Gdańsk - Warszawa - wspólna sprawa.

Pisałem o braku zaangażowania młodych Polaków w sprawy społeczne i polityczne naszego kraju.
Pozostaje mi przyznać się do złej oceny sytuacji. Jak wiele zmieniło się od wczoraj, nareszcie młodzi wyszli na ulice i pod Sejm pokazać i wykrzyczeć swoje niezadowolenie z poczynań posłów PIS, rządu i Kaczyńskiego.
Coś się przełamało i wentyl bezpieczeństwa wywalił. Tak trzymać, bądźmy z nimi .
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Gdańsk - Warszawa - wspólna sprawa.

Tak, to prawda, pod wczorajszymi wieczornymi spotkaniami pod biurami PiS-u także byłem zbudowany postawą młodych.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum

Fajnopolacy chcą popolemizować ? Proszę bardzo, jestem do usług (3 odpowiedzi)

Kiedyś popularne było przewidywanie powtórki Budapesztu w Warszawie, teraz, po zwycięstwie Trumpa...

Fajnopolacy pochowali głowy w piasek (18 odpowiedzi)

Demokracja poszła się czochrać i co wy na to ? Maska spadła z Uśmiechniętj Polski ? I został...

Czy ktoś ma dowody ? (4 odpowiedzi)

Na aresztowanie w stanie wojennym łowcy absurdów vel Zetjot ?