Kasia opinia
W szpitalu na Klinicznej faktycznie czaszatrzymał się we wczesnych latach 70-tych.Obskurne pomieszczenia odrapane i brudne ściany Izby przyjęć to niechlubna wizytówka Szpitala. Pani doktor sympatyczna po obejrzeniu skierowania do Szpitala na bardzo poważny zabieg bez badania wyznaczyła termin O ZGROZO ! na luty 2016 r. Schody się dopiero zaczeły kolejką do Pań pielęgniarek na " odnotowanie w komputerze terminu "Spędziłam wraz z innymi trzema kobietami 2 godz. i nic nie załatwiłam.Uważam ,ze w/w szpital powinien być skontrolowany w zakresie funkcjonowania i wyglądu.
0
0