Re: Do mam z Pruszcza-drogeria błękitna
~Pruszczanka 30
(14 lat temu)
Ja preferuję sklepy samoobsługowe, jak Rossman ;-), gdzie jest dużo miejsca, można sobie powybierać, pozastanawiać się. Nie lubię pytać ekspedientki, czy mogę zobaczyć to, powąchać to itp., krępuje mnie taka sytuacja. Ostatnio potrzebowałam płyn do higieny int. a tam były tylko Ziaja jakieś trzy rodzaje. Generalnie mały wybór towaru, ciasno, zamieszanie, nie chodzę tam wcale, prędzej jadę do marketu raz na dwa tygodnie po kosmetyki.
Jeżeli chodzi o Rossmana, to baaaaaaaaaaaaaaaardzo by się przydał, bo naprawdę brakuje tu drogerii z prawdziwego zdarzenia. Kiedyś była Aster koło ronda wlaśnie, ale padła niestety, a tak blisko miałam, teraz po głupi szampon trzeba jeżdzić łeee.
Za Lidlem w Pruszczu też tęsknię, bo jak na razie to same biedrony wkoło, choć dobre dobre, jestem ich bywalczynią.
A wogole to to Tesco, to mogli zrobić takie z prawdziwego zdarzenia, jak na Chełmie, z galerią, by były takie sklepy jak CCC, Orsay itp.
A tak to nie narzekam na Pruszcz, pozdrawiam mieszkanki tego małego miasteczka.
2
0