Kiwdul
Mi też wycieli tekst, zreszta napisany do ciebie, ale nie potraktowałem tego inaczejj jak obowiązującej reguły gry.Zawsze są jakies granice, ty od jakiegos czasu coraz bardziej zaostrzałeś swoje teksty (ja zresztą też) to musiało się kiedyś skończyć.Muszą istnieć jakieś zasady , jakaś umowa społeczna , która trzyma to wszystko w kupie.Miło jest łamać zasady, ale nie da się tego robić wiecznie , bo w końcu nie będzie co łamać.