Re: Guz w piersi
Miałam przygodę z ropniem piersi - też duży guzek w piersi, ale to w trakcie karmienia i to przy rozbujanej na maksa laktacji. Chodziłam od lekarza do lekarza zanim ktoś to zdiagnozował (nie gorączkowałam) - m.in. do onkologa. I onkolog mi powiedział, że guzy nowotworowe w trakcie laktacji praktycznie się nie zdarzają. Więc na 99,9% to coś związanego z laktacją.
Ja polecam wizytę u chirurga - mnie ostatecznie zdiagnozował dr Łącki (pracuje na Zaspie, ma też gabinet pod Pruszczem Gdańskim), ale polecam do takich rzeczy (usg piersi) także ginekologa dr Liro - na Fikakowie - też się na tym zna.
Mam nadzieję, że to nie ropień, bo co do nowotworu, to prawie na bank nie to. Może po prostu zastój, ale radzę nie zaniedbywać.
0
0