Jak już ktoś wyżej napisał najmniej inwazyjne jest stosowanie prezerwatyw i NPR ale i najmniej skuteczne.
==
Nie przesadzaj. NPR łączony z prezerwatywami jest bardzo skuteczny.
Nawet sam NPR (nie myl z tzw. kalendarzykiem małżeńskim - tamten już dawno w muzeum stoi :D).
Wiele osób stosuje tylko prezerwatywy i dziwne stada dzieci nie mają, są bezdzietni lub mają tylko 1 dziecko, współżyjąc codziennie.
Wokół NPRu narosło wiele mitów, jednak mnóstwo kobiet z gruntu ekologii interesuje się tą metodą. Są specjalne komputery cyklu np.
http://www.cyclotest.de/Skutecznosc.235+M544f671c0ee.0.html
http://www.ladycomp.pl/Index_Pearl__a__26
Są jeszcze urządzenia (Persona, Donna, Afrodyta) wspomagające obserwacje rejestrując zmiany poziomów hormonów, które kontrolują cykl menstruacyjny lutenizującego i estrogenów.
Niektóre z tych urządzeń są bardzo drogie i nie każda kobieta może sobie na nie pozwolić.
Żadna metoda nie daje 100% pewności, jeśli ktoś podejmuje współżycie musi liczyć się z konsekwencjami ciąży, która obarcza obydwoje, a nie tylko kobietę, dlatego decyzję o wyborze zabezpieczenia podejmuje się wspólnie, żeby nie było potem ze strony mężczyzny: "Jak się źle zabezpieczyłaś to teraz coś z tym zrób ja się nie wtrącam". Wygodne co?