Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

Witam, w nowym wątku bo ostanio coś leniwe jesteśmy i długaśne te nasze wątki.. :)

Linki do poprzednich wątków:
http://forum.trojmiasto.pl/LIPIEC-2011-t192711,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-2011r-t202216,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-t206064,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-3-t208324,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-4-t209793,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-5-t212158,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-wrzesien-2011r-6-t214161,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-7-t217525,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-8-t220530,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-9-t221819,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-10-t225144,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-11-t227447,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-lipiec-sierpien-2011-r-12-t232368,1,130.html

CZERWIEC/LIPIEC
1. arisa6 - 21 czerwiec SYN
2. francess - 2 lipiec SYN
3. mona_g - 3 lipiec SYN / KUBUŚ :) / Szpital Wojewódzki
4. Caroool - 3 lipiec SYN
5. ciezarowska- 5 lipiec CÓRA / Alicja / Szpital Zaspa
6. kasiorek555 - 7 lipiec SYN / Gdynia Redłowo
7. lisiusowa - 8 lipiec SYNEK / Jaś / Szpital Wojewódzki
8. kulka07 - 10 lipiec CÓRKA
9. she_gd - 10 lipiec
10. donnieczka - 11 lipiec CÓRKA
11. annamaria836 - 17 lipiec CÓRKA / ROKSANA / Gdynia Redłowo
12. PysiaKrzysia - 19 lipiec SYN
13. Nikita987 - 19 lipiec CÓRKA
14 bruxa - 20 lipiec SYN
15 aguseek - 20 lipiec SYN ADAM / Zaspa
16. hania_m - 20 lipiec SYN
17. monika:-) - 21 lipiec CÓRKA AMELIA / Szpital w Pucku lub Wejherowie
18. carmelasoprano - 22 lipiec CÓRKA
19. marta82 - 23 lipiec, CÓRKA / TOSIA / Szpital Wojewódzki Elbląg
20. dadżi - 24 lipiec , CÓRKA / Zuzanna / Szpital Wojewódzki?
21. magda84 - 27 lipiec SYN
22. iiikkkaaa - 27 lipiec CÓRKA

SIERPIEŃ
23. Tesula - 2 sierpień
24. agusp - 3 sierpień SYN Borys / Swissmed
25. Muszczek - 4 sierpień SYN Krzyś
26. wercia83 - 5 sierpień SYN Michał / Szpital na Zaspie
27. Kejt - 5 sierpień CÓRKA
28. kasisyn - 5 sierpień
29. a_guniek - 10 sierpień
30. Anuleczkaa - 12 sierpień CÓRKA
31. Kasia 0606 - 12 sierpień
32. margola13 - 12 sierpień CÓRKA
33. gosia_dim_ - 14 sierpień CÓRKA (?) Zofia
34. milka0928 - 14 sierpień CÓRKA (?) Laura / Szpital w Wejherowie
35. Umchi - 16 sierpień SYN
36. mamasyna - 17 sierpień
37. kaska2308 - 18 sierpień SYN / Kliniczna
38. kwiatek3081- 18 sierpnia CÓRKA
39. MARKOWA - 26 sierpień CÓRKA ZUZANNA / Kliniczna
40. Tamara - 26 sierpień
41. MamaFilipa - 27 sierpień CÓRKA Ola / Poliklinika Ginekologiczno-Położnicza dr Arciszewki Białystok
42. MissMarple - 27 sierpień
43. Maua_mama - 28 sierpnia SYN / Szpital w Wejherowie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

Witam

tesula - moją mamę również ostatnio zaskoczyłam, tym iż idąc teraz do szpitala trzeba mieć swoje rzeczy. Mówiła, że kiedyś wszystko szpital zapewniał i ubierał dzidzkę.
Trochę się im nie dziwię - to zupełnie inne pokolenie a czasy szybko się zmieniają. Też była zaskoczona listą całej wyprawki dla mnie i małej.
Dziewczyny czytam te wasze zagadnienia co do wyprawki, kosmetyków, butelek itp. i jestem coraz bardziej wystraszona bo jakoś tego nie mogę ogarnąć - tyle tego :O

Jutro z rana ruszam na weekendową SK 10-15 i niedziela 9-13 mam nadzieję, że tam jakoś oswoję się z niektórymi sprawami nieco bliżej.
Tak więc już dziś życzę dużo słonka na weekendzik.

PS. Pisząc, objadłam się winogronami i mandarynkami, tak że chyba zaraz pęknę :/

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

Wróciłam z zakupów, uf, jak zwykle za dużo nakupiłam. Pani w warzywniaku patrzy na mnie i pyta "Już?! Pani już urodziła?" Musiałam wygładzić kurtkę na brzuchu żeby pokazać że to jeszcze trochę ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

tesula, ano chudnie sie szybciej (przynajmniej do pewnego momentu) bo po 1. jak przystawia sie dziecko do piersi to wydziela sie oksytocyna, ktora powoduje skurcze macicy, czyli jej obkurczanie a po 2. jest sie na diecie, wiec tez sie dodatkowo traci :)

umchi, ja mam skarpetki antyslizgowe (z tzw abs) dla filipa wlasnie tej firmy, duzo kosztowaly, a zmechacily sie i wypusciily nitki po pierwszym dniu uzytkowania :/ ale mam nadzieje, ze reszte rzeczy maja w lepszym gatunku, bo te spiworki, do ktorych dalas link sa sliczne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

co ja bym bez Was zrobiła :*
u mnie nikt nie był na nic uczulony,u męża była ta nietolerancja moim zdaniem nie jest powiedziane ,że czeka to małą pewnie istnieje prawdopodobieństwo ale takie jak kolor oczu po jednym z rodziców.. teściowa już przesądziła sprawę! to indywidualna sprawa każdej jak będzie karmić i tak jak mówicie każda wie co najlepsze,a postępuje jak uważa..jak ona już dziś mi narzuca co będę miała robić to zaczynam się gotować.. moja mama ma troje dzieci żadnego nie karmiła piersią przez mało treściwy pokarm,żadne nie ma alergii,problemów z rozwojem,odpornością czymkolwiek za co powiesiła by mnie teściowa gdyby usłyszała ,że nie nastawiam się,że będę na pewno karmić piersią ..
ehhh...

dziękuję za informację!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

A ja myślałam, że moja mama się miesza, a okazuje się, że ona całkiem niegroźna;))) Do zeszłej soboty żyła w przeświadczeniu że kobieta na poród to idzie bez niczego, tak "z ulicy", dostaje szpitalną koszulę i wszystko szpitalne (nie kazała mi nic kupować aż urodzę...).

Jak jej wyjaśniłam co muszę mieć spakowane do szpitala, to się za głowę złapała, i chyba mi nie uwierzyła, bo jak przyjechało na weekend moje kuzynostwo z pół roczną córką to pierwsze co to się żony kuzyna wypytała co musiała zabrać do szpitala....

U mnie w rodzinie podobno ja jadłam z cyca "jako-tako" a moja siora wcale nie chciała, wolała butle. Ja mam nadzieję, że uda się karmić piersią bo podobno wtedy się szybciej chudnie (to moja główna motywacja do tej metody)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

Hej wszystkim,

Dawno się nie udzielałam, ale byłam na bieżąco w czytaniu.

Dwa tygodnie temu byliśmy na 3D, mały pięknie się ustawial i mamy super pamiątke. Jest identyczny jak mój mąż, teraz sobie wyobrazam ze urodze malego chlopca z twarza mezczyzny. Sam lekarz nie mogl sie nadziwic ze az tak podobny ;-) Poza tym wszystko ok ;-) Maly jest o tydzień za duży, wiec może uda mi sie wczesniej urodzic.

Co do wyprawki:
- pokój już przygotowany do remontu
- meble jutro zamawiamy
- ciuchow mamy juz caly karton, wiec juz tylko poszczegolne rzeczy pozostaly mi do kupienia
- smoczki zakupione takie (moja wczorajsza zdobycz)

http://www.baby-walz.de/dmc_mb3_search_pi1.num/10000/dmc_mb3_search_pi1.searchstring/bibi/product/2203744/L/0/Beruhigungsschnuller-Mama.a930.0.html

http://www.baby-walz.de/dmc_mb3_search_pi1.num/10000/dmc_mb3_search_pi1.searchstring/bibi/product/2203746/L/0/Beruhigungsschnuller-Papa.a930.0.html.

Dodatkowo mam bzika na punkcie rzeczy Sterntalera, dokładnie kolekcję królka Humphreya, więc mały ma praktycznie wszytsko w tego królika ;-)

http://www.mamdziecko-sklep.pl/producer-5.aspx
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

tak, sa mleka dla dzieci nietolerujacych laktozy, na recepte od pediatry. sa to: nutramigen (najmniej lubiane przez dzieci, ale w najgorszych przypadkach nietolerancji jest najlepsze) i bebilon pepti (smakuje prawie jak normalne mleko modyfikowane). jesli w twojej rodzinie powtarzaly sie nietolerancja laktozy lub uczulenie na białko, to wtedy wprowadza sie najpierw mleko z oznaczeniem HA (hypoalergiczne) i obserwuje sie dziecko, czy je dobrze znosi. mleka HA sa bardziej lekkostrawne i maja mniejsze ilosci uczulajacych skladnikow. praktycznie kazda firma ma mleka ha: bebiko, bebilon, nan, hipp, sa bez recepty. jesli dziecko po podaniu tego mleka bedzie mialo objawy nietolerancji laktozy lub uczulenia na bialko (kolki, wysypka na policzkach, sluz w kupce) wtedy pediatra bez problemu przepisuje albo bebilon pepti albo nutramigen.

to czy karmienie piersia jest lepsze od karmienia mlekiem modyfikowanym jest wielka dyskusja i obie strony nigdy nie ze soba nie zgodza, niestety... zwykle kobiety karmiace mm sa krytykowane, nazywane egoistkami etc, ale to nie zawsze tak jest. poza tym obie formy karmienia maja swoje plusy i minusy. przy karmieniu piersia mama musi restrykcyjnie dbac o swoja diete, co prowadzi u niej i u dziecka do anemii, ale za to przekazuje dziecku wiecej cial odpornosciowych. dzieci karmione mlekiem modyfikowanym nie cierpia na anemie, mamy tez nie a teraz mleka maja rowniez skladniki wplywajace pozytywnie na flore bakteryjna jelit (zwiekszajac odpornosc organizmu, bo przeciez odpornosc rodzi sie wlasnie w jelitach). decyzja powinna zawsze nalezec tylko do mamy a nie osob trzecich i zadna decyzja nie powinna byc krytykowana przez druga strone.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

iiikkkaaa przy nietolerancji laktozy nie karmi się piersią, a jeśli już to w ściśle ustalony sposób. Dwie koleżanki maja dzieci ze stwierdzoną nietolerancją laktozy i żadnej z nich nie wolno było karmić. Jeśli nie jest to bardzo duża nietolerancja, to karmi się tylko określoną "częścią" pokarmu, ale nie pamiętam, czy tylko tym mniej treściwym pokarmem z początku karmienia (czyli bardziej wodnistym, przezroczystym ale CHYBA zawierającym więcej cukrów), czy właśnie ten się wylewa a daje tłustszy który leci później.
Jeśli masz w rodzinie osoby ze stwierdzoną nietolerancją, to od razu po urodzeniu trzeba dziecku porobić badania, żeby oszczędzić mu cierpienia. Po prostu niestrawiona laktoza powoduje gazy, wzdęcia, rzadkie kupy a przy okazji te wodniste i żrące kupki bardzo źle wpływają na skórę na pupie. Jeśli wiesz że to może nastapić, powiedz przed porodem i porozmawiaj z neonatologiem. Robi się badanie kupki i krwi, to są proste badania, musiałabym poszperać żeby tu na forum znaleźć wątki, ale mamy opisywały co i jak.
Co do karmienia piersią, określenie "nastaw się" jest z kosmosu, ja ślęczałam godzinami z laktatorem żeby wywalczyć pokarm a matka mi truła że powinnam karmić a się lenię :-( Dietę trzeba trzymać w ramach rozsądku, są wskazówki co do tego jakie produkty można jeść a jakie nie, ale po paru tygodniach nie jest tak źle, wprowadza się nowe składniki diety i nie ma strasznego rygoru. No chyba że dziecko jest uczulone, to albo mam musi baaardzo uważac na dietę albo karmić mleczkiem modyfikowanym. Ale tego teraz nie przewidzisz, więc to raczej teściowa musi się zreformować ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

No proszę czyli wszystkie byłyśmy wczoraj na SR :) Ja siedziałam w ostatnim rzędzie z mężem, tym co swoją pracą wywołał poruszenie ;) Carool ma chyba krótkie ciemne włosy tak do ucha, no i skojarzyłam po imieniu i tym samym tygodniu :), ale Ciebie Nikita nie namierzyłam.

A na którą będziecie chodzić na ćwiczenia, bo my na 16.30.

Nie wiem, jak wy ale ja ostatnio mam potwornego lenia i ciężko mi się zabrać do czegokolwiek.

No cóż miłego popołudnia dziewczynki, dzisiaj chyba w końcu lepsza pogoda nasz czeka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

Muszą być jakieś mleka dla nietolerujących laktozy, ja się nie znam, ale jeśli kobieta naprawdę nie może karmić, to przecież dla takiego dziecka też musi być jedzenie?? Tylko pewnie drogie :p

Mi też czasem mama mówi że przesadzam z różnymi rzeczami, ale zaciskam zęby i ignoruję.

Dzisiaj w Biedronce podeszła do mnie jakaś kobieta, chwyciła mnie za ramię i powiedziała: "Jest pani dla mnie dobrym znakiem. Dziękuję". To było ciekawe przeżycie, pierwsze takie w ciąży ;) Bo zakładam, że o to chodziło...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

hej dziewczyny..Mam pytanie bo mnie teściowa wczoraj wyprowadziła z równowagi! będę pytać o to w SR ale póki co zapytam Was :)
rozpiszę się :P
W mojej rodzinie ani mama ani siostra nie miały treściwego pokarmu,już po kilku dniach od porodu chwytały za sztuczne mleko bo maluchy nie były najedzone,ja nie nastawiam się również na karmienie..po pierwsze z tego powodu po drugie znam siebie i wiem ,że nie będę miała systematyczności z dożywianiem swojego organizmu,pochłonięta maleństwem..wiem ile plusów daje karmienie piersią ale sądzę ,że nie podołam.. tak czy siak, mój mąż i teść od dziecka mieli nietolerancję laktozy,biegunki,wysypka..teściowa "dobra rada" wczoraj weszła do kuchni T:"Oglądałaś dziś rano tvn było o dzieciach? JA: Nie oglądam wszystkiego,po to chodzę do SR żeby mieć informację z pierwszej ręki i nie zwariować" T: "Przy nietolerancji laktozy musisz karmić piersią i koniec,więc się nastaw" Krew mnie zalała! już teraz narzuca mi co muszę robić,za rok ma mi pilnować małej gdy już wrócę do pracy..a ona już teraz rzuciła swoją by nastawić się psychicznie na to zadanie..już zaczynają się spięcia,że mam za dużo ciuszków (dwie szuflady),że przesadzam z głaskaniem się po brzuchu gdy mała aż fika i wiele innych! masakraaaaaaa powiedzcie co wiecie o nietolerancji laktozy bo chce ją zagiąć! i czy faktycznie jest tak jak mówi???

help me :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

tesula, posciel wyglada na calkiem sensowna, jedyne czego bym sie obawiala to przesuwania wkladu w koldrze, bo widze, ze nie jest przeszywana wzdluz/wszerz. ale w sumie taka atrakcyjna cena, ze chyba warto sporbowac... silikonowe wypelnienie nie uczula, wiec to tez plus. podusia i tak bedzie uzywana duzo pozniej. fajny jest ochraniacz-wysoki i dosc dlugi, co przyda sie jak dziecko bedzie sie przewracac a przede wszystkim probowac siadac/wstawac (wtedy upadki sa czeste i warto miec wysoki ochraniacz, ktory zabezpiecza szczebelki). wzorki tez fajne (mnie najbardziej podoba sie bezowa kratka, lubie takie "proste" wzorki") :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

co sądzicie o tej pościeli dla dziecka?

http://allegro.pl/edisa-posciel-dla-dziec-5-el-120x90-producent-i1572250582.html

bo chce u tego sprzedawcy kupić kilka akcesoriów do mojego wózka (torbe, parasol i materacyk) i zastanawiam sie czy nie kupic tez tej poscieli, ale ja sie kompletnie na tym nie znam:((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

i ja byłam wczoraj w szkole rodzenia mama i ja :)
Caroool wiem co to za miła osobka :)
ale mona_g nie mam pojecia ktora to byłas :)

jakos nie ogarniam jeszcze tematu butelek, smoczków itp. mam jedna butelke dostałam od kolezanki :) ale nawet nie wiem jakiej jest firmy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

no tak, co do smoczkow, zdania sa podzielone. moj filip od poczatku mial smoka do zasypiania (tzn od 1mca zycia) i zeby (w pelni wyrzniete) ma prosciutkie (a ma juz ich 10), problemow z wymowa i ulozeniem jezyka tez nie ma, bo ilekroc jestesmy u naszej pediatry to zwraca na to uwage. a dla porownania, ta sama pediatra, wyslala do logopedy naszego o miesiac starszego kolege - dziecko, ktore smoczka w zyciu nie widzialo, biedaczek meczy sie na zajeciach logopedycznych od dobrych 2 mcy :( ma problemy z gryzieniem, ciagle jezyk miedzy zebami :( mysle, ze jesli ktos przesadza ze smoczkiem, np daje dziecku do zabawy, przy wychodzeniu na dwor, czy jak jest starsze, to dopiero wtedy moga byc niezle cyrki z zebami. ja sama wychowalam sie na smoczku i zeby mam proste :) ale wiadomo, ile logopedow, tyle teorii. podobnie jak z butami - jeden specjalista poleca za kostke, inny przed :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

Uspokajaczy nie używaliśmy ani razu, raz mała dostała na noc w szpitalu (oj, głosik miała od początku donośny), ale poprosiłam żeby nie dawali bo z powodów logopedycznych nie chciałam używać i da się. Niestety, w naszej rodzinie dzieci po smoczkach mają krzywe zęby, może to nie ma związku, ale widzę różnicę między zębami u mnie i u siostry (plus u kuzynostwa które używało lub nie), wolę moim maluchom tego oszczędzić. Do tego słyszałam negatywne opinie kilku logopedów i postanowiliśmy nie wprowadzać smoka. Pewnie byłoby łatwiej uspokoić i uciszyć dziecko, ale przynajmniej teraz nie musimy walczyć z odzwyczajaniem od smoka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

Witajcie.
My po wizycie, dzidzia zdrowa, ma piękne serducho i rośnie zgodnie z normami. Nadal na 90% dziewczynka, bo skromnie zaciskała nóżki ;-) Dostałam też pochwały za swoją wagę ;-) Niestety lekarz ostudził mój zapał, bo wzięłąm zaświadczenie do SR żeby iść tylko na gimnastykę, ale raczej wisi nade mną wizja CC z powodu braku postępu porodu przy Hance. Co będzie to będzie, w tej sytuacji myślę że może pójdę na zajęcia typu "aktywne 9 m-cy" żeby utrzymywac kondycję, niekoniecznie skakać na piłkach i ćwiczyć pod kątem porodu.

Jeśli chodzi o butelki, to dobrze mieć chociaż jedną. Ja "genialnie" założyłam, że będe karmić piersią i że zdążę w razie czego kupić. Dobrze że miałam jedną którą dostałam w prezencie! Przez kilka dni używaliśmy gotowego butelkowanego mleka NAN Active 1 (teraz NAN Pro 1) i maluteńkiego smoka ze szpitala, ale trudno zdobyć to mleko i jest drogie. Przeszliśmy na AVENT 150ml i mleko proszkowane NAN Active 1 i było OK. Nie kupowałam kilku butelek, od razu myłam tą jedną po użyciu. Miałam kilka smoczków. Oprócz AVENTu kupiłam po jakimś czasie butelkę Tommee Tippee ale faktycznie, trudno się ją myje nawet specjalną szczotką (większe butle TT również) i smoki potrafią się zassać, do tego trafiłam raz na serię smoków bez wentylka i to dopiero była porażka, przerywanie picia co kilkanaście sekund. Nie używałam sterylizatora, wyparzałam butelki wrzątkiem.
Słyszałam, że Canpol się sprawdza. Butle są tańsze od TT czy AVENTu, są standardowe, można do nich używać smoczków innych firm, są też butelki baloniki imitujące pierś (jak TT), może warto kupić kilka takich i wypróbować co dziecku pasuje. Położne zalecają zamiast butelek w pierwszych dniach karmienie po palcu jeśli mama ma za mało pokarmu, ale sama nie dałam rady, za dużo "zabawy" a czasu mało, akurat moja mała ssała pierś jak smok, butle też, a potem już tylko pierś ;-)

Znalazłam coś co może się nam przydać po porodzie, teraz pewnie już nie:

http://www.doz.pl/apteka/p54684-Prenatal_UroCare_kapsulki_30_szt?utm_medium=email&utm_campaign=newsletter&utm_source=newsletter_54_html_1&utm_content=produkty_3_5_Prenatal_UroCare_kapsulki_30_szt

http://www.doz.pl/apteka/p55113-Prenatal_GripCare_kaps._15_szt?utm_medium=email&utm_campaign=newsletter&utm_source=newsletter_54_html_1&utm_content=produkty_3_4_Prenatal_GripCare_kaps._15_szt
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

my od samego pcozatku uzywamy smoczkow uspokajaczy wlasnie ortodontycznych - NUKa. sa wyprofilowane, ladnie przylegaja do ust, sa wywietrzniki i maly sie nie odparzal wokol ust. uzywamy ich do tej pory. trzeba wymieniac co ok. miesiac. co dziwnie, byl to jedyny smoczek, ktory nie zakrywal mu noska jak byl malutki :) aha. my uzywamy silikonowych (sa tez lateksowe, takie pomaranczowe)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

mona_g ja też mam co do Ciebie pewne podejrzenia ;-)

Co do kosmetyków ja mam Oillan, a butelki aventu tylko nie wiem ile ich powinnam mieć(?) I na początku zamierzam je styrylizować w tabletkach miltona dużo znajomych polecało. No oczywiście jak karmienie piersią nie pójdzie ;-) ale dramatyzować nie zamierzam jak mi nie pójdzie.

Tylko nie wiem co ze smoczkamii dla malucha, które lepsze uspakające czy ortodontyczne? Na jakiej zasadzie sie wybiera te pierwsze?

A tak pozatym to nie chce mi się wstać z łóżka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *13*

tesula, sa tez sterylizatory parowe do mikrofali, sa duzo tansze od elektronicznych :)

tabletek do sterylizacji bym sie bala uzywac, bo to sama chemia. a sterylizacji w garnku nie polecam, bo rzeczywiscie smoczki niszcza sie duzy szybciej, prawie od razu sa takie szarawe.

co do oszczednosci miejsca, to ja w sterylizatorze trzymalam normalnie czyste butelki i smoczki, wiec wg mnie to tez oszczednosc miejsca, bo kilka butelek tez swoje miejsce zajmuje :)

ja jestem przykladem tego, ze jednak warto miec zapas butelek. ja od samego poczatku chcialam karmic piersia, bylo to dla mnie oczywiste! ale los zweryfikowal i gdyby nie to, ze mialam kupione butelki i jeden kartonik mleka, to nie wiem, moje dziecko byloby glodne przez cala niedziele. wiem, ze u was sklepy sa normalnie otwarte w niedziele i idzie dostac wszystko, czego sie zapragnie, ale brak czasu przy takim maluchu przez pierwsz godziny/dni po powrocie ze szpitala potrafo troche zdeziorganizowac zycie. ja wychodze z zalozenia, ze warto miec kilka rzeczy na zapas, jak sie nie przydadza teraz, to na pewno w przyszlosci :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Jak radziłyście sobie z bólem głowy w ciąży? (13 odpowiedzi)

Dziewczyny jestem w 18 tygodniu ciąży i od paru dni boli mnie głowa. Lekarka powiedziała, ze mogę...

kto poleci dobry podkład kryjący do twarzy? (39 odpowiedzi)

Szukam podkładu do cery mieszanej, który nie podkreśla porów i dobrze kryje (mam zaczerwienioną,...

jak oszczedzacie ? (27 odpowiedzi)

witam dziewczyny napiszcie plis jak oszczędzacie, jakie formy, jakieś rygory, albo na czymś...