Moja corka (16m-cy) drugi tydz. bierze antybiotyk bo miala infekcje gardla, dzisiaj ja mylam, rozchylilam warg sromowe a tam taki bialy nalot, ktory ciezko bylo wytrzec, mysle ze to jest grzybica (b.zle spi w nocy budzi sie z placzem). Wiem ze mozna smarowac mascia clotrimazol ale nie wiem ile razy?. Czy ktores z Waszych dzieci mialy cos podobnego jak to leczyc?, czy wystarczy ta masc?

Gosiu, chyba lepiej będzie, jak spytasz swojego pediatry...

przy antybiotyku tego typu infekcje są możliwe nawet u dzieci niestety;/ julka też to przechodziła. nam pediatra kazała smarować 3 razy dziennie przez kilka dni i pomogło

mamy to samo i bujamy sie z tym od pazdzienuika. Tylko, ze Mikolaj ma w okolicy pachwin ale tez mysle, ze wzielo sie to z zapalenia jamy ustnej, ktora wczesniej przechodzil.

ta mascia co mowisz trzeba smarowac rano i wieczorem.

ja zrobila trosze [proszku z woda Tamtum rosa i posmarowalam Clotrimazolem i wszytsko ok.Lepiej samemu wyleczyc niz lekarz bedzie zagladal :(

dzieki dziewczyny, bedziemy walczyc:-)

Niestety, jeśli to candidia to mozesz zapomnieć ze maść pomoże. Jeśli np. ma zainfekowany układ pokarmowy a wcale nie pochwę to mogło się to przenieść na układ rozrodczy. Polecam jednak wizytę u lekarza.
Jest jeszcze coś takiego jak naturalna delikatna białą wydzielina i to nic niepokojącego. Przy zakażeniu pasożytami też często występuje właśnie biały osad, wiec jak widzisz możliwości jest sporo.
Na candidie działa nestytyna (?tak to się piszę?) bo te same drożdże powodują pleśniawki. Ale bez konsultacji z lekarzem nie polecam.

mama ?? dlaczego samemu !!??
przeciez nie wiadomo co to tak do końca, w życiu bym się sama nie zabierała za leczenie, no chyba, że kataru...

a dajesz probiotyki

mada ja juz tyle przeszlam ze swoja corka ze jakbym chciala latac z byle czym to siedzialabym cala dobe w przychodni w ktorej syf i choroba to podstawa.Dzieki Bogu nam pomaga,Wiec kazdy robi jak uwaza.

U nas było podobnie, mała brała antybiotyk i za jakiś czas zobaczyłam tak jak ty piszesz biały nalot i zaczerwienienie. Akurat byliśmy na kontroli u pediatry i to pokazałam. Mieliśmy smarować na przemian: clotrimazolum i metronidazol (jedno jest na grzyby a drugie na bakterie), dodatkowo przemywać korą dębu i robić kąpiele w kalii. Pomogło:))

Ja clotro - smarowałam małej przy każdym przewijaniu, na tę grzybice to bez recepty polecam jeszcze spróbować maść TORMENTIOL - dobry jest tez bardzo pimafucort - ale to niestety na receptę.

A jesteś pewna, że to grzybica? Rozsądnie jest wybrać się z dzieckiem do lekarza. Na podstawie wydzieliny i zapachu być może będzie mógł sprecyzować dokładniej rodzaj problemu i zaproponować odpowiednie leczenie...może tu w grę wchodzi jeszcze np. infekcja dróg moczowych?

pimafucort to lekki steryd wiec nie ladowalabym go od razu jak nie ma potrzeby, zastanawiam sie czy oby to napewno grzybica moze warto by olekarz to obejrzal

Nie ma nic gorszego jak domorosły lekarz.
Moja koleżanka smarowała córci Hydrocortisonum, jak jej się wydawało, trądzik niemowlęcy bo ktoś tak jej podpowiedział, bo niby sam stosował i taaaaaaki skuteczny...o konsekwencjach nie będę pisała...

pimafucort - to dobry lek jak piszę na dany przypadek, ale jest wydawany tylko na receptę, wiec decyzje o jego stosowaniu i tak musialby podjać lekarz.

clotro i tormentiol można stosowac doraźnie, lecz jeśli nie skutkuje trzeba udać sie do lekarza, żeby to on ocenił - co to może być

Pimafucort to steryd który zakazany jest do stosowania na błony śluzowe. Niestety po porodzie lekarz idiota zalecił mi to na cewke. Miałam po tym takie ranki że nawet podmywanie sprawiało ból. Nie wypisuj tu głupot kobieto.