chodziłam do IXtki i uważam, że to co piszesz jest nieprawdą
Po pierwsze: " wycisk z kazdego przedmiotu (... )" - to jest liceum ogólnokształcące, więc otrzymujesz w nim wiedzę z każdego przedmiotu, a co do nauki, to nie przesadzaj, każdy maturzysta tak ma, trzeba było zacząć się uczyć wcześniej, a nie zostawiać to na ostatnią chwilę i narzekać na brak czasu
po drugie -co do j. polskiego to sorki kochana, ale tak już jest, zamiast 4 lat nauki masz 3 a materiał wciąż ten sam, więc albo nauczyciel robi z wami wszsytkie lektury i wiersze z programu, albo powtarza epoki, co jest bezsensowne, bo 1.bez tego możesz bardzo dobrze zdać maturę a 2. możesz to robić sama w weekendy, a jeśli chceliście więcej wypracowań to trzeba było poprosic o to nauczycielkę
po trzecie: pan od wosu - jeśli mówisz o sobieraju, to się bardzo zdziwiłam, bo nam spr robił zawsze z książki i nic poza tym, największa kretynka w klasie miala u niego czwórę, więc jeśli koledzy zdający maturę z wosu mają u niego 3 to świadczy tylko o nich
po czwarte:nie dziw się, że za jedzenie kanapek na lekcji masz gały! kanapki się je na przerwach, jakbyś nie wiedziała
a jeśli żałujesz, że tu poszłaś to trzeba było zmienić szkołę