Re: Majowo - czerwcowe mamusie 2013 (3)
                 
    
    
    
        
        
                                stokrotka24s
                            
        (12 lat temu)
     
    Hexusia - ja uwielbiam kapiel w wannie i sobie jej nie oszczedzam..latem czesciej korzystam z prysznica bo jest szybciej itd ale od jesieni do  wiosny tylko wanna.. i choc uwielbiam mega goraca wode to na okres ciazy z niej zrezygnowalam..ale i tak jest ok..
co do nospy to na poczatku ciazy 5-8 tyg tak mnie brzuch bolal ,ze w aptece chcialam ja kupic i zapytalam,czy mozna brac a farmaceutka powiedziala,ze na poczatku ciazy nie bardzo..lepiej polezec..
w sumie dalam rade i bez nospy ale mam w domowej apteczce..
co do zaparc ja zauwazylam,ze mialam je po bananach.. przed ciaza nie mialam wiec bylam zdziwiona..ale coz..jak mam po bananach to staram sie ich nie jesc za duzo i czesto..
wrzucam tu cos co znalazlam w necie na zaparcia 
Walkę z zaparciami w ciąży najlepiej rozpocząć od zmian w diecie i stylu życia. Oto, co można zrobić, by uporać się z problemem bez pomocy farmakologicznej:
  Pij więcej wody. Najlepiej by była to niskozmineralizowana woda mineralna bez gazu. Wypijaj każdego dnia przynajmniej 6 szklanek płynów, z czego woda powinna stanowić większość.
  Możesz pić także soki świeżo wyciskane z owoców, najlepiej zawierające drobiny miąższu (to dodatkowa porcja błonnika, który przeciwdziała zaparciom).
  Zasmakuj także w sokach warzywnych. Szczególnie skuteczny może się okazać sok z buraków.
  Zamień herbatę na herbatki owocowe. Czarna herbata działa moczopędnie i zmniejsza bilans płynów w organizmie.
  Wypijaj na czczo szklankę letniej wody z sokiem z cytryny i łyżeczką miodu.
  Pięć razy dziennie jedz warzywa i owoce. Szczególnie wskazane są jabłka (ale gryzione, nie tarte), śliwki (świeże i suszone), morele, brzoskwinie, czereśnie, kiwi, mandarynki, warzywa strączkowe, kapusta (świeża i kiszona), brokuły, buraki.
  Unikaj potraw znanych z właściwości zapierających. Są to: biały ryż, gotowana marchew, banany, czarne jagody, tarte, gotowane, prażone jabłka, kakao i czekolada.
  Jedz produkty zbożowe pełnoziarniste: razowy chleb, makaron z pełnego ziarna, grube kasze (pęczak, kasza gryczana, bulgur), płatki pszenne, jęczmienne, owsiane, otręby.
  Sięgaj po suszone owoce (rodzynki, morele, śliwki, figi) oraz migdały. Takie bakalie to zdrowa przekąska, która w przewodzie pokarmowym absorbuje wodę i poprawia konsystencję zawartości jelit. Uwaga: kupuj owoce ekologiczne, bez chemicznych konserwantów.
  Wypróbuj kompot z suszu. Garść suszonych śliwek namocz w wodzie. Wypij razem z owocami.
  Unikaj potraw smażonych, tłustych, ciężkostrawnych.
  Jedz regularnie (5-6 razy dziennie) niezbyt duże posiłki. Pilnuj, by w każdym posiłku znalazło się coś zbożowego (pieczywo, płatki, makaron, kasza), warzywo lub owoc.
  Przynajmniej raz dziennie zjadaj jogurt probiotyczny, najlepiej ze szczepami bakterii, które przeciwdziałają zaparciom i wzdęciom. Sięgaj po różne produkty z ukwaszonego mleka (wybieraj jednak te o naturalnym smaku, nie słodzone)
  Ogranicz słodycze. Jeśli masz wielką ochotę na coś słodkiego, wybierz np. ciastka owsiane zamiast batonika. Pamiętaj, że cukier sprzyja fermentacji w jelitach i przyczynia się do wzdęć, które przy zaparciach są wyjątkowo uciążliwe.
  Jeśli dobrze się czujesz i nie musisz spędzać ciąży na leżąco, codziennie uprawiaj jakąś formę aktywności. Spaceruj, maszeruj z kijkami do nordic-walking, ćwicz jogę, zapisz się na zajęcia dla przyszłych mam. Jeśli lekarz pozwoli - chodź na pływalnię. Ruch wspomaga pracę jelit.
pamietajmy,ze kazda kobieta, kazda ciaza jest inna.. jednej pomoze cos a drugiej juz nie..
    
    
         
        
                
                
        
             0
            0
             0
            0