Czy ktoś może mi polecić sprawdzonego dermatologa, który ma doświadczenie w leczeniu AZS? I nie przestraszy się niespełna rocznego dziecka?
Może być prywatnie, ale niekoniecznie za 300zł za konsultację (bo i takie ceny znalazłam w internecie ;) ).
Błagam, podzielcie się wiedzą, bo stosujemy się do zaleceń pediatry, ale zmiany na skórze są coraz gorsze i bardziej rozległe :(

a byłaś u alergologa ??? bo azs niestety leczy się głównie rygorystyczną dietą ...i obserwowaniem stanu skóry dziecka..

moze to alergia na mleko albo na soczki ( u nas było i to i to w tym wieku czyli ok. 1 roku zycia ) nam stan skóry bardzo pogarszały soczki jabłkowe (i inne kwaskowate) ..ale doszłam do tego właśnie przez obserwację ..

No właśnie nie byłam u alergologa... Pediatra (a w zasadzie dwóch) zalecił emolienty i "ostrożne rozszerzanie diety" - i stwierdził że z wizytą u dermatologa można poczekać. Ale ja widzę że jest coraz gorzej.
Dziękuję za wskazówkę dotyczącą jabłek. Problem u nas zaczął się w sumie nagle, jakieś 2 miesiące temu - a w sumie wtedy zaczęliśmy też dawać mu mus jabłkowy, taki domowy, z eko jabłuszek z działki. Ale wierzyć mi się nie chciało, że jabłka mogą uczulać. Odstawiłam już jajka i pomidory, w takim razie jabłuszko też na razie sobie darujemy.
No i leci do nas meeega duża paka Oillanu, bo zuzywamy tego dosłownie hektolitry, można pójść z torbami ;)

zuzka, przede wszystkim idzcie do alergologa, on też przepisze środki na polepszenie stanu skóry, a spojrzy na problem całościowo..

alergolog albo dermatolog, prywatny dermatolog jest na brzeźnie na dworskiej w przychodzni FENIKS nie wiem jaki koszt nie pytałam sie.

Polecam panią beatę pawlik, wyleczyła mnie z AZS jako dziecko, nesytety teraz mi powróciło pod koniec ciąży, na szczęście dzięki niej znów się z tym uporałam.

Pani przyjmuje na zaspie, koszt wizyty to coś ok 100zł.

To starsza pani z ogromnym doświadczeniem, konkretna babka.

Niestety czeka Cię długa i ciężka walka, zycze powodzenia.

Hej,
poczytaj:
http://podwojona-sroka.blogspot.com/2012/02/analiza-kremy-emolienty.html

Pamiętaj że kosmetyki, emolienty są sobie nie równe, nie wierz w reklamy ale faktyczne składy. Tu jest to fajnie opisane.

Mój synek też ma takie suche plamki na bioderkach i dekoldzie i pediatra stwierdziła że to atopowe zapalenie skóry. Zaleciła czeste smarowanie dziecka. Faktycznie smaruje go 2 razy dziennie Mustelą Stelactiv i jest lepiej ale suche plamki jednak nie znikają :/
A druga lekarka zapisała nam maść sterydową na recpetę - paranoja, więcej juz do niej nie idę.

witam tak AZS to masakra juz myslisz że jest dobrze nam własnie pomogła maść oa alergologa sterydowa którą stosuje się tylko 3-4 dni. a co do balsamów to poleciła elobaze, hydro bazę one są tańcze a bardzo skuteczne kośzt to 18zł zale to sieć aptek Gemini więc tam zawsze taniej o 5-10zł a czasem w promocji i o 20zł jakiś krem mleko czy witaminy taniej
no ale i tak plamki powróciły niestety i będą powracać bo to tak jest niestety

ja walcze z AZS u mojego dziecka od paru mięsięcy,obecnie ma 10,pediatra w kółko że steryd nie jest tu potrzebny,emolienty i to wystarczy,dodam że mały w nocy ciągle się budzi.dzisiaj wybrałam się do zaufanej,rewelacyjnej dermotolog z ogromnym doświadczeniem i zapisała mi steryd na przemian z elobazą a nie jakimiś emolientami którymi do tej pory smarowałam.żałuje że słuchałam pediatry i dopiero teraz się wybrałam.polecam wizyte u dermatologa

kropka, nie boisz się używać sterydów?

ja u swojego stosowałam (w krytycznym okresie) pimafukort maść (na recepte) nie dłużej niż tydzień, borasol na mycia buzi, zoxidern do głowy, a teraz stosuje emolienty i nam pomaga. musimy je co jakis czas zmieniac poniewaz po dłuższym stosowaniu juz nie działaja

no właśnie po jakimś czasie nie działają skad to znam szfka pęka zszwach od kosmetyków
polecam alergolog dr moszyńska pracuje na NFZ i Prywatnie w Clinica Vitae na zaspie/wrzeszczu niewiem jaka to dzielnica zależy z której str
na ulicy Kochanowskiego

My balsam do ciałą z Zaji do atopowego zapalenia skóry stosowaliśmy prawie 6 miesiecy ale musielismy zmienic bo juz nie bylo efektów

chcę spróbować sterydu bo już mi szkoda dziecka,w nocy budzi się co 1 h.,bądz częściej,ponoć bo go swędzi,zobaczymy wczoraj posmarowałam pierwszy raz,mam to robić 4 dni,co drugi dzień.dodam że zmiany są czerwone,zaognione już długo,więc wyjścia raczej nie mam innego.

proponuje kupic fenistil-zlagodzi swedzenie albo inny lek przeciwhistaminowy na recepte. u nas rewelacyjnie sprawdzil sie protopic i cutivate, ale tylko u Malucha (na mnie w ogole nie dzialaja:( i musze siegac za kazdym razem po steryd). a do dermatologa biegam z dzieckiem do UCK i chwale sobie tamtejsza Pania dr. Terminy tez nie sa jakies bardzo odlegle-raczej z m-ca na m-c :)

Ja proponuje isc do alergologa polecam wisz-wolska w rumi
maly mial okolo roku jak do nie trafil i uratowala go,nie jest juz tak zle choc ma ale wie co dobre

Dziewczyny mam propozycje podawajcie nazwy masci,kremow czego uzywacie a moze drugiej osobie pomoze,ja zaraz tez spisze co mamy i napisze

a do kogo chodzisz w UCK?

Agnieszka - widzę poprawę po Musteli Stelactiv, a na główkę na ciemnicuhę super działa Mustela Stelaker.
Generlanie ja staram się używać kosmetyków bez parbenów, SLS, konserwantów sztucznych.

Nie pamietam jak sie nazywa lekarka, ale jest chyba tylko jedna w Poradni Alergicznych Chorob Skory, mam tel.: 58 349 25 91

wisz wolska w gdyni na abrahama przyjmuje
u mnie najlepszy jest advantan ale ze silny to malo ale po posmarowaniu zaraz schodzi
alantan,eulen,
dobra byla masc chlodzaca robiona dzialala z 3 miesiace potem juz nie ale polecam nioedroga,tak to smaruje emolium najlepiej z tych kremow,a takich kremow jak cutivate,clotrimazolum gsk,bactroban,elidel i kilka innych to my juz mamy sprawdzone ...

Dziękuję Wam wszystkim za wypowiedzi i pomoc :)
Może ktoś jeszcze ma namiary na dermatologa? :)

rumia- Maria Przybysz (NFZ),dobry specjalista 58 671 77 75
byłam dziś u pediatry i potwierdziła że dobrą maść wybrała i że faktycznie trzeba było.

Agnieszka,czy ty swoje dziecko tymi wszystkimi maściami smarowałaś?bądz smarujesz,oczywiście nie naraz to logiczne.clotrimazolum to na grzyby przecież,a elidel to steryd jak się nie mylę.

tak wszystkie jakis czas smarowalam ale slabe tak steryd ale zadko lepszy advantan,clotrimazolum dobry jest tez na azs wczesniej na odparzenia go uzywalam ale alergolog przepisala i sie sprawdzil

kropka a jaka masc masz??
tak ta pani przybysz dobra chodzilam do niej ale potem przestalam i chodze do alergologa wisz-wolskiej z gdyni,lepsza dla nas bo dermatolog przepisywala tylko mascie i nic nie dawalo efektow a alergolog badania i preparaty ktore daja efekty
doustnie dostawal ketotifen a tera aerius

przepisała mi mecortolon co drugi dzień na noc a między czasie elobaze.jakie badania się wykonuje tak małym dzieciom?aeriusa juz mu dawałam i nic nie pomagało.

stwierdziła jakąś konkretną alergie u twojego dziecka?

Kropka, sprobuj zwyklego fenistilu, u nas byl najpierw fenistil (maly chorowal od 3. m-ca zycia), a potem aerius, ale nie bylo po nim zadnej poprawy. Jak dalam fenistil, to po 15 min. widzialam, ze drapie sie mniej i przestaje plakac, po aeriusie zero reakcji. Moj Maly mial okropna alergie-najpierw na twarzy, potem na calym ciele (doslownie od glowy do stop), baaardzo opornie reagowal na wszystkie mascie i kremy, a przeszlo mu samo jak skonczyl rok i 8 m-cy, wiec jest nadzieja, ze Twojemu dzieciatku tez przejdzie do 2. r.z. :) Teraz tez ma, ale juz drugi etap-"tylko" pod kolankami i uszkami, wiec nie jest zle. Z dnia na dzien mu minelo i przeszedl z nutramigenu na zwykle mm (zaczal nagle wymiotowac po nutramigenie) :) U takiego malego dziecka nikt nie powie Ci na co jest uczulony, bo to sie moze zmienic z tyg.na tydzien. Kaza Ci ostroznie wprowadzac nowe produkty i tyle. Jak reaguje na alergeny krzyzowo (najczesciej), to w zyciu nie dojdziesz co mu szkodzi :(

polecam dr. olszńskiego przyjmuje prywatnie w gdyni kolo batorego, ja bylam z podejrzeniem skazy bialkowej przepis steryd i uczulenie znikalo po jednym zastosowaniu

pierwsza wizyta 100 zl a nastepne 50

małe sprostowanie - elidel to nie steryd.
Stosowanie sterydów na twarz grozi zanikiem skóry, ja bym nie ryzykowała... Zdecydowanie w to miejsce polecam elidel.