Mamusie Lipiec-Sierpień 2020 :)

Hej, niedawno dowiedziałam się, że po raz drugi zostanę mamą, wszystko wskazuje na to, że maluch pojawi się na świecie w połowie sierpnia. Jeżeli są tu jakieś mamy, które również spodziewają się dziecka w podobnym okresie, to serdecznie zapraszam do tego wątku, fajnie byłoby stworzyć swoistą grupę wsparcia ;)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 1

Drogie Panie! Jestem położną w trakcie studiów magisterskich. Serdecznie zapraszam do wypełnienia mojej ankiety na temat wiedzy kobiet ciężarnych o porodzie przedwczesnym. Ankieta jest całkowicie anonimowa. Posłuży mi ona do analizy statystycznej w pracy magisterskiej. Pozdrawiam :)
https://forms.gle/RLjs4AeTwEcbebKb8
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć dziewczyny :) Dołączam do grupy. Termin 14 sierpnia - widzę, ze jestem trzecia z tą datą ;D Pierwsze dziecko, synek. Jak się trzymacie bo coś tu się cicho zrobiło?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Witam ja 41 lat termin na 25 sierpnia .Jeśli chodzi i badania prenatalne USG 1 wyszło źle bo brak kości nosowej i nieprawidłowy przepływ krwi w sercu ,po 4 dniach poszłam do innego lekarza na potwierdzenie i okazało się że kość nosowa ok i przepływ też ,można zwariować ,dlatego ja zdecydowałam się na amiopunkcje ,teraz czekam na wyniki będą 26 marca .Pozdrawiam i dużo zdrowia Monika
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Gratulacje, baby są fajne!!
Co do ciąży, ciężko... Nasze dzieci po porodzie to chyba powinny się Rambo nazywać czy jakoś tak :) niektórzy mają zapasy porobione, a u nas nawet mąki i jajek specjalnie nie za dużo... Dużo sił Wam życzę. Wizytę miałam wczoraj w gamecie - badanie połówkowe, wyszło ok. Ale do ginekologa mam na 24... A L4 kończy mi się 23. Może być wesoło, nie wiem jak obsługi ga będzie wyglądać w przychodniach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też mam termin na 14 sierpnia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej. No też o tym myślę, że czas nieidealny dla nas... Oby sytuacja się poprawiła szybko
Ja od tygodnia wiem, że u mnie będzie dziewczynka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej dziewczyny, co u was słychać?
Jakoś w trudnym czasie przyso nam chodzić w ciąży.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć Natalio ja, mam termin na 14 sierpniato moje drugie dzieciątko mam córeczkę narazie niewiem kto jest w brzuszku niebawem połówkowe to wtedy będzie wiadomepozdrawiam wszystkie ciążówki
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

cześć, natalio! :)

ja mam termin na 12 sierpnia, więc być może urodzimy nawet tego samego dnia ;) i u mnie brzuszysko też już spore, chociaż wciąż praktycznie nikomu się z mężem nie przyznaliśmy (poza moją szefową + wygadałam się siostrze i bratowej :P). wczoraj tylko moja mama stwierdziła, że dziwnie się ubrałam, bo strasznie "dużo" wyglądam ;) w najbliższy piątek idę do lekarza, więc może się dowiem, kto jest w środku, może jeszcze nie - zobaczymy :)

hej, aga! ja mieszkam niedaleko - na górną chodziłam do podstawówki i gimnazjum :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie Lipiec-Sierpień 2020 :)

To mamy taki sam termin z usg mam na 9.07. U mnie chłopak a brzuszek rośnie i rośnie
:-)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie Lipiec-Sierpień 2020 :)

Cześć Dziewczyny! Dołączam do Was. To moja 3 ciąża, termin na 9 lipca. Mam dwóch chłopaków w wieku 14 i 11 lat. Postaraliśmy się z mężem o maluszka na starość Prawdopodobnie będzie dziewczynka.

Czy któraś z Was mieszka może na Oruni Górnej?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie Lipiec-Sierpień 2020 :)

witam ja mam termin na 11 sierpnia jeszcze nie wiem kto mieszka w moim brzuszku ale już brzuszek się robi dość pokaźny
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Uważam, że L4 to przywilej, z którego każda kobieta powinna korzystać. Już same dojazdy do i z pracy to w ciąży wyprawa i to obarczona ryzykiem. A to zapachy przyprawiające o mdłości, a to rzucanie autobusu czy jakieś nagle hamowania samochodu, tłok, korki, przeciskanie się ulicą wśród palaczy...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Cześć, dziewczyny! Cześć, Anja!
Co do wieku, ja jestem ta starsza, pod koniec tego roku będę miała już 44 lata.:D
Żonkil, wiesz, przy pierwszej ciąży byłam skrajnie zestresowana, bezrobocie męża, ja pracująca bez wynagrodzenia (pracodawca zalegał z wypłatami, dodatkowo mobbing i praca na umowie nie odzwierciedlającej faktów, zresztą z tego powodu musiałam pracować do końca). To był bardzo obciążający stres.
Dotąd mam wrażenie, że może dlatego moje dziecko było od początku bardzo odporne psychicznie na różne czynniki. Może tu bzdury piszę i bez umocowania w naukowych badaniach... ale córa jakby została zaszczepiona w życiu prenatalnym przeciwko stresowi :D. No bo wiecie... spała świetnie, nie denerwowało jej nawet szczekanie dwóch moich psów (a jak się rozszczekały dwa dobermany, choć to rzadkie, to drżały ściany i podłoga), dużo potrafiła bawić się sama, zawsze jak się budziła to oglądała ściegi w pieluszce i po prostu czekała aż ktoś podejdzie, nie pamiętam żeby się czegoś bała, nie miała żadnych lęków separacyjnych i podobnych.
Zresztą jestem święcie przekonana, wbrew temu co można znaleźć w jakichś hipotezach psychologów, że powinien występować taki mechanizm. W przeciwnym wypadku nasz gatunek by nie przetrwał, przecież u jego zarania stres gonił stres: tu czyha tygrys szablastozębny, tam jadowite pająki, z którymi współdzielimy jaskinię, a i kto wie, jakiś współplemieniec może będzie chciał zjeść. Spokoju więc nie było a dzieci znerwicowane na pewno nie były, bo by nie przetrwały.
W każdym razie ja się stresem wcale teraz nie przejmuję, uważam wręcz że powinien występować, bo jest naturalnym czynnikiem w życiu, z którym dziecko ma się zmierzyć, i jest zaopatrzone w mechanizmy które w tym pomagają.

Dziewczyny, dzięki za pocieszenie co do tych wyników. Też nabrałam dystansu.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

I dobrze, L4 od ginekologa -100% płatne. Ja też już siedzę od kilku dni. Pracuje w szkole. Choroby. Stres. Nerwy. Świat przez nasze zwolnienie nie zginie :)
Tak, dziewczyny słuchają małego codziennie przez detektor płodu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej dziewczyny, ja ostatnio przeżywam duży stres, poważne kłopoty rodzinne, z racji tego wszystkiego co się wydarzyło w ostatnim czasie, postanowiłam iść wcześniej na zwolnienie, we wtorek idę do lekarza, będzie okazja trochę wcześniej podejrzeć dzieciątko, mam nadzieję, że mój stres bardzo mu nie zaszkodził.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Witaj Ania. No to wszystko wskazuje że będzie rodzynek. Ależ go dziewczyny rozpieszcza
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej dziewczyny, Ania z tej strony. Wspieram Was myślą. U nas 18 tydzień. Czwarta ciąża. A że wiek słuszny -42l., to i prenatalne kiepsko z ryzykiem i cudami. Czytam co tu piszecie - wiem, że jest jedna koleżanka 43l, więc wychodzi na to, że nie jestem nestorem. :) Widzę też, że wszystkie jesteście przejęte i poważnie podchodzicie do tematu macierzyństwa, ale większość z Was jest już po chrzcie bojowym, więc ... Teraz to już łatwiznę będzie.
U mnie chłopak na USG, wcześniej -3 dziewczyny.
Pozdrawiam.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dokładnie, wiek zawyża, co moim zdaniem nie do końca ma odniesienie do rzeczywistości.
Znam osoby, które urodziły dziecko z ZD a były przed 30 (potwierdzają to także opinie innych na forach), a zgodnie z teorią powyżej wieku 35 r.ż. ryzyko rośnie.
Ja robiłam Pappę ale powiedzieliśmy sobie, że skoro usg wyjdzie dobrze to nie ma co się statystyką przejmować, jeśli wynik wyszedłby słaby...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Beznicka, ja na twoim miejscu też bym nie robiła. Ryzyko się bardzo dobrze skorygowalo. Myślę że największe obciążenie to Twój wiek.
Jak mogę Ci coś radzić, to poszłabym jeszcze raz na jakieś bardzo dobre USG (moim zdaniem zdecydowanie najlepszym ultrasonografia ta płodów w Gdańsku jest doktor Grzybowski). Na pewno Ci uspokoi. Bardzo zadko zdarza się, żeby dziecko miało jakaś wadę a nie było to widoczne na USG. Doktor sprawdza wszystko łącznie z palcami, stopami, każda kosteczka. Bo to też markery wad.

Dziewczyny, a może jak się zrobi ciepłej to umówimy się na herbatę i spacer?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

dom czy mieszkanie??? (429 odpowiedzi)

zaczynam juz myslec o własnych czterech katach ale ceny mieszkań jak i budowy domu mnie...

Jaki fotelik samochodowy polecacie? (98 odpowiedzi)

Witam. Chodzi mi o taki fotelik dla rocznego dziecka. Chcialabym aby posluzyl nam jak najdlużej....

Gdzie najlepiej kupić dziecku okulary? (11 odpowiedzi)

Wiem, ze było już trochę wątków na tt., ale za wiele nie wyczytałam...Muszę zrobić okulary dla...