GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

MRtusia 11.11. chłopczyk Szymon, 3380g, 54cm ZASPA cc
Aniak;) - 17.11 - chłopczyk Mikołaj, 3300g i 55 cm - cc
Mar-chew 26.11. (05.12) dziewczynka Hania, 2920g UK cc
Asienkaj - 01.12. (06.12.) - dziewczynka Hania, 3570g i 56cm - ZASPA
Sbj - 01.12. (12.12.) - chłopczyk Staś Franciszek , 3100g, 53cm, 8:30 - REDŁOWO - SN
Agus878 - 01.12 (10.12) - chłopczyk Patryk 2810g, 53cm - ZASPA - SN
Dziobus - 02.12 (30.11) - dziewczynka Zuzia, 2840g, 54cm - ZASPA - SN
Agusia:) - 05.12 (10.12) - dziewczynka Kornelia, 3580g, 53cm, 7:10 - KLINICZNA - SN
Anka165 - 06.12 (09.12) - chłopczyk, Łukaszek
Justa2684 - 07.12 - dziewczynka Aleksandra 4000g, 57cm, 10:20- REDŁOWO - SN
Dagmarka - 07.12 (12.12) - dziewczynka Laura - 3090g, 55 cm, ZASPA - cc
Galeria Magiczna - 7.12 (4.12) - dziewczynka Helenka, 3700g, 57cm, Redłowo, CC
Michalowa - 08.12 (10.12) - dziewczynka Lenka, 3050g, 54cm, 17:35 - REDŁOWO - SN
wiolka210 - 08.12 (24.12) - chłopczyk Oliwier, 3400g, 55cm, - REDŁOWO
Aniewa - 09.12 (11.12) - dziewczynka Basia 3550g, 57cm, 7:35
Anula78 - 09.12 (06.12) - chłopczyk Kubuś 3530g, 56cm, 16.40 - Kliniczna SN
Tusia9.12(18.12)dziewczynka Magdalenka 3100, 53cm zaspa
Maja - 10.12 (11.12) - chłopczyk Miłosz, 3700g, 60cm, 4:00 - WOJEWÓDZKI
Misica3 - 10.12- dziewczynka Hania 4770g, 60 cm godz 6:35 Wałbrzych
sylwiah-12.12(04.12)-chłopczyk Filipek 3820g, 57cm godz 17:35 SN
mamka - 13.12 (12.12) - chłopczyk Bartuś, 3550g, 56cm, 5:40 - REDŁOWO - SN
queen- 14.12 (25.12) - chłopczyk Michaś, 3495g, 57 cm, CC
LidkaJ-15.12 (11.12) - Magdusia 3680g, 56 cm, kliniczna- SN
Wiola77 - 16.12 (11.12) - Mateuszek ,3200g,55 cm godz 9:20 -wojewódzki-cc
GrudniowaIwa - 17.12.2010 (15.12) - dziewczynka Adrianna, 4300g, 59 cm, godz.16.37, CC
Ania-Gd - 20.12 (30.12) - dziewczynka Nikola, 2830g, 49cm, 20.45 - KLINICZNA - SN
mami.80 - 20.12 (02.02) - dziewczynka Alicja 1590g - 43cm, Zaspa - CC
BlueBell - 21.12 (31.12) - Natalka 3200g, 55cm, ZASPA - CC
Linaa - 22.12 - Aleksandra 4650, 57cm, Wejherowo - SN
Kabira - 22.12.2010 (15.01) - Edyta, Zaspa cc, 2930g / 52cm
Kulkaa - 24.12 (31.12) - dziewczynka Zuzia, 3450g, 55cm - ZASPA - SN
muszelka - 24.12 (03.01) dziewczynka Łucja, 3300g, 54cm, Kliniczna - CC
Anna1979-28.12 (31.12), Jacek, Zaspa CC
ola_h - 28.12 - chłopczyk Wojtuś 3670g, 55 cm-12:35, ZASPA, SN
Trotka - 03.01 - dziewczynka Nikola 3420g, 57 cm-14.40 - WEJHEROWO-SN
Justyna_ - 07.01- chlopaczek, Marcin Jacek, 56cm, 4.000, godz 17.50 ZASPA

Mamusie grudniowe cz. 1
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-t158001,1,16.html?hl=grudniowe
Mamusie grudniowe cz. 2
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-2-t161023,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 3
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-3-t164468,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 4
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=168770&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 5
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-5-t171915,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 6
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=175621&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 7
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=180109&c=1&k=16#fs
Mamusie grudniowe cz. 8
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-8-t183174,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 9
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-9-t186446,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 10
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-10-t190405,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 11
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-11-t192446,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 12
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-12-t194677,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 13
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-13-t196765,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 14
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-14-t198625,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 15
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-15-t200574,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 16
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-Grudniowe-2010-cz-16-t202860,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 17
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-17-t206348,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 18
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-CZ-18-t211246,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 19
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-CZ-19-t215779,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 20
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-cz-20-2010-t218977,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 21
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-21-t223270,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 23
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-CZ-23-t235652,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 24
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-24-t240821,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 25
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-25-t246768,1,16.html
Mamusie grudniowe cz. 26
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-26-t251576,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 27
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-27-t256459,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 28
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-28-t263923,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.29
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-29-t271993,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.30
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-30-t280705,1,16.html
Mamusie grudniowe cz.31
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=287732&c=1&k=16
Mamusie grudniowe cz.32
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-cz-32-t294931,1,16.html
mamusie grudniowe cz 33.
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-2010-cz-33-t306724,1,130.html
Mamusie grudniowe cz. 34
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-34-t315303,1,160.html
Mamusie grudniowe cz. 35
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-35-t328369,1,130.html
grudniowe mamy cz 36
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-36-t386458,1,16.html
grudniowe mamy cz 37
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMY-2010-CZ-37-t406985,1,130.html
grudniowe mamy cz38
http://forum.trojmiasto.pl/GRUDNIOWE-MAMUSIE-2010-CZ-38-t427410,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

No wlasnie te choroby mnie przerazaja.

Sbj a Ty pytalas w przedszkolu czy go przyjma? chyba dzieci ktorych rodzenstwo chodzilo wczesniej do tego przedszkola maja pierszenstwo, a jak bylo u Was? Stas idzie tam gdzie Twoja strasza coreczka chodzila?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Dagmara co do chorób przy drugim dziecko, to u nas jak stas miał 3 miesiące to siostra ospe z przedszkola przyniosła. Na szczęście mały nie złapał. Starsza siostra chorowala często, ale młody nie lapal nic. Ponoć dziecko musi się wychować i albo to sie dzieje w przedszkolu, albo w szkole.
Co do rekrutacji, dyrektorka codziennie daje mi odczuć ze wcale nie musi przyjąć staszka, a dzieci chętnych jest cała masa u nas przynajmniej 3 osoby na miejsce. Sama znam przynajmniej 5 dzieci z rejonu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

I nie chce tez nic na sile robic, na razie Laura mowi ze chce isc do przedszkola, wiec spróbujemy do prywatnego lub do panstwowego ale jesli beda histerie i nie bedzie chciala zostac to nic na sile nie zrobie. Bede miala przeciwko sobie cala rodzine od strony narzeczonego ale w sumie to przeciez jest moje dziecko a narzeczony na szczescie podziela moje podejcie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

No to podobnie jak u nas, po wakacjach chcemy zaczac sie starac, tzn ja chce, narzeczony jeszcze nic nie wie:)))
Ale tez boje sie tych chorób ktore Laura moze przynosic z przedszkola, zarażać mnie lub później drugie dziecko, ale przede wszytskim nie chce w nia pakowac tony lekow. Wszyscy mowia ze musze sie na to przygotowac ze mala bedzie chorowac, bo musi sie wychorowac i uodpornic, niby wszytskie dzieci tak maja i lepiej w przedszkolu niz w szkole. Pytalam moja mame i ja nie chodzac do przedszkola, w szkole wcale nie chorowalam, tzn wiadomo czasem jakis katar itp ale nic wielkiego. Nie wiem jak bedzie z Laura, ale ona ogolnie bardzo malo choruje, a wcale jakos przesadnie o nia nie dbam, czapki nie nosimy od kiedy tylko sie cieplej zrobilo, żadnych opasek, najczesciej na dworzu jest w samej bluzie, a widze ze dzieci chodza jeszcze w czapkach i kurtkach. Nie wiem moze ma dobra odpornosc. Ale jak mi zacznie przynosic zapalenia oskrzeli, krtani, pluc, kaszel ospe itp to sie chyba zalamie:/ Wiem z relacji matek ze dzieci w tym przedszkolu wychodza w deszcz, snieg, mroz, bez rekawiczek, wracaja przemoczone, zmarzniete.
Caly czas sie waham z tym przedszkolem, rozwazam jeszcze oddanie Laury do prywatnego kolo domu, tam pracuje moja kolezanka, wiec Laura by juz kogos znala i stres mniejszy, i ja bym byla spokojniejsza wiedzac kto sie zajmuje moim dzieckiem, moglabym latwiej dopasowac godziny do moich zajec, raz dluzej raz krocej, a w panstwowym tak nie mozna:/ Panie sa mlodsze, grupa jest mniejsza, bezpieczniejszy plac zabaw.
Mi najbardziej zalezy zeby Laura miala kontakt z dziecmi, nie chodzi o to zeby ja tam nie wiadomo czego nauczyli bo od tego ma rodzicow, ale chce zeby sie bawila z rówieśnikami, bo widze ze tego potrzebuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Zdecydowaliśmy się na drugie dziecko. Z jedną wypłatą będzie wystarczająco ciężko z dwójką dzieci, nie wiem czy dam radę opłacać jeszcze prywatne przedszkole. Zobaczymy. Jak zobaczę, że Madzi będzie tego faktycznie brakowało to oczywiście pieniądze bedą musiały się znaleźć. Myślę też, że skoro tak zmienia się nasza decyzja to nie ma sensu też planować przedszkola w Pruszczu tylko wtedy niech idzie obok domu gdzie ja z drugą dzidzią ją będę odbierać. Mam do wyboru dwa. Tylko zobaczymy jak to będzie. Jeśli ma mi przynosić co chwilę jakąś chorobę z przedszkola i zarażać drugie dziecko to też ryzyko. No zobaczymy. Lipiec- sierpień zaczynamy się starać, ciekawe czy teraz też uda się tak szybko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Lidka a nie chcesz dac Madzi na kilka godzin do prywatnego? ja mialam taki plan jakby sie moja nie dostala
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Kurde Lidka - przykro mi! Pewnie dlatego, że nie pracujesz. Co jest absurdem totalnym, bo właśnie często babki nie pracują bo nie ma kto z dzieckiem być.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Moja sie dostala i tez mnie nerwy zzeraja:)))
ale powoli planuje sobie czas, prawo jazdy, studia, kurs, no i chyba druga ciaza :) mam nadzieje ze druga bedzie taka jak pierwsza, czyli bez komplikacji i bede aktywna az do porodu:) Laura bardzo chce miec rodzenstwo, raz siostrzycze raz braciszka, ciekawe w co wcelujemy, ja bym chciala chyba dziewczynke, chociaz zawsze chcialam synka, ale bedzie co ma byc:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Moja się nie dostała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Sbj...nic mi nie mów! Ja też w stresie. Jeszcze 2 dni rekrutacji. Ciekawe ile mamy szans na dostanie się w ogóle gdzieś do przedszkola. Ech! Trzeba czekać niestety.
A co tam u was babki?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Michałowa ja się wykonczę, kiedy będzie 3 czerwca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Oj dziewczyny odwagi ja w tym roku będę miała 36lat i jestem z drugim w ciąży, pewnie że czym szybciej tym lepiej, bo czym człowiek starszy to ciężej i się nic nie chce. A jak jest zbyt duża przerwa pomiędzy dziećmi to też coraz gorzej i ciężej dla nas, bo już zupełnie się nie chce, więc odwagi i do dzieła, aby nas było więcej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Ja, też tą ciąże z Zuzią bardzo źle znosiłam. Miałam plamienia, stan przedcukrzycowy, problemy z tarczycą i musiałam brać eutyrox, ogólnie mówiąc za każdym razem jak robiłam wyniki to drżałam, bo coś wychodziło... Urodziłam młodą jak miałam 31 lat. O ciąże starałam się 2 lata i niestety jedną ciążę poroniłam... A z Karoliną w ciąży czułam się rewelacyjnie i nic mi nie dolegało. Teraz jak mam 34 lata już bym się bała zajść w ciążę, choć bardzo bym chciała mieć jeszcze synka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Ja przesłałam wiadomość Muszelki na męża gadu, zobaczymy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Michalowa moja ciotka piąte dziecko rodziła jak miała 40 ale to już przegięcie u niej bylo, bo i zagrożenie jej życia. Bratowa natomiast urodziła pierwsze jak miała 33 i wszystko ok było. Więc nie łap stresa i myśl pozytywnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Muszelka weź ty mnie nie dobijaj ;-). Ja miesiąc temu 32 skończyłam...i jeśli w ogóle namówię męża na drugie to pewnie za rok, dwa, trzy...wiem, że moje szanse maleją, zwłaszcza, że 2 lata leczyłam się żeby zajść z Lenką w ciąże. Ale do męża argumenty nie trafiają. Gada głupio - udało sie za pierwszym razem, wiec za drugim tez sie uda! Faceci tego nie kumają...ech
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

co do decyzji na drugie dziecko to tak faktycznie to ja chciałam zrobić większą różnicę i poczekać jeszcze...ale Mąż bardzo nalegał by nasza Łucja sama nie została kiedyś i muszę przyznać, że miał rację (jak zawsze). W tej ciąży od samego początku jest gorzej: na samym początku 8 t.c wizyta w szpitalu z silnym krwawieniem - ciąża zagrożona, na podtrzymaniu, leżenie w łóżku i oszczędzanie się na każdym kroku, do tego niedoczynność tarczycy i teraz do tego kłopoty z sercem (ciągła nieustanna zadyszka, czasami myślę, że upadne z braku tchu)..no i te moje nerki dają już o sobie znać a u lekarza usłyszałam,że to już ''starość'' - jesli chodzi o organizm i jego wytrzymałość na ''obciążenie '' ciążą i dzieckiem a za rok dopiero 30mi stuknie;/..więc lekarz który w wieku 19 lat powiedział, że do 25 roku życia powinnam postarać się o dziecko bo inaczej może nie być mi dane zostać matką nie pomylił się za dużo...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Ja też jeszcze walczę z pieluchami. Chociaż nie wiem czy słowo walka tu akurat pasuje. Jak się zrobi już bardzo ciepło to wtedy puszczę bez i wtedy myślę będzie koniec.

Ja do przedszkola bardzo chcę by się Magda dostała. Zmieniłam całkowicie podejście do tego. Miałam też obawy a teraz częściej zostawiam i widzę, że Madzia wcale nie tęskni i świetnie sobie radzi. Na placach zabaw też się cieszy że są dzieci a kiedyś nie lubiła. Teraz jest ostrożna, nie wtrąca się do zabaw i tak dalej ale się uśmiecha mówi : Jestem Madzia Janic mieszkam w Straszynie :) Jak się dziecko chce z nią bawić to się cieszy a jak nie to ok czeka na inne i znowu się przedstawia.

Co do pieluch w przedszkolu to w moim do którego zapisałam, nie można brać pieluch tylko wtedy trzeba każdego dnia mieć 10 majteczek, 10 spodenek i wszystkie Panie przebierają. Podobno szybko opanowują.

Wczoraj pół dnia Magda była z babcią jak wróciłam to mówiła, że nie chce jeszcze wracać do domu. Tylko babcia zwymiotowała przy zmienianiu pieluchy:P Jest wrażliwa na aromaty :) Ale poradziły sobie Madzia była na działce, łowiła rybki z dziadkiem. Widać, że i dla niej taki dzień bez mamy jest atrakcyjny bo to coś innego niż tak ciągle razem i razem. Nie mówiąc o mnie, że chciałabym już wyjść z domu.

Co do hulajnogi to mój mąż uważa, że to za wcześnie i że Madzi jeszcze się zęby przydadzą :) Ja może i bym kupiła ale ona jak widzi dziecko jeżdżące to nawet nie reaguje, i też myślę że bym targała to za nią. Poczekam. Nie musi mieć wszystkiego w wieku dwóch lat. Ma rowerek, fotelik rowerowy i jeździ ze mną, weekendy zawsze ma mega atrakcyjne, na razie wystarczy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

Muszelka - gratuluję drugiej babeczki. Ja chyba bym tak chciała. A zawsze marzyłam o synku ;-). A teraz kiedy mam Lenkę to chyba wolałabym drugą córkę. Pomijam fakt że to byłoby wygodne i ekonomiczne. Też mam sporo rzeczy, no i w jednym pokoju mogłyby być. Ale tak sobie gdybam, a nawet się nie zanosi na drugie dziecko...ech!
No ja też się obawiam tego, że skończy się na noszeniu rowerku/hulajnogi po 10 min. jazdy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: GRUDNIOWE MAMY 2010 CZ. 39

hulajnoga zakupiona w pudełki do złożenia, ale po złożeniu po prostu stoi. Kasku narazie nie kupowaliśmy bo nie wychodzimy z nią na dwór - Łucja śmiga po domu i balkonie, a u nas zazwyczaj działka - jeździmy na nią samochodem a tam to nie da się jeździć na hulajnodze.
Teraz w ciąży to nawet nie chciałoby mi się jej ewentualnie nosić więc wychodzimy bez jakichkolwiek zabawek na dwor.

U nas druga dziewczynka będzie - i nawet się cieszę, bo tyle fajnych ubranek mam po Łucji (muszę tylko troszkę dokupić) .. co do chłopaka cóż, może kiedyś na trzecie się zdecydujemy, ale to już jak nasze plany co do budowy domu się ziszczą i wyjdziemy z bloku.

imię wstępnie wybrane Lenka - zobaczymy czy znów historia się powtórzy i na porodówce ostatecznie zmienimy na inne...

No i zaczęłam zastanawiać się nad porodem na Zaspie...bo po Klinicznej jakoś mam kiepskie wspomnienia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Rodzina zastępcza ??? (16 odpowiedzi)

Witam, Mam sprawę do osób prowadzących rodziny zastępcze. Nagle oszalałam! Znalazłam dla...

Wakacje z dziećmi (119 odpowiedzi)

nie mamy pomysłu na tegoroczne wakacje z dziećmi 5,5 lat i 3 lata byliśmy w zakopanym i...

Jaki wozek wybrac? (81 odpowiedzi)

Dziewczyny jaki wozek wybrac? 2w1, 3w1? Jakiej firmy polecacie? Rodze w wrzesniu :)