Dla puszystych...

Temat dostępny też na forum: Wesele bez ogłoszeń
Dziewczątka ... czy w salonach sukien ślubnych mają fasony w różnych rozmiarach?? Podobają mi się suknie w Agnes, ale nie wiem czy w ogóle się fatygować... Chodzi mi o rozmiar 44 :( Może któraś z Was miała podobny dylemat?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

mają i większe:) co prawda byłam tam oglądać

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

rozmiar 44 jest w salonach:) gorzej z większymi:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Hmm... ciekawa jestem czy wszystkie czy tylko wybrane modele??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

tylko wybrane

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

dokładnie
ale wiesz trzeba sobie troszkę wyobrazic i bedzie ok:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

jeżeli moge doradzić wybierz z gorsetem , ja też mam roz 44 a jak mnie babka ubrała w suknie z gorsetem to tak na 38-40 wyglądałam, mówie szczerze

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Ola chodzi ci o dwuczesciowa? bo jesli tak to ja jestem własnie odmiennego zdania (uwazam ze gorseta powiekszaja)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Gdybym miała suknię z gorsetem to musiałabym mieć bolerko bo mam grube ramiona, a nie bardzo chcę :( Generalnie mam posturę NRD'owskiej pływaczki :P Mam kilka upatrzonych modeli z Agnes.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

a jakie masz upatrzone jesli mozna wiedziec?? ja tez zamowilam w Agnes

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

http://nightec.sitesled.com/1621agnes.jpg
http://nightec.sitesled.com/1515%20zbl.aagnes.jpg
http://nightec.sitesled.com/1566aagnes.jpg
http://nightec.sitesled.com/1581aagnes.jpg

To narazie tylko kilka z wybranych :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Wybaczcie, jeszcze nie opanowałam wklejania fotek :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

ja własnie zastanawialam sie miedzy moja obecna a 1566 ale nie wzielam jej poniewaz poszerzala mi ramiona i skracała szyje (ogolnie suknia jest sliczna ale nie do mojej figury) najlepiej to potem widzialam na zdjeciach (i uwazam ze wogole suknie na szyje poszerzaja ramiona)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

no właśnie tez tak chciałam powiedzieć że poszerzają...ja mam jeszcze większy rozmiar niż wy :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Alicja, ja coś czuję, że 44-46 to conajmniej będę musiała mierzyć ... I troche martwi mnie fakt, że będę zmuszona wybrać suknię, która nie będzie mi odpowiadać w 100% :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

hmmm ja nosze 46/48 i powiem Ci że wcale nie jest tak źle...kwetsia tylko dobrego wyboru sukni :) dasz rade :) można pieknie wyglądać również w rozmiarze XXL więc się nie martw :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Dzięki za wsparcie :) Muszę się jak najszybciej wybrać do Agnes. Heh... ale przede wszystkim musze zaklepać salę... Ehh... i wciąz nie mogę się zdecydować czy Lukullus czy Estragon.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Tasia
Nie ma problemu z sukniami ja też mam 44 i mierzyłam w salonie mniejsze to znaczy Panie mnie tak sznurowały albo przytrzymywały suknie tak abym mogła sobie wyobrazić jak wyglądam w każdej sukience. Byłam bardzo zadowolona:) Ja zdecydowałam się na sukienkę całościową bo była lekka i ładniej w niej wygadałam i nie chciałam mieś odkrytych ramion co całościowa suknia z koronki mi zapewniła Ty też na pewno znajdziesz "swoją" POWODZENIA:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Dzięki :* :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

hmmm, nie będę się kłócić z wami dziewczynki, poprzymierzasz to zobaczysz sama:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Gorset na mnie ładnie leżał ładnie wyszczuplał tylko gorzej to wyglądało jak siadałam troszkę sie te usztywniacze wyginały:) ale najważniejsza dla mnie była waga sukni ye z gorsetami oddzielnymi są cięższe:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

no z doświadczenia własnego wiem że suknie jednoczęściowe wyglądają lepiej bo są z reguły delikatniejsze i ładniej oplatają sylwetkę...ale wszytsko jest kwestią doboru modelu sukni materiału itd itd. :) Moja wymarzona już wisi w szafie więc na szczęście problem z głowy :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

zgadzam się z tobą ja także mierzyłam suknie dwuczęściowe i wybrałam jednoczęściową bo była delikatniejsza:) Ale to też kwestia gustu:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

zgadzam sie z Wami, jednoczesciowa wysmukla sylwetke

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

wprawdzie nosze rozmiar 38 ale z tymi gorsetami to bywa różnie, na mojej figurce akurat gorset lepiej wyglądał, w jednoczęściowej sukni wygądałam na dwa rozmiary więcej ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

a gdzie znalazłaś swoja suknie? ja nawet nie mam ochoty chodzic po salonach z sukniami jak sprzedawczynie to dwie anoreksje;)
Czytalam na jakiejs stronie, ze kobieta weszla do salonu i zapytala sie o rozmiar 42-44 to babka jej powiedziala,ze jest za gruba:/ I dziewczyna wyszla z placzem ze sklepu. Dlatego ja nie chce sie spotkac z taka sytuacja:]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Nie wiem do kogo było pytanie? Jeśli do mnie to ja zamówiłam i szyją na mnie w Mariettcie w Gdyni:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Właśnie w Agnes są większe rozmiary :)
Znajdziesz coś dla siebie :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

w Agnes i w Mariettcie są spore rozmiary :) ja się zdecydowałam na pewną suknie z Marietty ....z rozmiaru 38 poszerza mi do rozmiaru 42/44

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

aham i moja suknia jest właśnie zapinana na szyji i odziwo nie poszerza mi ramion :) byłam tego samego zdania co wy...a jednak się przekonałam:) zależy wszystko od figury i od kroju suknii :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Dla puszystych...

Widzę tutaj opinie o sukniach z gorsetem kontra sukniach jednoczęściowych... A co z sukniami jednoczęściowymi z wbudowanym gorsetem? Takie miom zdaniem są najlepsze dla pełniejszej figury.

Ostatnio "gorset" stał się elementem dekoracyjnym, przoduje w tym pewna firma podszywająca się pod francuską... Eksponują wiązania, fiszbiny, odkrywają maksymalnie ciało, ale sylwetki nie modelują... Tymczasem gorset powinien być niewidoczny! Tak jak majtki wyszczuplające.

Gorset, w którym wyginają się fiszbiny przy siadaniu jest zwyczajnie źle skonstruowany.

Jaka jest różnica pomiędzy suknią z prawdziwym gorsetem a suknią z Farage? Taka jak pomiędzy suknią balową z epoki wiktoriańskiej, a kostiumem tancerki z Moulin Rouge... Pierwsza rewelacyjnie modeluje figurę, nawet tę pełniejszą, druga bezlitośnie eksponuje każdy mankament.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Czy slub cywilny to wogole slub??? (209 odpowiedzi)

Przeciez tam nikt nic nikomu nie slubuje!

Biżuteria ślubna - gdzie kupić? (62 odpowiedzi)

Możecie może polecić miejsce na zakup biżuterii ślubnej, chodzi o srebro?

Co zamiast ciężkiego dymu na pierwszy taniec? (3 odpowiedzi)

Nie chcemy ciężkiego dymu przy pierwszym tańcu. Co innego można zorganizować, żeby dodać trochę...