Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Lista Majowo - Czerwowych Mamuś

Maj 2013

09.05 Muszczek - CÓRECZKA Natalka
12.05 ZielonaCytrynka - SYNEK Mateusz
17.05 aniella - SYNEK
23.05 gani - SYNEK
24.05 _dee_ - CÓRCIA Łucja
26.05 Grosik - SYNEK / Wojewódzki
27.05 Adziula - SYNEK Nikodem / St. Georges Hospital, London

Czerwiec 2013

06.06 Jagaa - Kliniczna
06/07.06 Hexusia - SYNEK / Redłowo
07.06 Jotenka- CÓRECZKA Kornelia / Wejherowo
08.06 stenemi - CÓRCIA
08.06 inka2 - SYNEK
09.06 mini - SYNEK Filip
12.06 MamaJasia - SYNEK
13.06 ja_sama - SYNEK Piotruś / Wejherowo
14.06 h_and_m (haemka) - CÓRECZKA i CÓRECZKA /Kościerzyna
16.06 stokrotka24s - SYNEK i prawdopodobnie CÓRECZKA / ZASPA
20.06 julka - SYNEK
20.06 HappyMum - CÓRECZKA
21.06 Justa78-CÓRCIA / Zaspa
23.06 Buniak- SYNEK / Zaspa
24.06 sl - CÓRECZKA
28.06 moseka - CÓRECZKA Kasia / Kliniczna

jesli o kims zapomnialam, to przepraszam bardzo i prosze o poprawe listy.

a i ostatnio mialam pytac, czy tyle mamuś jeszcze nie ma wybranych imion dla dzieciaczkow, czy nie chca dopisac poprostu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

adziula, u nas do niedawna jeszcze nacinali prawie wszystkie jak leci, przynajmniej przy pierwszym porodzie. Dla mnie to była największa porodowa trauma, gdyby nie to, całość wspominałabym naprawdę całkiem dobrze. Tak że strasznie się cieszę że podobno w Wojewódzkim starają się już nie nacinać :) A po porodzie szwy mi nie przeszkadzały, dopiero po ich zdjęciu zaczęło mnie bardziej boleć, ale dało się żyć. Cewnik też miałam do wieczora, do 22 chyba (urodziłam o 12). A czy można siedzieć czy nie to dużo zależy od tego jak zszyją - mnie zszyli super.

Z tymi obwodami to też zależy czy ktoś startował z 60cm czy 90cm przed ciążą :D

Witamin jako takich nie biorę, tylko żelazo i tabletki wapń + magnez.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Co do porodu w wojewódzkim to mogę powiedzieć że na porodówce było nie najlepiej, podali mi oxytocyne i zostawili samą w sali, na wołanie położne nie reagowały. Położna przyszła w ostatniej chwili. Musiała minie naciąć i niestety zrobiła to dwa razy bo za pierwszym zrobiła to źle. Jedynym plusem było to że kiedy przyszedł lekarz po porodzie to mnie ładnie zszył. właściwie kilka h po porodzie mogłam normalnie siedzieć, praktycznie bez bólu. A po 4 tyg pod porodu jeździłam już na rowerze więc jestem zadowolona ze dobrze to zrobili:). Teraz jeśli tyko będzie zagrożenie popękaniem poproszę o nacięcie. dodam tylko że zamierzam rodzić w Redłowie lub na Zaspie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Buniak a pieluszki, kosmetyki itd dla dzieci szpital zapewnia, czy trzeba miec swoje?? bo nie wiem jak ja sie spakuje - ciuszki dla dwojki maluszkow, piluszki tetrowe, kosemtyki, rozki, ubrania dla mnie..hm..

a jak to jest jak ma sie skierowanie na planowe cc to jade i mnie przyjmuja czy musze zadzwonic i sie konkretnie umowic na jakis termin?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Inka- ja rodziłam na Zaspie no i teraz też tak planuję.
Ogólnie nie można się do niczego przyczepić, ale o wszystko raczej trzeba pytaći prosić.
Na izbie ok, niby jak mnie położna ostatnio zobaczyła to mówiła że nie wyglądam na rodzącą, a po godzinie już mówiła, że szybko urodzę, bo akcja dość szybko się niby rozwijała. Troszkę stresu było, jak czekaliśmy na izbie, czy są miejsca, bo najpierw była mowa że miejsc nie ma i chcieli odsyłać- a to dla mnie byłoby straszne bo się już nastawiłam, no ale ostatecznie miejsce się znalazło.
Porodówka ok- do czasu pełnego rozwarcia tylko z mężem byłam, a personel tylko czasem zaglądał, położna przyszła pod koniec na sam poród i bardzo była pomocna, mówiła do mnie i instruowała .
A na położniczym ok, ale jak już mówiłam samemu trzeba prosić i pytać, jak coś nie pasuje. Pewnie wynika to z tego, że tam pełne obłożenie prawie non stop.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

ja tez dolaczam sie do pytania odnosnie porodu na Zaspie..

a co do witamin to ja biore prenatan badz femibion zalezy co kupie.. i dodatkowo 3 tabletki magnezu z wit b6 ale ten magnez od 3 tyg chyba bo mi kostki zaczely puchnac.. skurczy lydek itd nie mialam i poki co nie mam..ale magnez jest na to dobry..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Rodzilam synka na Zaspie w lipcu 2011 i mialam okazje dobrze poznac oddzial polozniczy, poniewaz lezelismy tam 3 tygodnie. Izba Przyjęć- hmm wiadomo z niczym sie nie spiesza, panie opryskliwe, no ale lekarz na porodowce ok, zbadal mnie, zrobil usg i wyslal na porodowke. Sama porodowka jak dla mnie super, trafilam na cudowna polozna- ktora niemalze urodzila za mnie :) Mowila mi dokladnie co mam robic, zagadywala mnie i męża, i jak powiedziala, ze jeszcze tylko jeden skurcz i urodze to faktycznie tak bylo :) Fakt, ze na lozko na porodowce musialam czekac na laweczce na korytarzu bo bylo takie oblozenie a nie mogli mnie juz odeslac na kliniczną. A oddzial polozniczy, no coz- polozne rozne, jednak pewnie jak sie lezy tylko 3 doby to do przezycia, ja po 3 tygodniach myslalam, ze nabawie sie przez nie depresji. Jak ktoras nie ma pokarmu to bez problemu dostawala mleko, podklady poporodowe i duze podpaski bella byly zawsze w szafce na sali, w zasadzie bez ograniczen. Dziecko ubieraja w szpitalne ubranka, ale mozna zakladac tez swoje. Oczywiscie wielki foch jak sie poprosi o zmiane podkladu na lozku- wiec lepiej miec kilka swoich w torbie; nie mowiac juz o zmianie poscieli :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Mi lekarka na skurcze przepisala chella mag b6, biore 3 razy dziennie jedna kapsulke, biore tez tran w kapsulkach dla kobiet ciezarnych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

dziewczyny, pewnie już to pytanie padło.. bierzecie jakieś witaminy?
Szukam jakichś dobrych witaminek dla ciężarnych, ale zawierających magnez i potas - drugą noc nie mogę spać, przez skurcze łydek :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Ja akurat popękałam, łącznie z cewką i cewnik musiałam mieć na kilka godzin założony. Masakra. Dlatego do Wojewódzkiego już nie chcę jechać , strasznie nas tam wymęczyli, synek miał wybroczyny na gałkach ocznych z reszta ja też.

Pytanie do mam, które poród mają już za sobą. Jak to wygląda na Zaspie? Jak Izba Przyjęć, porodówka, oddział położniczy? Jak z kąpielą noworodków?

Ja leżałam na Zaspie z naszym synkiem jak się odwodnił, oddział pediatryczny super, ale jak porodówka to nie wiem.

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Rutynowym nacięciom mówię nie, ale jeśli położna stwierdzi, że trzeba to trzeba. Leżałam w szpitalu z dziewczyną, która popękała i ją krocze bardzo bolało. Ja byłam nacięta i też mnie bardzo bolało. Przez miesiąc nie mogłam dobrze usiąść. Ale dziewczyny, to mija. Piersi też na początku bolą. Macica się obkurcza. Ogólnie człowiek jest niewyspany, zmęczony i obolały. To jest wszystko do przejścia. Najważniejsze żeby dzieci zdrowe były.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

ja tez z czystej ciekawosci sie zmierzylam i mam 113 cm !! ale pocieszam sie,ze to blizniacza ciaza:-)



co do naciec to jest taki olejek ze slodkich migdalowk do kupienia w aptece za 8 zl i polozna mowila,zeby smarowac sie miedzy pochwa a odbytem okreznymi r******i - to powoduje,ze skora tam robi sie bardziej elastyczna przez co mozna uniknac pekniecia czy naciecia.. wiec smaruje sie co drugi dzien w sumie, choc zdaje sobie sprawe,ze czeka mnie cesarka to jednak nadzieje jeszcze mam i smaruje.. a moze pomoze..zaszkodzic chyba nie..



milego dnia:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Ja miałam nacięcie, ale dla mnie przy całym porodzie to nic strasznego. A szwy po 6 dobie miałam ściągane no i jakoś mi one nie przeszkadzały. Ja w sumie wolę być nacięta, niż pęknąć w niekontrolowany sposób.
Tak się mierzycie to i ja się zmierzyłam, no i mi wychodzi ok 97 cm, ale ja koniec czerwca mam termin, więc spora różnica pomiędzy nami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

moj tez do malych nie nalezal (4050 i 56cm) ale zle wszedl glowa do kanalu rodnego i niestety nacinali i proznociag. tez szybko doszlam do sobie, najgorsze byly dni jak szwy ciagnely, a wszystkie mialam rozpuszczalne, wiec nic nie sciagali i tak sie troche z nimi meczylam. ale bylo spoko. obym teraz tez miala takie male dziecko i tak latwo poszlo.

obwod pasa na dzien dzisiejszy 118cm :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Moje miało ponad 4kg i bardzo szybko doszłam do siebie i czułam się dobrze, chociaż sam poród do najłatwiejszych nie należał :) Tak że też nie narzekam. Zresztą to bardziej zależy od obwodu główki niż od samej wagi, synek akurat miał dużą... A 4kg i 50cm to nie to samo co 4kg i 60cm, więc nie ma się co martwić na zapas :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Błąd pomiaru wagi wg usg to +/- 0,5kg. Przy takich dzieciaczkach to bardzo dużo więc ja bym się za bardzo tym nie kierowała. Nie ma co się stresować. Ja urodziłam córkę prawie 4kg i naprawdę nie mogę narzekać. Brak jakichkolwiek dolegliwości czy dyskomfortu. Położna nam wczoraj powiedziała, że największe dziecko jakie odbierała przy porodzie naturalnym miało ponad 5kg i matka zniosła to świetnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

ja ucze sie nie narzekac na rzeczy, na ktore nie mam wplywu..biore zycie jakim jest.. nie moge zmienic pogody za oknem..ale zmieniam ta w sercu i w domku.. ogarnal mnie szal sprzatania.. piore druga pralke, lazienka wysprzatana, kuchnia prawie tez.. do tego salon ogarnelam.. jutro tylko kurze..wczoraj natomaist nie bylam do zycia.. po pracy spalam i tak do rana z mala przerwa:P

jutro mam zamiar wyprac ciuszki dzieciece i prasowac zaczac czas... przepisuje sobie liste co wziac do szpitala itd.. i mam zamiar przez weekend sie spakowac.. niby jeszcze czas,ale tydzien za tyg leci a z blizniakami nigdy nic nie wiadomo..:P

a Skarbusie dzisiaj bardzo rozrywkowe:-)) pukaja mame z prawej i lewej strony:-)) jak ja to kocham:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Jotenka, ja całą zimę chodzę w kurtce mamy, w swojej przestałam się zapinać gdzieś w grudniu ;) Ale ona była taka ciasnawa i i tak chciałam kupić nową. Teraz to już ledwo w tej mamy się zapinam! Brzuch mam 120cm :)

Koszmarów żadnych nie mam, śni mi się mnóstwo rzeczy, ale jakoś niezwiązane z porodem :) Jakoś w ogóle się nie stresuję, zwłaszcza że w wojewódzkim już podobno nie nacinają przy porodach, to już jestem całkiem pozytywnie nastawiona.

Jutro prasuję trzecią pralkę, jeszcze co najmniej jedna, na razie kończę przeprowadzać synka do nowego pokoju - od wczoraj tam śpi, przejście do dużego łóżka wyszło totalnie bezboleśnie i w ogóle uwielbia ten pokój, pół dnia tam spędza i sam się bawi (wreszcie!) :)
Jutro też kupuję brakujące rzeczy i w końcu pakuję torbę - 36 tydzień, najwyższy czas :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Stenemi nie zazdroszczę porodu naturalnego ;-) Jak w takim tempie będziesz szła ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

Ja na szczęście dostałam płaszcz od teściowej i ma taki fajny krój ,że nie ma bata, żebym się nie dopięła, ale gdybym go nie dostała to miałabym spory problem z dopięciem w moje rzeczy.
A odnośnie pogody to strasznie już czuję przesilenie, normalnie zmęczona, śnięta siedzę w domu. Już nie można znieść tej pogody, tego zimna, no i wszyscy już mają dość- nie tylko ciężarówki...
Najgorsze, że nic nie zapowiada poprawy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (10)

łał Stenemi gratuluję dorodnego malucha:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Jaki fotelik samochodowy polecacie? (98 odpowiedzi)

Witam. Chodzi mi o taki fotelik dla rocznego dziecka. Chcialabym aby posluzyl nam jak najdlużej....

Adwokat- rozwód- podział majatku (63 odpowiedzi)

Szukam bardzo dobrego adwokata z trójmiasta, który zajmuję się rozwodami i podziałem majątku....

chce mi się wyć....matka szuka pracy...taaaa (64 odpowiedzi)

muszę się wygadać...może to poniekąd jakaś moja terapia ... mam dwoje dzieci...mlodsze dwa...