Re: Dziś pogrzeb ofiary wypadku na drodze rowerowej koło Wysepki we Wrzeszczu.
No mają. Ilu zginie? Tu kilka zdarzeń na ten wkurzający temat.
W gazecie.pl dziś artykuł z opiniami lekarzy, wyrażającymi zdziwienie, że Artur W i l c z a k aka Wolv dostał roczną przepustkę z dziesięcioletniej kary więzienia dzięki lekarzowi orzecznikowi, który mu rozpoznał WODNIAKA JĄDRA (problem estetyczny, może być istotny dla pederasty w anclu, ale nie jest to zagrożenie życia/zdrowia) a sędzia JACEK Z I E L I Ń S K I na tej podstawie go wypościł, by dalej wymuszał i zabijał. Sędzia działa dalej. Niestety nazwiska orzecznika nie odważyli się podać. mam podejrzenia, może to mój znajomy dr BJ, ustalę to. Polecam wszystkim tekst gazety.
Na trojmiasto.pl na pierwszej stronie były michałki: czyli śmiesznie i strasznie zestawione teksty dwóch Michałów. Ckliwy tekst redaktora M.Sielskiego łkającego, że bandyta drogowy czai sie w co drugim z nas, że to bardzo źle i niecacy, że to zagraża "tym biednym rowerzystom", z bombastycznnym artykulikiem M.Jelionka o prestiżu na kółkach (czym wg. niego są używane i powypadkowe "sportowe" samochody) o "wierzgających czarnych rumakach" na masce i dynamicznych, skazanych na sukces życiowy kierowcach, którzy właśnie dzięki zrywnym, szybkim autkom dostarczają innym (cytuję) "opadu kopary" (sic!). Pomieszanie rejestru sztubacko knajackiego z językiem reklamy, a wszystko arcydoslownie. "Top-gir dla ubogich duchem".
Wyraziłem więc grzeczną opinię, że tego typu REKLAMA powinna być zakazana prawem, tak jak reklama najtwardszych narkotyków i pornografii. Powisiało pół godzinki i wycięli. Napisałem więc po raz drugi, dodając, że jak wytną, to napiszę na innych forach, w tym tu, w forach motoryzacyjnych i w paru miejscach gdzie to JA moderuję. Powisiało godzinę, zebrało kilka pozytywnych komentarzy i znów wycięli. Trudno. Trojmiasto.pl cenzuruje jak gomułkowska Trybuna Ludu, nic nowego. Na szczęście zdjęli te pokrakę z pierwszej strony, bo obudziłem kilku innych protestujących, Łatwo wyszukacie - "prestiż na kółkach". Zapraszam do hejtowania, to ważne. Ważne.
Z kilkorgiem znajomych, konspiracyjnie, planujemy w miejscu niepotrzebnej śmierci pani Anny L koło Wysepki postawić DUCHA JEJ ROWERU, czyli biały pogięty rower. Niestety nie ten zabezpieczony przez policję. Trochę nam jeszcze brakuje, gł. widelca i tylnego koła 28", im bardziej będzie pogięte, im bardziej łyse opony, tym lepiej. I tak całość pomalujemy grubo na bialo i umieścimy na skrzyżowaniu Grunwaldzkiej i Lendziona. Brakuje nam uloka, ale mamy łańcuch i kłódki, anonimowi darczyńcy w pełnej konspiracji proszeni są ewentualnie o dodatkowe przypięcie DUCHA roweru Anie, by go złomiarze ani siepacze p.Owicza za szybko nie zabrali. Wszystkim życzymy miłej Majówki!
Dryń dryń!
6
2