Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Mamusie LIPCOWE 2015:

patrycjamir tp. 1.07.
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.
malaniunia 28 l., tp. 15.07.
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07.
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 28.07.
Ania 27, tp. 30.07.
siiiak 23 l., tp. 31.07.

Mamusie SIERPNIOWE 2015:

Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
Lineczka tp. 8.08
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......

Link do poprzedniego wątku: http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipcowo-sierpniowe-2015-cz-2-t587088,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Cześć dziewczyny,ja już po badaniach,stresujące to było dla mnie,tym bardziej że nie znam języka a nie mam nikogo kto by przetłumaczył.
Nie wiem czy mam się cieszyć,bo ogólnie wyszłam stamtąd bardzo smutna,no bo cysty są duże obustronne,i nie wiadomo kiedy się wchłoną,mój gin ma kontrolować a jeśli nie znikną to znów mam tam przyjechać za 6 tygodni.Wszystko inne sprawdzone,nie ma żadnych nieprawidłowości,prawdopodobnie będzie córeczka,ta wiadomość bardzo nas z mężem ucieszyła bo mamy dwóch synków:)ale jeszcze nie chcem zapeszać bo różnie z tą płcią bywa,dla mnie najważniejsze żeby zdrowe dziecko i torbiele szybko zniknęły.

Zostałam też poinformowana o amniopunkcji,ale nikt o kosztach nie mówił,a napewno ja za to bym płaciła,nie oni bo niczego innego nie znależli poza tym to chyba nie jest wskazanie więc nie zgodziłam się,a lekarz w opisie odrazu zaznaczył że pacjentka się nie zgodziła,szkoda że o ryzyku utraty ciąży nie zdążył poinformować.Zresztą i tak mieliśmy problem żeby się dogadać ale prosiłam żeby napisał do mojego lekarza wszystko co ważne wtedy podam komuś i mi przetłumaczy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Ja dalej mam mieszane uczucia:) pewnie gdyby to było tańsze to bym się tak nie wahała ale ciągle mam za mało dowodów i ciągle jest to trochę jak latanie w kosmos (może coś dać ale nie musi) i nie wiem.
Amelia a jakie to były choroby, przypadki przy których można było uratować krwią pępowinową?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Podczytuje Was, bo mam termin na koniec czerwca więc wiele tematów jest mi do niektórych z Was bliższych niż do majówek ;)
Ja jestem zdecydowana na pobranie krwi pępowinowej. Zależy co ktoś uważa za spektakularne osiągnięcia. Same komórki macierzyste mają potencjał nieograniczony tak naprawdę (przetestowane na moim psie, któremu życie uratowały, co prawda nie autologiczne a allogeniczne, ale u psów nie ma zgodności tkankowej więc nie ma zbytniej różnicy) więc ja traktuję to jako ubezpieczenie - oby nigdy nie musiały się przydać. Znam dwa przypadki w których gdyby były autologiczne komórki macierzyste można by uratować życie małych dzieci. Niestety nie było takich komórek, a czas nie działał na korzyść i maluszki zmarły... Dla mnie jest to wystarczająco przekonujący argument.
Pozdrawiam Was serdecznie! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Teraz nie jest to popularne i nie ma jakis spektakularnych osiagniec ale kto wie co bedzie za pare lat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Sylwiaagnieszka a co Cię przekonało do pobrania krwi pępowinowej?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Witamy nową Mamusię :-) Koama tak teraz spojrzałam ,że mamy ten sam termin :-) w Gdańsku będziesz rodzić?Bo nie wiem czy dobrze kojarzę, że mieszkasz poza...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Mamusie LIPCOWE 2015:

patrycjamir tp. 1.07.
aurinio88 tp. 2.07.
k0tt 23 l., tp. 3.07.
agunineczka 24l., tp. 7.07.
MadzikRóża, tp.9.07- córeczka Kaja
ja tp. 10.07.
goś tp. 13.07.
sylwiaagnieszka tp. 14.07.- syn
malaniunia 28 l., tp. 15.07.
magda90 24 l., tp. 15.07.
joanna86 tp. 16.07.
Angel, tp. 17.07.
Marynarka tp. 20.07.
Madzik050642 tp. 22.07
Ania tp. 25.07.
Anielkowa 27 l., tp. 26.07.
dominika89 tp. 27.07
Ilka tp. 27.07.
aniaa88 tp. 27.07.
Ania 27, tp. 30.07.
siiiak 23 l., tp. 31.07.

Mamusie SIERPNIOWE 2015:

Karolina tp. 2.08.
Nyzosia tp. 04.08.
kasietta88 tp. 06.08
agawcia 8.08
Lineczka tp. 8.08
nowa-malwa, tp. 18.08.
EvvvaM tp. 24.08.
kaoma, tp. 27.08.
alicja_82 tp. 27.08.
taka1, tp. 30.08
angelina2015 ......

Dopisałam mamusie, które pojawiły się od ostatniej listy.
Przy Maćku nie robiłam echa w ciąży. Teraz zapytam się o to moich ginów, czy jest sens.
Maćka krew pępowinowa mrozi się w Warszawie, przy 2 to już będzie konkretny wydatek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Planuje koniec 20tc zobaczę jak terminy będą. W sumie nie wiem kiedy najlepiej robić połówkowe mój lekarz mówił ze 22tc muszę dokładnie podpytać. Wizyta to koszt 270 zł z tego co słyszałam ale wszystko dokładnie sprawdza. Kiedyś byłąm u niego na zwykłej wizycie ginek. to koszt był 250 zł ponad godzinę wywiad, badanie bardzo dokładny dostałam wszystko opisane i wydrukowane. Tylko dr bardzo cicho mówi;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

cześć dziewczyny :)
chciałabym się dopisać
termin to 22 lipca :)

pozdrawiam was serdecznie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

A w którym tygodniu planujesz iść do dr Grzybowskiego? Ja jestem obecnie w 17 tc i chcę iść w 20 tc. Na samą myśl już mam stresa :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Właściwie nic nie mówił lekarz wczoraj żeby cos było nie tak, serducho biło cudnie słyszałam proponował ze warto zrobić echo serca. No i tak sie już nakręcam a ja z tego wszystkiego nie zaczęłam dopytywać bo miliony pytań urodziły sie jak opuściłam gabinet i zaczęłam czytać itd. Juz się umówiłam na wizytę do Invicty jestem dobrej myśli. Czy na usg połówkowym lekarz dokładnie bada narządy w tym serduszko.Mimo, że chodzę na wizyty prywatnie zamierzam pójść do dr Grzybowskiego na połówkowe żebyśmy z mężem byli spokojni o maluszka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Zaczynam Wam zazdrościć że już znacie płeć.
Ja już bym chciała się dowiedzieć że będzie ten chłopak (tak mi wszyscy życzą choć ja bym chciała dziewczynkę:) i mieć to z głowy:)

Sylwiaagnieszka ja się zastanawiałam. przy pierwszym porodzie nie brałam tego pod uwagę bo cena była kosmiczna - teraz z tego co wiem jest trochę lepiej cenowo ale ciągle się zastanawiam czy to ma sens. jakoś to do mnie nie do końca przemawia, że to jest medycyna rozwojowa. może tak a może nie a może to wyciąganie kasy...moje przyjaciółki pobrały.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Chojnacki jest bardzo dobry ,jako jedyny po kilku latach zdiagnozowal dziurke na sercu znsjomych coreczce,szybka operacja i teraz jest zdrowa jak ryba.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Laryngolog Mikaszewski jest ponoć świetnym specjalistą i do niego się wybierzemy wiosną, tak radziła nasza pediatra. Teraz byliśmy u dr Kwiatek z luxmedu.
Tak z niczego skierowali Was na echo serca? Nie mniej Chojnicki to świetny specjalista. Macias był pod jego opieką od pierwszych dni życia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Hej my tez nastawieni na dziewczynkę, wczoraj okazało sie że chłopiec:) Lekarz powiedział ze warto wybrać się do dr Chojnickiego zrobić echo serca płodu, ze to b. dobry specjalista i ma b.dobry sprzet. Mam nadzieję ze to profilaktycznie koszt 200zł. Czy ktoś ma podobne doświadczenie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Kaoma, ale fajnie będziesz miała parkę :-) Gratuluję !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Sylwiaagnieszka a możesz polecić jakiegoś dobrego laryngologa dziecięcego w Gdańsku? Moja córeczka ma strasznie duże migdały i prawdopodobnie trzeci też , musimy się koniecznie wybrać do laryngologa .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Alicja jeśli to dzieciątko też się nie obróci to też cc, ale jeśli nie będzie wskazań to pewnie będą chcieli sn. Pewna położna powiedziała mi, że jeśli pierwsza była cc to teraz musiałabym podpisać zgodę na sn, ciekawe jak zareagowaliby gdybym nie chciała tego podpisać.
Jutro z rana mam Papińską a popołudniu z Maćkiem gastro, młodemu strasznie czuć z buziaka, laryngologicznie i stomatologicznie jest ok.

Czy któraś z Was zastanawiała się nad krwią pępowinową?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Hej dziewczyny,
Karolina moja corka ma goraczke bez innych objawow kilka razy do roku. 2 lata temu trwalo to jednorazowo ponad tydzien, ale miala dobry humor i apetyt. Lekarz mi powiedzial ze to normalne u dzieci w wieku szkolnym, przyczyna to moze byc lekka infekcja, stres, duzo emocji, a nawet upaly. mimo wszystko zawsze mam stres z tego powodu bo wkrecam sobie jakies bzdury.
Ja tez sie zastanawiam czy bede miec drugie CC czy SN, tutaj mam prawo wyboru ale sama nie wiem, boje sie znowu powiklan blizny i tego ze po cc przez prawie 3 tyg nie wychodzilam z lozka...
My bylismy wczoraj na USG i lekarz potwierdzil chlopca :)
Z reszta jajka bylo tak widac ze mi kopara opadla.
Teraz bede musiala sprzedac te wszystkie sliczne ciuszki po corce a uzbieralo sie juz pol piwnicy :)
Jakos mi dziwnie ze to chlopiec bo bylam pewna ze bedzie coreczka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 3)

Cześć Dziewczyny a ja chora :-( wczoraj mnie coś dopadło: katar , kaszel,temperatura ehh nie wiem co brać, póki co wcinam czosnek, wapno, psikam w gardło . Córeczkę zawiozłam do przedszkola i będę się kurować.
Dziewczyny jak to jest, pierwszą miałam cesarkę ,bo mała nie odkręciła się do porodu, była główką do góry, rodziłam na Zaspie, umówiona cesarka , ogólnie z opieki byłam bardzo zadowolona; czy przy drugim też powinnam mieć cesarkę czy naturalnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Oszczędzanie - jakie macie sposoby? (110 odpowiedzi)

Ponieważ niedługo rozpoczynam urlop wychowawczy, przyjdzie nam żyć przez pewien czas z jednej...

nnt. Kredyt gotówkowy - proszę o radę (23 odpowiedzi)

Czy ktoś z Was brał może w ostatnim czasie kredyt gotówkowy (ok 30tys.) i mógłby się podzielić...

jaki odkurzacz polecacie ? (25 odpowiedzi)

muszę kupić i nie rozglądałam się jeszcze, pomożecie co wybrać ?