w Gdyni...tylko nie kojarzę jaka to ulica...jak się idzie od Urzędu Miasta to pierwsza przecznica po lewej stronie i tam w bramie jest miejsce gdzie przyjmują prawnicy i udzielaja darmowych porad; moja babcia korzystała swego czasu jak pozywała ZUS ;)
Wiesz, Rina, niektórzy mają ciężką sytuację materialną i potzrebują porady darmowej... Od tego jest kilka organizacji, w których pracują prawnicy-wolontariusze (tacy ludzie o dobrym sercu).
Na UG są studenci, którzy udzielają porad prawnych, tylko nie można ich jeszcze nazwać prawnikami :) Nie mówiąc już o tym,że nie mogą Cię reprezentować przed sądem. Na Twoim miejscu pojechałabym do tej Gdyni.
Pozdrawiam
Ola
za darmo nikt nie bedzie reprezentowal przed sadem
konczylam wydzial prawa i mysle ze porady sa kompetentne tylko dlugo to trwa- przynajmniej 2 ,3 tyg na udzielenie opinii(ktora jest zawsze sprawdzana przez prowadzacego cwiczenia/wyklady)