Hej:-) Czytam bardzo dużo książek, czasem ciężko mi znaleźć coś godnego. Zachęcam wszystkich do proponowania swoich ulubionych tytułów i krótkiego opisu (kilka zdań, nie czekam na recenzje bo te można znaleźć na każdym portalu). Proponuję, aby każdy post zawierał tylko jeden tytuł - żebyśmy się nie zasypali milionami pozycji:-)
Jako pierwsza proponuję moją ulubioną z czasów liceum, właśnie planuję do niej wrócić - mam taką "przypadłość", że szybko zapominam książki, filmy i mogę do nich wracać wiele razy.

"Król szczurów" James Clavell - oparta na faktach opowieść o jeńcu w obozie singapurskim, przypomina mi trochę "Pięć lat kacetu" Grzesiuka, przedstawia życie obozowe ze strony cwaniaka obozowego, opisuje ludzkie granice i słabości. Nie szczędzi jednak brutalnych opisów tamtejszej rzeczywistości...

Zachęcam do kontynuacji wątku!

Właśnie słonko jest, ale wieje. Sam, może już nie dmuchaj w naszą stronę, daj żyć ;)

U nas słonecznie, ale bardzo wietrznie :)

@Sam - jak tam pogoda? ;)

Ptaszki śpiewają... wiosna ^^

Ja też, inaczej to nie książka ;)

Sam - jak tam pogoda? ;)

Nie udało się, niestety.

Sam, ja jednak wolę wydanie papierowe :) Zdecydowanie i nieodwołalnie.

o to chodzi?
http://biblioteka.kijowski.pl/bulhakov%20michail/mistrz.pdf

>Kurdę Koniecznie chcę przeczytać wreszcie drugi raz hehe Mistrza i Małgorzatę.
Ktoś ma pożyczyć?

Jak Vi nie uda się zdobyć, to ja mogę Ci pożyczyć.

Też mi się tak wydaje. Tak sobie myślę, że fajnie byłoby mieć taką jedną uniwersalną okładkę, do której można by wkładać dowolną książkę. Robiłaby wrażenie w autobusie ;)

Sam....te okładki są niezwykłe:)

Było o zakładkach, to teraz o okładkach.
http://www.boredpanda.com/polymer-clay-book-covers-mandarin-duck-aniko-kolesnikova/

Nie ma ani A.
Nie ma ani N.
Bejbe.

Ażurowo różowe.
Do samej głębi.
Gdzie wydech jest spokojem.
A zmęczenie bezpieczeństwem.

Różne, różniste od "a" do "n".

:)

Napisałbym nawet, że nawet różniste.

Następstwa tego mogą być różne.

Rosą.
:)

Marchewa kpt. tutaj był postacią poboczną.

ps. Ty masz wzrok ponoć słaby, ale pamięć masz dobrą.
Zastanowię się na osobności jakie są tego następstwa.

Dam Ci znać, jeśli zdobędę. Zioła zawsze :) Już rosną?

P.S. A ja najbardziej lubię kapitana Marchewę :)

Jasne, toć mówię.
A chcesz świeże zioła?
To w weekend.

Nie umieraj, C, mam Twoje książki.

Mistrza czytałam, ale nie pamiętam, czy wypożyczałam, będę dziś u Rodziców to się ich spytam, może od nich miałam.Ewentualnie od brata.Chcesz poczytać na majówkę?

Mógłbym Wam o moje Drogie Twarze polecić wiele książek.
Tę skończyłem przedwczoraj.
Pierwsza Terrego.

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/3980/prawda

Pan Tulipan i Wampir Otton to moje ulubione postaci.
Z tego 25 tomu.

Kurdę Koniecznie chcę przeczytać wreszcie drugi raz hehe Mistrza i Małgorzatę.
Ktoś ma pożyczyć?
Oddam w następne lato.
Jak nie umrę.

Vilettę?
Masz?

InnyTaki, znalazłam w sieci zwiastun. Przepiękne ujęcia. Jeśli gdzieś znajdę film to na pewno obejrzę.