Witam dziewczyny, chcę kupić dla swojego synka samochód zdalnie sterowany, wiem że ich jest mnóstwo w sklepach i na allegro, ale właśnie moje pytanie, może ktoś ma jakiś wypróbowany, żeby baterie w miarę długo trzymały a nie po jednym dniu się wyczerpywały, ponieważ synek miał taki firmy Chicco i baterie "żyły" max. 2 dni. proszę o info na forum lub maila: aska0179allegro@wp.pl

Mój syn ma na akumulator, więc nie kupujemy baterii tylko ładujemy aku :)

zalezy od wymagan. generalie z doswiadczenia wiem, ze te na prad w wiekszosci marne jesli zabierze sie je na dwor. nasz maly tez marzy o fajowskim aucie, ale nas nie stac. przy jego wymaganiach trzeba by takiego z silniczkiem spalinowym a to przynajmniej 1000 :///
a z elektrycznych swojego czasu mielismy jeepa (jakiej firmy zabawka nie pamietam). kilka elementow mu odpadlo ale przezyl (przejezdzil) najdluzej. teraz akumulatory nadaja sie do wymiany. kosztowal ok 200-300 zl.

Ja mam 3 samochodziki zdalnie sterowane "bezfirmowe" i baterie dzialają bardzo długo.

Bardzo ładne mają w biedronce ok. 80 zł

Duzo jest w Auchan i tam kupiłam dla chrzesniaka

My też mamy z Biedronki jest super. Problem z bateriami rozwiązaliśmy kupijąc akumulatorki firmty enloop czy jakoś tak. Działa na nich DUŻO dłużej więc pomimo ich ceny się bardzo opłacają :)

Polećcie coś dla 3-latka :-)

wraca tema auta zdalnie sterowanego :-) Teraz dla 3,5-latka

Solidny, prosty w obsłudze, przyciski na wszystkie kierunki, a nie tylko prosto i w kółko, i dobrze żeby miał siłę jeździć też po dywanie ;-)

Spokojnie możesz mu kupić jakies autko terenowe z allegro ale celuj w takie po wyżej 150 złotych bo inne mogą za długo nie pozłużyć