Green anty Service
Sześć tygodni minęło od pierwszego zgłoszenia, a moje 2,5-tonowe worki jak stały tak stoją - tyle, że są coraz bardziej przepełnione, bo ludzie zaczęli dorzucać swoje śmieci wszelkiej maści, w których nocami grzebią menele. Moi sąsiedzi dawno stracili cierpliwość i zatruwają mi życie, wzywają straż miejską, donoszą w administracji wspólnoty. Do firmy Green Service dzwoniliśmy już kilkakrotnie - za każdym razem ta sama gadka "mamy duże obłożenie, ale wywieziemy tak szybko jak tylko się da". I nic - wory stoją. Na pismo od mojego zarządcy też brak reakcji, dodzwonić się do Green Service jest coraz ciężej, bo linia wiecznie zajęta. Pewnie większość tych rozmów to te powtarzane jak mantra ponaglenia. Stanowczo odradzam tę firmę, choć - jak widać po wpisach na forum - zorganizowali już sobie zmasowane wpisy pochwalne. Chyba idiota się na to nabierze, wystarczy popatrzeć ile tych przelewających się worów stoi na naszych ulicach. A ciężarówkę wywożącą worki widziałam na mieście tylko raz... Uważam, że wywózką gruzu także powinno zająć się miasto. Przynajmniej byłby porządek.