Janowidzu

Jakim cudem wiesz lepiej co ma Plagiat na myśli a czego nie ma?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Miało być

Jasnowidzu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

W.B....bo znowu w takim tonie pouczajacym...dlaczego WY tylko mnie tutaj widzicie...dlaczego?Mam swoj wzrost...no,ale 2 metrow

nych nie mam...
No dobrze...juz spokjnie...nie wracajmy do tego...ok?
czesc :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak juz pisalem wielokrotnie anonimku-JASNOWIDZEM nie jestem...

Czasem nawet tego zaluje....Lecz wydawalo mi sie..znajac troszke Plagiata...ze nie samego mnie obwinia za to, co sie tu dzieje...to madry czlowiek...wiec wlasnie tak sobie, a nie inaczej skojarzylem...
Jesli sie myle...On sam to napisze...bo jesli juz pisze-to nie zwazajac na stan, zawsze sie podpisywal pod Swoimi postami...
To tyle tego zbednego tlumaczenia anonimie....
..a moze to wlasnie ty jestes janowidzkiem? hmmm
zegnam...niezbyt cieplo...ale na pewno nie zlosliwie...
pa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K.NN.

oki..i dzięki..........
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K.NN

Zieeeeeeeeeeeeew
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

hehehe... a teraz juz troszke zlosliwie napisze...no bo widze,ze moge...fizjologicznie zieeeew jest uwarunkowany niezbyt dobrym

...wiec jesli ziewasz...wiem teraz skad taki, a nie inny twoj post....wiec tym bardziej wybaczam twoj stan anonimie... :)))
Dotlen sie...moze wowczas cos to pomoze :)))
pa
....milo tak...jak ktos sie wyraznie opowiada za stanem swego umyslu...dziekuje za wskazowke :) mily jestes :)))naprawde!
...wyjdz sobie na dwor, a jeszcze lepiej ci to zrobi :)))
...czego ci szczerze zycze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K.NN.

Nie jestem jasnowidzem i nie żałuję.
Ciebie nie widzę.
Z mojego, nieco biotechnicznego punktu widzenia, zauważam jedynie potęzny nadmiar testosteronu.
Słyszałeś nowy przebój Kayah?
Trafne słowa w jej piosence.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wishmaster nie ma za co :) Widze,ze uzywasz podobnej formy wyrazenia emocji,jak ja...Pisz...pisz i nie przejmuj sie tym,co

Ty jestes wowczas najwazniejszy...to Twoje emocje, a nie innych...nawet wowczas , gdy opisujesz stany zewnetrzne...Zawsze to bedziesz Ty...i to jest piekne :)))))
Z powazaniem KiwdulNNeb
czyli inaczej :
Ludwik Benn
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K.NN

Szłem Neostradą. Wiatrak procesor zawiewał.
Weszłem, popaczyłem, zieeeewłem i wyszłem,
bo chamstwa nie zniese.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...no nie...i taki anonim pisze takie rzeczy....Och...jak dobrze,ze tutaj sa osoby rowniez myslace...wiec nie bede tego

...tylko zal mi takich ...takich jak ten anonim....
po prostu zal....
choc i denerwuje sie czesto przez takie sobniki :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K.Nn

Buhahahahaaa :))))
.
.
.
.
ghyyghyghy
aż siem zaksztusiłem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...no ja zachlysnalem sie...i pomyslec,ze przez takiego kmiotka...(to i tak bardzo lagodny wyraz :)...)...ale zdychac dla

idiota...albo tez takim(jak tu kiedys ktos napisal o kims podobnym-) bezmozgowcem, jak wyzej wymieniony...a komplementem dla mnie jest...gdy takie sobniki nazywaja mnie podobnie:))))

(tak na marginesie...pisze z rozwaga "sobniki", a nie osobniki...Kto to zrozumie? hehehe )
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K.NN.

pewnie nie uwierzysz,
bo typ z Ciebie niecny,
ale dzisiaj naprawdę

byłem

NIEOBECNY !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K.NN

Poftarzasz siem.
Do mnie nie czeba muwić 3 razy.0 razy tesz nie poskutkuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

..ide juz z tego miejsca...bo zalosci nabieram...i inni zapewne,ze pisze z takim...z takim.... Nie dziwie sie tym,co obserwuja

od takich...."intelektualistow " ...
wybaczcie mi obserwatorzy tych zalosci....
przepraszam Was...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ps.Wroce tu,jak takie cos bedzie juz spalo,by nabierac sil na kolejny zmarnowany dzien swira...

lecz nie mylic prosze "Swira intelektualnego", jak to pokazalo POLSKIE kino...
pa...do pozniej Hydeparkowicze....
Tamtego...by nie bylo watpliwosci, do takowych nie zaliczam.....bo bylbym Was obrazal...nawet swietej pamieci D.Dykte...ojej...ale komplement z moich ust pismieniczych , hehehe :)))
Pa , do pozniej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ps' A tak aby jeszcze uscislic bardziej,zwracalem sie do"anonima"i do tego sobnika ,z ktorym wszedlem w glupia dyskusje...To

takim...takim....
.wiec nie chrzan mi, ze w cos nie wierze....A czytaj uwaznie...ty....ty "inny" anonimie....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

x

moja żona jest k**** 606381867
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gorzkiej Prawdy coś nie widać...

Nie, niech pani nie ma wyrzutów sumienia. To wcale nie przez pani wejście ten facet tam oszczał tego drugiego obok niego. My faceci ciągle to robimy..."


Rzadko kiedy trafiamy w to, w co celowaliśmy. Czasem, jak pójdę do kibla, zaczynam lać i nagle zaczyna mi się rozbryzgiwać naokoło, więc muszę w coś celować. Kobiety powinny zrozumieć, że penisy maja swój własny rozum. Facet może wejść do kibla, ponieważ wszystkie pisuary są zajęte, wycelować idealnie w kibelek, a jego penis i tak da rade oblać rolkę papieru toaletowego, nogawkę i buty. Mówię poważnie, nie można ufać tym małym pisiorkom! Ja jestem żonaty już od 28 lat i moja żona mnie wytrenowała. Nie pozwala mi odcedzić kartofelków jak facetowi - na stojąco. Muszę odlewać się na siedząco... Przekonała mnie, że to niewielka cena, jaką muszę zapłacić. Bo gdyby jeszcze raz poszła do toalety w nocy i albo siadła na pokrytej moczem desce, albo wpadła do kibla, bo nie położyłem deski, to by mnie zabiła, zanim bym się obudził.

Jeszcze jedna rzecz, o której faceci nie lubią rozmawiać. Ale skoro już ruszyliśmy temat, to pociągnę dalej. To jest nie lada problem i panie powinny go zrozumieć. Chodzi mi o "porannego drąga". Tak, my faceci zwykle budzimy się z dwoma rzeczami: nieodpartym pragnieniem odlania się oraz penisem tak twardym, ze można nim ciąć diamenty! Nieważne jak się wytężasz, nie uda ci się zgiąć cholerstwa. A jak się go nie zegnie, to za cholerę nie można tym celować. A jak nie możesz celować to nie masz wyboru, tylko oszczać całą ścianę i to włochate przykrycie na deskę klozetowa, które wy, kobiety tak strasznie chcecie mieć na desce. A przy okazji, jak używacie tego cholernego przykrycia to deska nie może sama stać. Wiec musimy jedna ręką podtrzymywać deskę klozetowa, a drugą ręką starać się kontrolować nasze, bardziej niż nieprecyzyjne, narządy celownicze.
Czasem tym nowo pożenionym wydaje się (myślę, że panowie tu obecni to potwierdzą), że można zmusić deskę klozetową z tym czartowskim puchatym przykryciem, aby stała. Więc ciskają z całej siły deskę w tył, upychają i sprężają to przykrycie. Ale po chwili puchaty materiał przykrycia się rozpręża i deska niespodziewanie i bez ostrzeżenia spada z ogromna siła tuż przy przyrodzeniu, omal nie obcinając twojego pisiorka! Potem już nie podnoszą desek klozetowych z przykryciem, bo to po prostu niebezpiecznie dla zdrowia.

Starałem się jakoś delikatnie wyjaśnić te skomplikowana poranna sytuację mojej żonie. Powiedziałem jej: Słuchaj, on się nie zegnie. Ona na to: Wiec będziesz do końca życia siadał, tak jak ja. Ok. Spróbowałem wiec siadać z "porannym drągiem". No cóż, wsadzić go pod deskę też nie jest łatwo. I zanim mi się to udało zdążyłem oblać wszystkie ręczniki, wiszące na przeciwnej ścianie... Nawet jeśli siedzisz i zmusisz twoje drewienko do wejścia pod deskę klozetową, to kiedy zaczniesz sikać, mocz i tak wystrzeli przez szczelinę pomiędzy deską a górną krawędzią kibla. Zalejesz sobie wtedy nogi i mocz pocieknie po nogach w dół, prosto na ten śmieszny chodniczek, który kobiety nie wiadomo po co kładą na podłodze pod kiblem!

Udało mi się jednak opracować specjalny manewr, dzięki któremu radzę sobie z owym porannym problemem. Jedynym rozwiązaniem jest przyjąć pozycję "lecącego Supermana" kładąc się w powietrzu nad deskę klozetową. Wymaga to niemałej praktyki, doskonałego balansu ciałem, a także synchronizacji w czasie, lecz jest to jedyny i pewny sposób, aby podczas porannego odpryskiwania się zgromadzić cały mocz w kiblu.

Więc panie powinny zrozumieć, że nie można nas całkowicie winić za taką, a nie inną sytuację. My też podzielamy wasze zainteresowanie higieną i czystością w łazience. Ale są momenty, kiedy rzeczy po prostu wymykają się nam spod kontroli. Nie nasza to wina, lecz Matki Natury.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

I jeszcze coś na dobranoc

Trójka dzieci z 1 klasy stoi przed ostatnia szansa aby otrzymać promocje do drugiej klasy. Przepytuje je dyrektor:
- Jasio, przeliteruj słowo TATA
- T, A, T, A
- Świetnie! Zdałeś!
- A teraz Monika, przeliteruj słowo MAMA
- M, A, M, A
- Doskonale! Przechodzisz do drugiej klasy...
- A teraz ty Ahmed...
- Przeliteruj proszę.... DYSKRYMINACJA OBCOKRAJOWCOW W SWIETLE POLSKICH PRAW KONSTYTUCYJNYCH....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

JUŻ NAPRAWDĘ NA DOBRANOC

Miłek, jesteś wielki.........uwielbiam Cię ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...jestem znowu na chwile....

hmmm...ty...taki i owaki od numerow telefonicznych....Jesli twoja zona jest k****...to ty jestes alfonsem...albo takim smieciem, co nie moze miec nie tylko zony...ale i kozy...
to tak na rozpoczecie w dobrym humorze :)
Stworku.... przeczytalem wszystko, co napisalas :)...
...a teraz sobie pojde...i tak jestem tu sam ...do jutra, a raczej do dzis pa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ps.... znowu pare zdan dodatkowych.....wkur(...)aja mnie takie smieci,jak ten od nr w Erze...takie cos to najgorzsze

ze napisal tf. swojej zony...Takie gowno nie bedzie mialo zony...a moze i tak...lecz nie na dlugo....
Palant jeden :((((

...przepraszam za te wyrazy...ale mnie zdenerwowal ten robak :(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

...

Fajnie być idiotą, zwłaszcza jak nikt nie patrzy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ale..

Nawet jeżeli jesteś idiotą, staraj się nie być głupi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Super

Super Wypas na maxa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bakcylia

Raz w jednym instytucie uczeni na wszelkie sposoby
Robili doświadczenia, jak by tu osłabić mikroby.
Na przykład jeden uczony budził bakterię śpiączki,
Szczypiąc tę śpiączkę pęsetką w pośladki, nóżki i rączki.
Drugi uczony czerwonkę podłączał do pompek i dętek,
Aż się robiła blada jak jaki blady krętek,
Krętka natomiast skręcano i rozkręcano biedaczka,
Od czego był bardziej żółty niż najżółciejsza żółtaczka,
Odnośnie zaś do żółtaczki, wprowadzono jaw taką rozpacz,
Że poczerniała zupełnie i była jak czarna ospa,
Podczas gdy ospę - tę czarną - macerowano w wódkach,
Więc była ciągle na kacu, jak białaczka bialutka...
A działał wśród tych uczonych Piotr Dreptak, asystent młody,
Który stosował swe własne, zupełnie odmienne metody,
I zamiast zarazki dręczyć - on karmił swoje zarazki
I ciągle się ich pytał: - Nie zjecie, zarazki, kaszki?
No więc zarazki wciąż rosły, wpierw były jak turkucie,
Potem ogromne jak myszy latały po instytucie,
Na próżno woźny jeż miotłą jak oszalały ganiał -
Nie dość, że się z niego śmiały, to mu jeszcze wyżerały śniadania.

(cdn)
© EndrjuWaligórski
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wielki Członku (Rodziny)

jakie fajne... więcej, więcej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

I to wtedy właśnie asystenta Dreptaka wezwał do siebie profesor i rzecze:

- ma pan dość duże, ba, olbrzymie wyniki,
lecz rób pan to sobie gdzie indziej, ot, idź pan hoduj tuczniki...
- Chwileczkę! - Piotr Dreptak na to, prędziutko teczkę odmyka
I z wnętrza wyjmuje bakcyla wielkiego jak królika:
- Zobacz pan, profesorze, gdy mamy taką gadzinę,
Możemy streptomycynę wyrzucić i penicylinę!
Lekarz przy mikroskopie oczu już niszczyć nie musi,
Bo bierze to bydlę za szyję i je po prostu dusi...
I rzeczywiście udusił asystent Dreptak tego zarazka,
Więc pan profesor Dreptaka chwalił, całował i głaskał,
Załatwił mu order, mieszkanie, nagrodę Nobla,
I wszyscy koledzy się zeszli, żeby ten Dreptak to oblał,
A Dreptak siedzi ponury nad uduszoną zwierzyną
I szloch mu wyrywa się z piersi, a z oczu łzy wielkie mu płyną...
- Dlaczego - pytają koledzy - nie chcesz popić z nami?
- A bo jak dusiłem zarazka, to on tak łypał oczkami...
Tu biedny Dreptak o ścianę uderzył głową trzy razy...
Oj, można się, można przywiązać i do najgorszej zarazy!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Miłość

najbanalniejsze z pojęć, najczęściej powielany motyw religijny. Niesie w sobie więcej siły niż najpotęrzniejsze ładunki nuklearne.Miłość - pustka , która łączy - kwantowa niemożliwość przenosząca informację foton po fotonie
Dan Simmons - Zagłada Hyperiona
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Grrrr

Ortografia to mity
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wielki Bracie

Już nigdy, powtarzam nigdy nie zbliżaj się do żadnej wtyczki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

At

Zeby się rozwijać i doskonalić potrzeba wrogów . krytyków i publiczności. Ostatnio byłem dość samotny i zgnuśniałem do końca.Nie oczekuj więc po mnie starym i zramolałym zbyt wiele.Mlask.mlask ciężko chodzić, myśleć i tylko gąsienice na mnie lecą.Mlask.wyobraż sobie, że dzieci ustępują mi miejsca w tranwajach.Więc nie besztaj emeryta.Mlask... co to ja miałem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aube

A trzymaj sobie.To zegar elektroniczny i kwarc przesypie ci się pomiędzy palcami.Nawet takie śliczne jak twoje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworku i Kreciku,drodzy sąsiedzi

Wpadnę do waszych norek z towarzyską wizytą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

....

Moja ksywa - moja kropka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nieobecny

J oto nadszedł Kiszczak blady a piekło postępowało za nim...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kto

pod norką dołki kopie...
ten ma zwierza na karku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pułkownik

Wolę kontakty od ftyczek.
Prztyczek w okular :-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Agentko

Córo SkyNetu, Chromowana piękniści o oczach płonących jak termojądrowe słoneczka.Życzymy ci wszystkiego najlepszego z okazji podjęcia nowej pracy.ŻYczymy ci byś z pomocą swych stalowych szponów obdzierała z pieniędzy brzuchatych Niemców.abyś żyła długo i szczęśliwie, Bo wtedy będziesz mogła stawiać nam piwo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wielki Bracie

No i już mam kontakty...i pewnie wyglądam jak panda
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Istota

która stworzyła XX wiek nie potrzebuje diabła
Jonathan Sarkos - Pióro Archamioła
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Moje życie jest koszmarne.

Ostatni raz, kiedy byłem w kobiecie,
miał miejsce podczas zwiedzania Statuy Wolności.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nieobecny

W twojwj wypowiedzi bardziej uderzył mnie nadęty ton, niż treść.Ja nie dążę do tego by ludzie się mnie bali , czy robili ze mnie świętą krowę, ja po prostu potrzebuję czasem przeciwnika by nie porosnąć mchem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anty Konceptualnie

Prezerwatywy nie są całkiem bezpieczne.
Mój przyjaciel miał założonego i przejechał go TIR który wjechał na pobocze..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Łudy

I co zadrżała z rozkoszy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dusza

zamknięya w trupie.Swiadomość podrużująca w biologicznej platformie z napędem na cztery proteiny.
Apocalipse mam w żołądku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kiszczaku

Chciała ale nie mogła, bo by się rozsypała.
I znowu obwiniali by Talibów za zawalenie narodowej świętości z (de facto) francuskim językiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pułkownik

O! Słyszę! Grają marsza!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wielki Bracie

Kiszki marsza grają, marsza Rodeckiego , specjalnie dla ciebie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Łudy

Ale na pewno uśmieghnęła się serdecnie, odsłaniając zęby.Co niepomiernie zaniepokoiło przelatujące gołębie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wszyscy umrzecie

w przeciągu kilkudziesięciu lat. Co istotnego - wg Waszych hierarchi wartości - zamierzacie przed śmiercią wykonać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kiszki Kiszczaczka

Podkręćcie głośniej swoje ruchy robaczkowe. Uwielbiam Radetzky`ego :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mentat

Kiladziesiąt? Bez przesady!
Istotne rzeczy poczekają do następnego wcielenia.
W tym pomacham palcem w bucie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mentat

Zabić Cię ...chochlą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Potop

mamy kanały prowadzące na tereny amerykańskie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Tak!!! Tak!

Jestem piękny i mam wspaniałe mięśnie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworek

Za póżno, już tam byłem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nefer

Moja ulubiona, włochata fantazjo erotyczna, cóż tam u ciebie słtchać? Czemu nas nie odwiedzasz?Gratka zbiera się 2 razy tygodniowo, znalazłabyś czas by nacieszyć me starcze oczy, ukoić me rozgorączkowane czoło swymi czułymi dłońmi.No i odciśniesz słodki pocałunek na mych wargach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Potop

tak, właśnie, byłeś, bo już cię nie ma. Miłego mijania Kaliforni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

O-O Hubercik

Co z polowaniem na Beliala i Trolle Internetowe?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Płk Kiszczak

Może Nefernefernefer ma uczulenie na futro pandy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

O Wielki Bracie

Mojego futerka nie sposób nie kochać.Niekochanie mojego futerka może się skończyć kalectwem.śmiercią a nawet niespodziewaną ciążą...to może dotyczyć także ciebie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kiszczusiu, słoneczko

Jak mogłeś? Kocham twoje kłaczki.
Szczególnie te które osobiście ci wyrwę jak cię dorwę!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wielki Bracie,

napisałem, że umrzecie wszyscy w przeciągu kilkudziesięciu lat, w zakres tego zbioru wlicza się np.: jutro i za kilka lat. Idea reinkarnacji jest fałszywa, wywodzi się z ludzkiego lęku przed śmiercią i ze struktury społeczeństwa kastowego (nadzieja, że w przyszłym wcieleniu przejdzie się do wyższej kasty "za dobre sprawowanie", zapewniała tam ład społeczny polegający na zachowaniu struktury władcy-poddani). Czy nie czujesz się prymitywny intelektualnie w związku z tym, że Twoim celem w tym życiu jest "machanie palcem w bucie"; sądzisz, że w ten sposób się spełnisz emocjonalnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Płk. Kiszczaku,

jak zwykle boisz się napisać prawdę i zasłaniasz się żartami, które - w Twoim założeniu - mają ukryć Twoje kompleksy i nieadekwatność. Czy zdajesz sobie sprawę jak rozbudowane są Twoje psychiczne mechanizmy obronne?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mentat

Czuję. Nie sądzę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mentat

nie "wy", mój drogi, nie "-cie"
My." -my".
Czy to Cię nie przeraża?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworku,

nie zadawałem pytania sobie, tylko Wam. Więc to co napisałeś jest bezsensu. PS.: Logicznie bardziej pasuje do Ciebie nick Potworek, ze względu na to, iż hipotetyczny niegdyś Bóg byłby Potwórcą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wielki Bracie,

czucie to infantylna forma prób poznawania rzeczywistości, charakteryzująca dzieci i stare baby - jak zauważył Cyceron. Sądy logiczne są najdoskonalszą i jedyną adekwatną formą poznawania rzeczywistości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mentacie

No, to doskonale się składa układanka.
Idealnie dla Twojego logicznego światopoglądu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:D

"Burmistrz Toronto Mel Lastman prognozował, że jego miasto przeżyje za dziewięć miesięcy boomu urodzeń, który będzie pamiątką po gigantycznej awarii systemu energetycznego na wschodzie Północnej Ameryki."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mentat

"napisałem, że umrzecie wszyscy w przeciągu kilkudziesięciu lat, w zakres tego zbioru wlicza się np.: jutro i za kilka lat. ..."
takie "-cie". Nieuzasadnione w sytuacji, gdy bardziej adekwatne jest "-my"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworek

Kiedy to prognozował?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworek

Już mam. już kojarzę.
To taki śmieszny komiksowy burmistrz :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

D Z I E N B E S T I

Pochwala wojny: Na wojnie wieksze szanse na odniesienie sukcesu ma nie ta strona ktora popelni mniej bledow lecz ta ktora umie w lepszym stopniu wykorzystac bledy przeciwnika
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Stworek

Różnice między kobietami a mężczyznami niewątpliwie istnieją. Niestety istnieją. I powodują , że często znika nam z oczu fakt, iż to co najważniejsze ulokowane jest na poziomie ponadpłciowym. Z pewnością byłoby o wiele lepiej gdybyśmy nie byli w ten sposób zróżnicowani i reprodukowali się bezpłciowo. W wymiarze osobniczym jednostka zbyt wiele traci a zbyt mało zyskuje przez fakt, iż wplątani jesteśmy w stojący ponad nami i determinujący sporą część naszych zachowań imperatyw podtrzymania gatunku. To mechanizm z gatunku totalitarnych, bo jego fundament stanowi założenie tożsamości interesu zbiorowego (w tym wypadku gatunkowego) i osobniczego. Ponieważ zbieżność interesu jednostki i interesu gatunku ma charakter raczej pozorny, więc nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z szeroko zakrojoną manipulacją, z wyłomem w zasadzie „wolnej woli” , która rzekomo została nam przyznana. Perfidia systemu polega na tym, że sama wolna wola jako taka właściwie nie jest ograniczona. Jednostka ma możliwość dokonania wyboru. Problem leży na płaszczyźnie preferencji, które zostały nam zaszczepione i na które nasza „wolna wola” została zorientowana. Innymi słowy stworzono sztuczną sytuację motywacyjną, w której coś jest sugerowane jako priorytet i ku czemu w typowej sytuacji „wolna wola” się skłania, choć teoretycznie nie musi.

No, ale tego zmienić się nie da. Przynajmniej na razie. Zresztą mniej świadoma większość pewnie by tego nie chciała. Z faktem istnienia dwóch płci trzeba się pogodzić, podobnie jak zaakceptować wypada istniejące między nimi różnice. Na szczęście odmienności nie mają jednakowego charakteru. Część z nich wynika z natury rzeczy, część uwarunkowana jest konwencją społeczną. Te należące do drugiej kategorii można i powinno się eliminować. Nie mam wątpliwości, że do tego należy zmierzać. I taka na szczęście jest obecnie tendencja.

Co do relacji między dwojgiem ludzi, którzy się znają, lubią ze sobą przebywać i ze sobą rozmawiać, nie widzę powodu, dla którego czynnik płci miałby wysuwać się na pierwszy plan. W imię czego miałby determinować postępowanie obu stron? Myślę, że nie należy dopuszczać go do głosu. Zagłuszyć. Wspólnota dusz i umysłów.

P.S. cenię inicjatywy pokojowe, choć zauważam pewną dozę stronniczości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K.NN.

„Baba”. No niestety może masz trochę racji. Ale to nie moja wina. Padłem ofiarą moich dwóch starszych sióstr, które ostrzyły sobie na mnie onegdaj swe wybujałe instynkty macierzyńskie. Deficyt męskiego wzorca. Nie bawiłem się autkami i atrapami broni. Dziadkowy sztucer (obiekt mych westchnień) schowały okrutnice na najwyższej półce strychu. Nie pozwoliły go nawet konserwować, nie mówiąc o użyciu zgodnie z przeznaczeniem. Nie pozwoliły mieć nadziei, że przyjdą lepsze czasy. Żadnych wojen, policjantów i złodziei, Indian. Żadnych gier strategicznych, podbojów, zwycięstw. Ciągle tylko fatałaszki, lalki, misie, zabawa w dom. Współdziałanie zamiast upragnionej walki. Alfred Szklarski na indeksie. Zamiast tego "Godzina pąsowej róży" (z podtytułem "powieść dla dziewcząt", żeby nie było wąpliwości). Słowem, zero zrozumienia dla młodocianej męskiej duszy. Żałość. Na konsekwencje, jak widzisz, nie trzeba było długo czekać. Zniewieścienie, poważne niedobory testosteronu. Ale ostatecznie nie żałuję. W końcu samochody i broń to kwestie czysto technicznej natury. A lalki?... hmm ... nie tylko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mentat

Damy, dyplomaci i logika - wariacja na temat przesłanek i wniosków

W rozumieniu przeciętnego człowieka światy dam i dyplomatów nie są od siebie zbytnio odległe. Nic jednak bardziej błędnego niż to potoczne mniemanie. Damy i dyplomaci różnią się miedzy sobą niezwykle - genetycznie, funkcjonalnie i wszelako. Z damami jest mianowicie tak, że kiedy mówią „nie” , to znaczy „może”, kiedy mówią „może” , mają na myśli „tak”, a kiedy mówią „tak”, to nie są damami. Z dyplomatami odwrotnie: mówią „tak”, gdy chcą powiedzieć „może”, gdy mówią „może” , to mają na myśli „nie” , a gdy mówią „nie”, to nie są dyplomatami. Z faktu, że damy nie mogą mówić „tak”, a dyplomaci nie mogą mówić „nie” wynikają dwie daleko idące konsekwencje. Dyplomata nie może być damą, dama zaś nie może być dyplomatą. Dla dyplomaty to żaden problem. Dyplomata nie chciałby być damą nawet gdyby mógł (pominąwszy skrajne wypadki, wciąż - choć z pewnością niesłusznie- lokowane przez wielu w granicach patologii). Ale damy zawsze bardzo chciały być dyplomatami. Niektórzy próbowali damom to umożliwić. Proponowano w szczególności, by całkowicie porzucić w dyplomacji afirmację i negację, by posługiwać się wyłącznie trybem przypuszczającym. Pomysł na szczęście nie doczekał stadium realizacji. Łatwo sobie wyobrazić, jakie powstałoby zamieszanie. „Może” podpiszemy ten traktat o redukcji zbrojeń. Może w znaczeniu „tak” czy może w znaczeniu „nie”? Podpiszemy czy nie podpiszemy? Konsekwencją byłby całkowity paraliż w dziedzinie stosunków dyplomatyczno – konsularnych, zablokowane zostałyby wszelkie negocjacje, Polska nie przystąpiłaby nigdy do Unii itp. itd. Dlatego nie dana damom dyplomacja. Dlatego damy to te smutne, milczące żony dyplomatów. „Żona dyplomaty” to najwyższy status, jaki dama może uzyskać w służbie zagranicznej. Tako rzecze Logika, tak chce natura, tak nakazują prawa i obyczaje od zarania dziejów. W sukurs Logice przyszedł Język – bo Język strasznie lubi się podlizywać, zwłaszcza komuś takiemu jak Logika. Podążył za antydamskim lobby poniżając wszystkie damy jeszcze bardziej, kpiąc niemiłosiernie z ich ambitnych, międzynarodowych aspiracji. Powszechnie wiadomo przecież, że dyplomatka to płaszcz, co gorsza niekoniecznie płaszcz dyplomaty, bo każdy może sobie taki sprawić. Jeśli tylko go na to stać. Trudno wprost uwierzyć, jak okrutny może być Język, jak daleko może się posunąć w podlizywaniu. Okazał się znacznie bardziej bezwzględny niż Logika, natura, prawo i obyczaj, które bądź co bądź pozostawiają damom pewną furtkę na salony. Nie w wymarzonej roli, ale jednak. A Język? Język pokazuje damom język, a obok stoi jego złośliwie uśmiechnięty adiutant - wokabularz, pokazując (palcem) drogę do szatni.

Ale damy bywają dyplomatami. Gdzie więc jest Logika?


:-?



W szatni.

(zgodnie z logiką)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oj Bagginsowaty....przejde jakos obok tego hmm dosc ironicznego tonu :) A co mi tam:))) I ja mam siostre...i ja wiem co to

...te wszystkie posty byly do Ciebie...i o tej "babie" i nastepne...wiec ...hmm wiec...


...a tak na marginesie :)szanuje BABY...a nie "baby" hihi :))))) I ja jestem BABA :)

pa, trzymaj sie cieplo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K.NN.

W moim poście było znacznie więcej autoironii niż ironii. To strrrraszny obciach ujawnić publicznie coś takiego. I nie dopatruj się podwójnego dna. W końcu w gruncie rzeczy przyznałem Ci rację.
Przeczytałem wszystko.

pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Płk . Kiszczak

Skoro masz fantazje erotyczne .......!
(pozdrawiam Wł. Fantazję Er. :) ) nie jest tak źle.
Resztę sie da sie zrobi :/ publika - może i kiepska ale jest (jakie czasy taka
publika)/ wrogowie - odłóż chochlę , nie zabijaj ,
Jak powiedział wczoraj w 1000000
powt. filmu "CK dezerterzy" por. Von Nogaj -
"na jego gębie uczę się boksu" . Skoro można się
uczyć to można i potrenować. Co prawda to tylko
był porucznik ....ale .
3/ krytytycy - poczekaj niech no tylko to co napisałeś
zobaczy "Wł. Fantazja Erot." - wtedy Ty zobaczysz...
nie zazdroszczę....
4/ Historycznie / literacko rzecz biorąc, przydałaby się
jeszcze jakaś Ksantypa. Ze znalezieniem chyba
kłopotu nie będzie. Może któraś z tutejszych
HP -owych się podejmie ??!!! W końcu wejść może
do historii , jak dobrze wyjdzie .

Jak widzisz program renowacji prawie gotowy. Szykuj kajecik . Szkoda tylko .że tu w HP nie można zamieszczać maziaji . Chętnie bym zobaczył parę Twoich aktualnych .

P.S. Będę pisać Płk Kiszczak z kropką ! Własność rzecz święta . Więc nie dziw (cie) się
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Baggins :)...Dzieki...lecz i ja Tobie przyznalem racje...choc nawet w wyrazach nie ujales tego...w czym sie zgadzam :))) hihi

Spokojnej soboty :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

K.NN.

Aby widzieć drugie dno, trzeba dysponować trzecim okiem. Bez tego ani rusz. Kto ma trzecie oko, zawsze spada na cztery łapy i nigdy nie jest piątym kołem u wozu. Często zdarza się, że człek wyposażony przez naturę w trzecie oko trafia szóstkę w lotku, zgarniając tym samym główną wygraną. Trzecie oko jest niczym szósty zmysł, nieomylnie prowadzący do spełnienia wszystkich siedmiu życzeń, które każda istota w sobie nosi. Szczęśliwy posiadacz trzeciego oka jest jak atom doskonały, arystokratyczny atom budujący strukturę gazów szlachetnych. Posiada bowiem oktet - osiem elektronów na zewnętrznej orbicie. Tych osiem elektronów to ośmiu niezawodnych przyjaciół. Na podobieństwo kotów ma taki dziewięć żyć. I co najważniejsze - zawsze trafia w dziesiątkę. No, co do tego ostatniego, może rzeczywiście nie „zawsze”. Przesada. Bezpieczniej powiedzieć „przeważnie”. Z wyjątkiem przypadków, gdy powiewa zbyt silny boczny wiatr.

Tak, trzecie oko ma o wiele więcej zastosowań niż oglądanie drugiego dna. To dno bywa kamieniste.

I nie ma w tym żadnej ironii.

Tego Tobie i sobie życzę.

A nadto łączę WYRAZY :) szacunku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

kiszczóch bleeee

kiszczak i tak cie dogonie.........
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Prosze,:(((

czuję się okropnie, tak jakby gwiazdy spadły z nieba:((( jakby słońce zgasło:((( wiem, że czyniłam źle, że byłam obłudna, pełna pogardy, za kazdym razem jak to robiłam czułam ogromny wstyd, to zzeralo mnie od srodka, oszukiwalam kogos, oszukiwalam tzn.rozmawialam z kims, nie mowiac, ze mnie troche zna i ja niklo znam jego real ale jednak, ciagnelo sie to kilka miesiecy az w koncu powiedzialam, ze nie wiedzialam niektore rzeczy zanim mi o nich opowiedzial... przepraszalam, ale wiem , ze dla niego to puste slowa.. i wiecie co jest najgorsze??? najgorsze jest to, ze nie wymierzyl kary, że nie uderzyl, nie udezyl w taki sposób na jaki zasluguje!! rozumiecie? czuje sie winna, tak strasznie winna... nie znam slow jakimi moglabym mu to wynagrodzic, jakimi moglabym przeprosic.. bo czyny sa niemozliwe... niemozliwe niestety... moze Wy wiecie co powinnam powiedziec.. bo ja czuje sie bezsilana...:((( nie wiem dlaczego Wam to mowie i czy to przyniesie jakis nieironiczny odzew.. nie wiem dlaczego wlasnie tu zwracam sie o pomoc.. moze ktos czul podobnie jak ja??? :((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dusza:((

Co? Jest wyborem.,

A co? Losem,

Co? Myślą tylko

I pragnieniem

Co? Jest wolnością,

A co? Szaleństwem,

Co ? Wątpliwością

A co? Wątpieniem,

W zmysłach tych szale,

Jak znaleźć wątek,

Jak się pozbierać,

W ruinach myśli..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

:(

Przepraszam za to, że jestem

Przepraszam za to, że żyję

To nie jest moja wina

Nie ja o to prosiłem



Przepraszam za to, co czuję

Za to, w co tak wierzyłem

Przepraszam za wszystkie chwile

Które z tobą spędziłem



To tylko moja wina

To tylko ja zawiniłem

W tym tak realnym świecie

Marzenia swoje śniłem



Przepraszam za uśmiech na twarzy

Gdy w progu mnie swoim witałaś

Przepraszam za to, że byłem

Nawet, gdy już mnie nie chciałaś



Przepraszam za wszystkie wieczory

Przepraszam za wszystkie noce

Za dotyk mój i pieszczoty

Za to, że żyć tak nie mogę



Przepraszam za ciche szepty

Przepraszam za obietnice

Za to, że jestem zmęczony

Że szans już dla siebie nie widzę



Przepraszam za wszystkie sny

Przepraszam za wszystkie lęki

Za moje pocałunki

Za dotyk mojej ręki



Przepraszam za moje listy

Przepraszam za moje sumienie

Za obraz niedokończony

Za moje ciebie pragnienie



Przepraszam za wszystkie słowa

Przepraszam za moje wiersze

Za wszystkie moje myśli

Za to, że chciałem tak wiele



Przepraszam za księżyc w nocy

Przepraszam za słońce o świcie

Za to, że nic nie słyszę

Za to, że nic nie widzę



Przepraszam za wszystkie zbrodnie

Przepraszam za wszystkich ludzi

Za plany w mojej głowie

Za to, co wciąż mnie kusi



Przepraszam za wszystkie rozmowy

Przepraszam za to, że nie dzwonię

Za to, że wciąż pamiętam

I że zapomnieć nie mogę



Przepraszam, że ciągle próbuję

Przepraszam, że brak mi słów

Za moją ciągłą walkę

Za tyle podjętych prób



Przepraszam za zło tego świata

Za wszystkie tajemnice

Za to, że jestem sobą

Że kochałem cię nad życie



Przepraszam za wszystkie zdjęcia

Przepraszam za wszystkie wspomnienia

Za to, co we mnie żyje

Za moje wszystkie marzenia



Przepraszam za wszystkie plany

Przepraszam za wszystkie rozmowy

Za dzień, który właśnie minął

Za dzień, który będzie nowy



Przepraszam za wszystkie zasady

Przepraszam za ideały

Za to, że byłem wielki

A jestem teraz mały



Przepraszam za śpiew skowronka

Przepraszam za radość i śmiech

Za to, co z tobą odeszło

Co nie spełniło się



Przepraszam za to, co było

Za to, co mogło być

Za wszystko, co kiedyś miałem

Za to, że nie mam już nic

PIOTR GUBA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

bagginsie,

"achhh, jakbym chciała, damą być, ach damą być, aach dama być..
i na Wyspach Bananowych bananówkę pić...."
dobranoc..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

czy ktoś z Was wygrał w radiu?? (148 odpowiedzi)

Zastanawia mnie czy są tu osoby które wygrały w radiu np RMF FM kasę? Codziennie prawie każde...

Wojna....co nas czeka? (85 odpowiedzi)

Nie będę się wymądrzać ,wiem tylko ,że pełznie do mnie strach,żal,niepewność,tracę poczucie...

Prezent dla kobiety (174 odpowiedzi)

Co można kupić kobiecie znając się od dwóch miesięcy. Zapraszam do dyskusji panie też mogą...