Dziewczyny oprócz niezbędnych rzeczy dla noworodka w wyprawce co dodatkowo kupiłyście?

Czy otulacz typu woombie sprawdził się przy dłuższym i spokojniejszym śnie dziecka?
Czy miś szumiś faktycznie uspokaja przy kolkach i pomaga w samodzielnym zasypianiu?

Jestem na etapie kompletowania wyprawki dla naszego dzieciaczka. Termin za miesiąc i tak zastanawiam się czy warto kupić te wszystkie gadżety, które tak reklamuja w necie czy tv.

Z doświadczenia wiem, ze przy pierwszym dziecku otulanie go kocykiem pomoglo, wiec moze teraz pora zainwestować w woombie. Tylko jakoś wygląd tak otulonego dzieciaczka jednak troche mnie przeraża.

nie kupowałabym przed narodzinami dziecka, tez się nad tym wszystkim zastanawiałam, okazało się, że moje dziecko nie lubi otulania więc byłby to zbędny wydatek. Kupiłam za to szumisia, po 2 miesiącu życia :) u nas działa to tak, że pomaga zasnąć w wózku czy wieczorem w łóżeczku, wycisza dziecko i maluch zasypia sam, dodatkowo bardzo fajnie odcina od hałasów z zewnątrz. Jednak znam dzieci na których szumiś nie robi większego wrażenia, dlatego jestem zdania, że nie na zapas a według potrzeb.

mam zdanie jak dziewczyna wyżej. u mnie sprawdził by się szumiś ale...parę dni, okazjonalnie. używaliśmy wtedy dźwięku suszarki nagranej na telefon, ale moje dziecko bez kolkowe było

Ja szumisia zakupiłam przy pierwszej córce przed jej narodzinami- pomagała przy kolkach i do dzisiaj zasypia wtulona w niego, już bez szumu (ma niecały rok). Dla drugiego dziecka też zamierzam kupić przed narodzinami.
Co do woombie- rezygnuję. Przy pierwszym dziecku położna pokazała mi jak omotać dziecko ciasno w pieluszce tetrowej i potem do rożka. Teraz planuję podobnie. Jak ktoś wspomniał wyżej- nie każde dziecko lubi motanie (a pieluszka tetrowa i rożek i tak mi się przydadzą). Poza tym woombie jest na krótki czas, bo dziecko szybko z niego wyrasta- szkoda kasy.

Akurat te rzeczy które wymieniłaś chcemy mieć...szumisia kupimy przed narodzinami,a woombie szyje sama dzięki czemu mogę go trochę zmodyfikować.

U mnie woombie się nie sprawdziło. Moje dziecko od początku lubiło spać z rączkami u góry, więc nie dało rady go w nim umieścić. Zresztą, ortopedzi, np. sławny w Trójmieście dr Sieliwończyk, odradzają ze względu na nienaturalnie wyprostowane nóżki.
Szumiś jest spoko, ale u nas nie od razu się sprawdził. Dopiero mniej więcej po 2-3 miesiącach zaczął działać cuda. Niestety, zdarza się, że dziecko budzi się, jak tylko szumiś się wyłączy... :)
Jeszcze a propos otulania do snu - do 3 miesiąca sprawdzają się rożki. Po 3 miesiącu polecam śpiworki. Są dużo lepsze niż kołderka czy kocyk. Dziecko się nie rozkopuje i jednocześnie ma swobodę ruchów. Ja kupiłam na zimę śpiworek z rękawami, a na najbliższe miesiące zamierzam kupić taki bez rękawków.

dokładnie, zalecenia pediatrów i ortopedów, to dziecko ma jak najwiecej swobodnie machac nożkami! żadne rożki, wombie,itp. ściski...

Nasz pierwszy syn przy każdym dźwięku czy hałasie się wybudzał a ponoć woombie czy polskie Tuliki pomagają ograniczyć ten ruch moro u niemowląt.

Dzięki za opinie. To kolejne dziecko a jestem bardziej zestresowana niż przy pierwszym. Moze różnica wieku robi swoje ( pierwszy ma 8lat ). W tym czasie wyszło zbyt dużo nowości na rynek.

Zakupiliśmy kokon od Tinystar - zobaczymy czy się sprawdzi.

A jeśli szumiś- to whisbear czy misie szumisie? Są dwie firmy w Polsce a różnica cen jednak jest ;)

Mam szumisia tego najmniejszego okrągłego z rzepem, pasuje mi najbardziej bo nie zajmuje dużo miejsca w wózku ;) i można go przypiąć do szczebelek łóżeczka, wszędzie można go przypiąć i to zadecydowalo o wyborze.

Whisbear mają opcję samoczynnego włączania się jak dziecko się wybudza, to może się sprawdzić, choć moje dziecko wybudza się tylko na jedzenie, śpi spokojnie więc pewnie okazałoby się nam to zbędne. Godzina szumu spokojnie wystarczy aby maluch mocno zasnął (po godzinie szumiś się sam wyłącza, whisbear chyba po 40min - co z pewnością tez wystarczy)

Szumiś ma 5 rodzai szumu, dwa z nich moje dziecko uwielbia, whisbear nie wiem ile ma szumów.

Oba mają plusy :)

Szumisia dostaliśmy ale szybko trafił do pudła z pamiątkami na później.

Wombie kupiłam ale okazalo się, ze moje maluchy lepiej reagowały jak je mocno otulałam kocykiem bądź pieluszką ( oczywiście nigdy nie unieruchamiamy nóżek ze względu na stawy biodrowe).

Moja młodsza pociecha miała kolki więc kupiliśmy huśtawkę (fisher price) niestety to duży wydatek ale ocalił nam życie.

Zamiast szumideł i cudaków polecam włączyć radio miedzy stacjami - wychodzi dużo taniej nić suszarka czy uruchomiony odkurzacz :)

Po narodzinach zainwestowałam w kurs chustowania i chustę , a potem nosidło i bardzo ułatwiło mi to życie ( nie wszędzie da się wjechać gondolą).

masz tego samego szumisia, wlasciwie whisbeara ktorego ja mam. To ten z funkcją sensora placzu. Jak dziecko zaplacze, wlacza sie szum lub inna ustawiona szumy Dla innych mam przesylam pomocne zestawienie - poradnik od Fabryki Wafelkow. http://www.fabrykawafelkow.pl/pomysly-inspiracje-porady/wyprawka-dla-noworodka/szumiace-misie-ratunkiem-na-bezsennosc- Dla mnie ta zabawka okazała się bardzo pomocna.

O, ja też mam z tiny star! :) ciekawe czy się sprawdzi, wszyscy bardzo chwalą te kokony. kupiłam miesiąc temu, w motylki i teraz żałuję, że się pospieszyłam, bo termin mam na połowe kwietnia, a teraz mają nowe wzory, które bardziej mi sie podobają. Mogłam poczekać chwile :) no ale nie mozna kupić wszystkiego, a te rzeczy dla niemowląt są takie słodkie, że zwariować można! Taki w chmurki miętowe mi się podoba: https://www.tinystar.pl/pl/p/Kokon-niemowlecy-Minty-Puffs/649 Super jest ten wzór!

Ja mam otulacz dla syncia od Paisley i powiem szczerze, że jestem zachwycona. Dziecko mi się nie przegrzewało w upały a wieczorami nie marzło. Ale to pewnie przez tkaninę bambusową.

Witam, Prowadzimy sklep internetowy SzwalniaSnow.pl - sprzedajemy bardzo dużo kokonów i rodzice bardzo chwalą je sobie. Maleństwa wygodnie mogą spać sobie w kokonie rodzice nie muszą martwić że zsunie się i zrobi sobie krzywdę. Przydaje również się tam gdzie nie możemy zabrać ze sobą łóżeczka lub wózka. Ze Swojej strony możemy dodać że nasze produkty szyte są z atestowanych materiałów. https://szwalniasnow.pl/produkt/kokon-niemowlecy/

Jak dla mnie to wszystkie wymienione rzeczy są zdecydowanie hitami ! nie wyobrażam sobie macierzyństwa bez nich ;) Wszystkie 3 rzeczy posiadam i w 100 procentach polecam ! Ja swoje rzeczy mam ze sklepu https://malaboo.pl/wyprawka-dla-noworodka?page=11 możecie sobie zajrzeć, bo mają duży wybór asortymentu dla maluszka ;)

dla mnie hitem jest kokon niemowlęcy i jak zobaczyłam ten na Cocobird https://minkycm.pl/pl/p/Kokon-niemowlecy-Velvet-Tukany-Brudny-roz/5301 to musiałam go zamówić - jest cudny i fajnie nam się sprawdza :)

To akurat wyprawkowy kit, za zdecydowanie za duże pieniądze.

Jak dla mnie absolutnym must have w wyprawce jest... kurs pierwszej pomocy.
Przy okazji ratownicy medyczni rozwieją wszelkie wątpliwości czego w łóżeczku noworodka być nie powinno (kocyki, kokony-gniazdka, ochraniacze na szczebelki i inne d*perele zakłócające cyrkulację powietrza...).

Z takich nieoczywistych rzeczy dla maluszka to ja dostałam od przyjaciolki w prezencie otulacz do fotelika z pinknomore. To jest super na jesien, a nawet na lekka zimę, bo nie ubieram za ciepło dziecka do samochodu. Można potem otulacz przelozyc do spacerówki i na pierwsze pare miesiecy to jest super sprawa.

Polecam ci otulacz SwaddleMe, Szumisia, śpiworek do spania Grobag, wzór sowa piękny, poduszke do karmienia Pink NO More
Kokon niemowlęcy to też wg. mnie must have w wyprawce, zobacz tu, mają różne marki polskie i zagraniczne: https://www.babymama.pl/kokony-niemowlece

Ceny z kosmosu, wszystko 200 % - 300 % droższe niż "normalnie"...

Racja. Kokon za 320 zł to masakra. Lepiej sobie taki zrobić z kocyka i bedzie z 5 razy taniej.

Cofnijmy się do czasów kiedy same byłyśmy niemowlakami..
Czy nasze mamy miały dla nas takie gadżety? Z pewnością nie a raczej nie pamiętają aby był jakiś problem z opieką nad nami.
Mam dzieci w wieku 2,5 roku i 11 miesięcy.. miałam zarówno kokon, szumisia i inne modne dziś dodatki ale..to tylko dodatki..
Kiedy dziecko chce spać, wkładamy je do łóżeczka i jest bezpieczne, kiedy nie śpi i chcemy żeby było przy nas na kanapie wystarczy zrolować kocyk i być blisko, kiedy ma problemy ze snem to szumiś nie jest rozwiązaniem, zwykle pomaga rytuał, wyciszenie..
Każdy dodatkowy bajer to uzależnianie dziecka od rekwizytu a to jest ratunek na krótką metę.
Oczywiście jeśli nie ma się na co wydawać pieniędzy to to są bardzo ładne rzeczy, ale nie są niezbędne :)

Mi z tych wszystkich gadżetów przydał się tylko kokon. Nie kupowałam żadnych szumisiow i otulaczy bo trafiło mi się dziecko aniol, które po jedzeniu samo zasypia gdy tylko dotknie plecami łóżeczka albo wózka. Kokon sprawdził się gdy chciałam mieć dziecko w salonie i położyć na kanapie kiedy np. oglądaliśmy jakiś film. Dla mnie przydatna rzecz ale nie uważam żeby był mi niezbędny, bez tego też bym sobie poradziła, ale musiałabym rolować koce, podkładać coś pod dziecko, a tak wkładałam do kokona i tyle. Aczkolwiek nie kupowalam takiego że 200 zł tylko taki za 60 :)

Witam,
Polecamy nasz sklep z akcesoriami dla dzieci w jednym miejscu znajdziesz wiele potrzebnych rzeczy dla Swojego malucha. W swojej ofercie mamy między innymi kokon, kocyki MINKY oraz otulacze muślinowe. Zapraszamy na https://SzwalniaSnow.pl

Kokon akurat przydatna rzecz. Na początku w zasadzie niezbędna sprawa. Tu masz fajne modele kokoników: https://babyly.pl/kategoria/namioty/ wszystkie wykonane ręcznie, więc powinny być dobre jakościowo.

kokon mi sie sprawdził, miałam z luna dream, łatwo mogłam go przenieść np z pokoju do pokoju i położyć dziecko :)

Nie miałam ani jednego ani drugiego, ani przy pierwszym ani przy drugim.dziecku. dzieci uspokajały się przy piersi

Hej.
U mnie nie było misia szumisia tylko nagrania z sieci. Działały tak samo. Tak zwany biały szum. Super sprawa.
Otulacz miałam bambusowy do owijania. Bardzo fajnie się sprawdził szczególnie latem, bo obniżał temperaturę i dodatkowo chronił przed UV.
Koko miałam. Kupiłam go tutaj:
https://utulisie.pl/21-wyprawka?tekstylia=kokony
Kołyska również się sprawdziła, szczególnie na początku bujałam dziecko niemalże przez sen :)

U nas świetnie sprawdził się kokon z sensillo używaliśmy go już od pierwszych dni i korzystamy do dzisiaj :) Fajny gadżet, który wart jest zakupu :)

Bardzo fajne kokony widziałam na https://www.codladziecka.pl/kokon-niemowlecy/ świetnie to wygląda, bardzo dobra jakość i konkretna cena do tego, no i co najwaniejsze, bardzo miły materiał dla malucha.

Ja używam otulacza bawełnianego https://dare2dream.pl/pl/p/Otulacz-z-bawelny-wafel-baby-blue/47 już przy drugim dziecku i jestem bardzo zadowolona. Otulanie jest bardzo rekomendowane. Dziecko zdecydowanie łatwiej zasypia i rzadziej się budzi. Otulacz to zdecydowanie must-have przy dziecku.

Do użytku w ciągu dnia jest to super rozwiązanie. Mała ma miesiąc i użytkujemy codziennie. Łóżeczko w którym śpi w nocy jest do góry w sypialni a w ciągu dnia jesteśmy na dole więc jest to nam bardzo pomocne ze względu na jej bezpieczeństwo i moją spokojną głowę że mogę ją na chwilę spuścić z oka. I wygoda przy krótkich wypadach do rodziny czy znajomych bo zawsze jest gdzie ją położyć ;)

Poza tym argument ceny do mnie nie trafia. Obecnie mozna znaleźć w sklepach internetowych świetne i niedrogie kokony. Od siebie polecam zerknać sobie chociażby do Admix:
https://admix.pl/kokon-do-wozka-materac-poduszka-kocyk-5w1-jungle-blue

W sklepie mają wiele łądnych wzorów: