Re: Jak to jest z tym duphastonem?
niby nie mam niedomogi lutealnej, bo poziom naturalnego progesteronu mam w srodku normy, ale duphaston dziala tez uspakajajaco na macice, lagodzi skurcze. w I i II trymestrze mialam caly czas bole miesiaczkowe (prawdopodobnie spowodowane duzym miesniakiem, ok.7cm, ktory nie byl tak rozciagliwy jak powiekszajaca sie macica). Teraz natomiast, ilekroc odstawie duphaston, cale podbrzusze mi sie spina i kluje, tak bardzo, ze nie moge sie ruszyc a kazdy ruch, to straszny bol, jak na wyrostek. Dlatego caly czas biore duphaston, by "rozluznic" podbrzusze. Ale nie u wszystkich tak musi byc. Ogolnie duphaston/luteine bierze sie do ok 17-20 tygodnia.
0
1