Dr Rachoń
Problem był błahy, a pan doktor pomylił się trzy razy, na każdej z wizyt, zapisując leki i dawki, jakby nie miał zielonego pojęcia o swoim zawodzie. Na wyrażane przeze mnie wątpliwości stwierdzał, że to absolutnie niemożliwe, by dany lek nie zadziałał, co oczywiście się potem działo. Skutki są opłakane, być może czeka mnie operacja, wszystko dzięki niekompetencji tego lekarza.

