>Znacząca większość Forumowiczów zna moje IQ z autopsji.
Podziwiam samoocenę.
Muszę przyznać, zastrzegajac, ze nie mam tak długiego stażu na tym Forum jak Pan Sadyl, że nie zauważyłem tu powszechnej adoracji wspomnianego IQ.
Zdarzyły się natomiast opinie potwierdzające tezę przeciwną. Ale zostawmy je na boku, jako będące najprawdopodobniej wynikiem niższego IQ ich autorów.
Zwykle jest tak, ze osoby posiadające kompleksy na siłę próbują przekonać siebie samego o ich braku, łapiąc się różnych technik.
Na codzień widzimy jak np. Jaroslaw Kaczyński "Pan" przed samym tylko sobą udowadnia, ze jest lepszy, mądrzejszy, godniejszy itp.
Mnie, aby wyrobić sobie opinie na twój temat wystarczyło, aby zestawić wypowiadane przez ciebie tezy w odniesieniu do zerowej wiedzy.
Wysokie IQ wymagałoby, aby : siedzieć cicho lub tez zabierać głos w kwestiach, w których ma się chociaż podstawową wiedzę
2
3