Duży brzuch u 7-latki
martwię się o córkę. Od zawsze ma duży brzuszek. Na początku myślałam, że jak to niemowlę wyrośnie z tego.
Gdy miała roczek pojawiły się problemy z zaparciami. Dostawała debridat, forlax i to reguowało pracę jelit na jakieś pół roku do roku.
Problemy z zaparciami nawracały ale też był okres, że miała przewlekłe biegunki, leżała w szpitalu, miała zrobione wszystkie możliwe badania łącznie z celiaklią itp. wiele razy miała usg brzucha i zawsze słyszę, że wszystko ok tylko ma ogromną ilość gazów.
Czy gazy mogą być przyczyną dużego brzucha?
Od jakiegoś czasu daję jej espumisan ale to też niewiele pomaga.
Pediatra jakoś się nie określiła.
Nie wiem czy iśc z nią do jeszcze jakiegoś lekarza np gastroenerologa ale skoro niby na usg wszystko ok to czy pomoże.
Ogólnie jest szczupła i ma tylko ten duży brzuch, szkoda mi jej bo dzieci już czasem gadają, że ma gruby brzuch.
Dodam, że to straszny niejadek
Gdy miała roczek pojawiły się problemy z zaparciami. Dostawała debridat, forlax i to reguowało pracę jelit na jakieś pół roku do roku.
Problemy z zaparciami nawracały ale też był okres, że miała przewlekłe biegunki, leżała w szpitalu, miała zrobione wszystkie możliwe badania łącznie z celiaklią itp. wiele razy miała usg brzucha i zawsze słyszę, że wszystko ok tylko ma ogromną ilość gazów.
Czy gazy mogą być przyczyną dużego brzucha?
Od jakiegoś czasu daję jej espumisan ale to też niewiele pomaga.
Pediatra jakoś się nie określiła.
Nie wiem czy iśc z nią do jeszcze jakiegoś lekarza np gastroenerologa ale skoro niby na usg wszystko ok to czy pomoże.
Ogólnie jest szczupła i ma tylko ten duży brzuch, szkoda mi jej bo dzieci już czasem gadają, że ma gruby brzuch.
Dodam, że to straszny niejadek