Do mam karmiących odciągniętym pokarmem
Witam
Od dwóch tygodni jestem mamą. Niestety mój synek nie radzi sobie z piersią i karmię go odciągniętym mleczkiem i butelką habermana. Mam pytanie do mam karmiących tak jak ja - jak sobie ułatwić życie? Póki co, dla mnie odciąganie, karmienie, mycie, sterylizacja to straszny maraton i coraz częściej nie mam już siły :(
Mam laktator ręczny aventu i zastanawiam się nad kupnem elektrycznego, bo w końcu używam go co 2 godziny, ale czytam opinie, że elektryczne wcale nie ściągają szybciej niż avent, a ja jestem z niego całkiem zadowolona, ściągam 100 ml w 15 minut, tylko ręka trochę boli. Nie chce wydać kilku stów na elektryczny, który będzie działał wolniej.
Czy są jeszcze jakieś pomocne 'gadżety' które mogą przyśpieszyć codzienne czynności związane z takim karmieniem? A może ktoś używa butelki medela calma, bo zastanawiam się czy nie zamienić habermana, który jest bardzo niewygodny do karmienia na tą właśnie.
Od dwóch tygodni jestem mamą. Niestety mój synek nie radzi sobie z piersią i karmię go odciągniętym mleczkiem i butelką habermana. Mam pytanie do mam karmiących tak jak ja - jak sobie ułatwić życie? Póki co, dla mnie odciąganie, karmienie, mycie, sterylizacja to straszny maraton i coraz częściej nie mam już siły :(
Mam laktator ręczny aventu i zastanawiam się nad kupnem elektrycznego, bo w końcu używam go co 2 godziny, ale czytam opinie, że elektryczne wcale nie ściągają szybciej niż avent, a ja jestem z niego całkiem zadowolona, ściągam 100 ml w 15 minut, tylko ręka trochę boli. Nie chce wydać kilku stów na elektryczny, który będzie działał wolniej.
Czy są jeszcze jakieś pomocne 'gadżety' które mogą przyśpieszyć codzienne czynności związane z takim karmieniem? A może ktoś używa butelki medela calma, bo zastanawiam się czy nie zamienić habermana, który jest bardzo niewygodny do karmienia na tą właśnie.