Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

LISTOPAD
3.11 Daisy
11.11 Katia - SYNEK
11.11 M..
11.11 Monika_DW
12.11 mentorka - CÓRECZKA Hania
12.11 w.dominika/Szpital w Kartuzach
13.11 mamasia - CÓRECZKA Nina/Zaspa
20.11 Zaskoczona - SYNEK
21.11 a-cha - CÓRECZKA Helenka
23.11 mag-SYNEK/Wejherowo
24.11 EspiacjaMama
25.11 Otemtotem
25.11 Muszka11 - SYNEK
28.11 Czapla
29.11 Kasik - SYNEK Michał Antoni/Kliniczna lub Zaspa
Sas
Andzia_28

GRUDZIEŃ
3.12 Kruszynka82/Szpital w Redłowie
5.12 Lolkakarolka/Kliniczna
5.12 Muminka
6.12 Lilhek
11.12 Ada
14.12 Dimis - córka/ w domu
15.12 Goralka
15.12 Jasminaja
26.12 Olesia
28.12 Mrs.W
Kraska

link do poprzedniego:
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=678965&c=1&k=160#post11797755
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Nam też rożek się przydał. Wyjmowane usztywnienie kokosowe jest przydatne dla świeżo upieczonych rodziców i dziadków i innych - mniej stresu przy braniu maluszka na ręce.
Później - dokładnie - to mała kołderka, a na zimę jak znalazł dodatkowa izolacja do gondolki pod dziecko :)
O wiaderku zarówno dużo dobrego jak i niekonecznie zachwyty słyszałam - więc nie mam zdania. Jakbym miała, to bym na pewno spróbowała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Witajcie :)

Dzisiaj mialam tragiczna noc. Nie mogłam spac, a do tego bardzo bolał mnie zoladek. Dzisiaj wyglądam ja Zombie.

Kraska mi akurat rożek bardzo sie przydal. Moj synek caly czas w nim spal, a pozniej robil za mini kolderke. Biorac ood uwage ze rodzimy pozna jesienią/zimą to mysle ze z pewnością sie teraz przyda.

Katia nie martw sie. Wszystko sie ulozy. U nas natomiast było zupełnie inaczej. Owszem chcieliśmy miec wesele i tak tez bylo, ale dalismy sie namówić i zapraszalismy wszystkie c*otki bo tak wypada. Wszyscy sie super bawili ale my teraz z perspektywy czasu żałujemy ze nie zrobiliśmy wesela tylko dla najbliższych. Wiec u nas wszyscy zadowolenia tylko my nie do końca :) haha. Na szczęście teraz sie z tego smiejemy bo co innego nam pozostaje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Dziękuję za słowa pocieszenia. Napewno za jakiś czas przejdzie tylko taki mały niesmak choć ja się nigdy nie potrafię gniewać dłużej niż 5 minut.
Dominiko życzę wytrwałości w sprzątaniu i segregacji. Ciężka sprawa. Ale zamknij oczy i do worków jak większość niepotrzebnna.
Ja mam małą łazienkę dlatego musimy mieć koniecznie stojak ale teraz nie wiem czy widziałam gdzieś czy w jakiejś gazecie wyprofilowana wanienka że dziecko po jakimś czasie będzie można w niej położyć tak zakladam. Ciekawy wynalazek tak mi się wydaje nie mając doświadczenia w temacie.
Miłego dnia ja idę w końcu na jakiś spacer tylko ciekawe na ile mi mój pęcherz pozwoli bo znowu mam genianie co 5 minut. Nie wiem jak tak można.:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Hej Dziewczyny!
Dziś chłodniej - da się żyć. Ale jutro ponoć 15 stopni - lipiec;)
Te karty pbrazkowe czarno-białe wydrukowane z netu - super sprawa. Śmiejemy się, że tak się wyskztałcał "geniusz" naszego synka ;)
Po czarnym i białym pierwszy kolor dzieci zaczynają widzieć czerwony, więc mdłe karuzelki i słodkie pastelowe pluszaczki na początku odpadają.
Z karuzelkami to wo ogóle bieda - mam awersję do tych wszystkich plastików, a drewniane mega drogie i często własnie jakieś pastelowe. Mieiślmy pożyczoną śliczną drewnianą, ale poszła dalej niestety.
Otem i Dominika - b. chętnie się piszę na wspólne zwiedzanie szpitala w Kartuzach:)
Dominika - gratulacje ogromne z powodu obrony! (Umknęło mi...)
Katia - gratuluję ślubu i to tak chyba zawsze po wielkim wydarzeniu - uczucie pustki. Na szczęście zdecydowanie jest ją czym zapełnić. A ludziom nigdy nie dogodzisz, najważniejsze to być w zgodzie ze sobą.
Kasik - gratulacje z powodu synka! Chłopaki są fajne:)
Olesia - ja też chodzę jak mara. Ciągne bym tylko leżała i spala, ale nie ma jak, albo sobie nie pozwalam, bo czuję się leniwą matką wtedy;) Ogólnie kiepsko się czuję - jakieś bóle w krzyżu (jakby mi się kości rozłaziły) rpzy wstawaniu i chodzeniu, brzuch czasem się napina i strasznie ciąży, no i wróciły nieprzyjemne dolegliwości z żylakami w pachwinach - tak że jedno wielkie nieszczęście w szczęściu;) Normalnie jak trzeci trymestr!;) Ale sa też lepsze momenty, kiedy to wszystko nagle znika :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Dzień dobry :)
znowu parno...

~mag - moja mama już sie zapowiedziała, że przyjedzie z pomocą jak urodzę, boję się, że mogę jej mieć dość po jednym dniu :) ale zobaczymy hihi
Też miałam takie piankowe nad łóżeczkiem- rzeczywiście wyglądały fajnie póki synek nie zaczął wstawać :)

~kruszynka - z wózków o których piszesz kojarzę tylko jedo fyn - bo o nim też myslalam, albo jedo bartatina; musze zajrzeć później o czym jeszcze piszesz :)
No coś Ty, nie wyparzałaś smoczka za każdym razem jak spadł? ;) Za to ja tez zbierałam największe cięgi na początku, a raz nawet od matki która z kolei wzieła smoczek swojego dziecka do ust, zeby go oczyscic z ewentualnych zanieczyszczen :)
Nie wiem dlaczego niektorym ludziom wlacza sie "uszczesliwianie" i radzenie, na sile, bez pytania. I ciagla krytyka. O ile jeszcze machałam reka na wszelkie, nawet obce, "c*otki" i "babki" to nie moge nigdy zrozumiec matek, ktore inne matki potrafia strasznie krytykowac i wywtykac błedy (w ich oczach). Tak samo nigdy nie rozumiem dlaczego mlodym kobietom w ciazy zawsze opowiadaja straszne historie z porodowek...

~Katia - gratuluję zmiany stanu ;)
Niektorzy mawiaja - jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził. Na pewno sie wszystko ulozy w relacjach z mama, nie zamartwiaj sie, bedzie dobrze :)

No właśnie dziewczyny, kupujecie rozki? Mi sie za bardzo nie przydal poprzednio, ale na poczatku moze warto byloby miec...

~otem - wiadro do kapania?? :) kolejna nowość jak dla mnie, muszę poszukać na necie jak to wygląda w praktyce :)
o kolorach dużo czytałam w poprzedniej ciąży, nawet drukowałam Antkowi takie właśnie czarno białe plansze i wieszałam przy łóżeczku.
To samo jest z leżaczkami, specjaliści polecają te zwykłe, praktycznie bez funkcji dodatkowych. Tak, żeby nie przestymulować dziecka.

~kasik - gratuluję synka!

~czapla - trzymam kciuki za odtajnienie płci ;)
ja też liczę, że na połówkowym się dowiem :)

~olesia - ja też się martwiłam brakiem energii w 2trym. wracałam po pracy do domu i nie miałam siły nawet spędzić czasu z synkiem. Potrafiłam zasypiać już o 19.00 Strasznie mnie to denerwowało.
Odkąd jestem na zwolnieniu, śpię trochę dłużej i żyję spokojniej ;) mam więcej sił i energii.

Nie wiem juz co myśleć o tych materacach, za dużo opinii.

Miłego dnia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Dzień dobry :)

Na wstępie mam pytanie - po ilu godzinach po wypiciu glukozy jest drugie pobieranie krwi?

dziękuję za gratulacje :)

Co do Ocypla to najlepiej będzie chyba jak się tam wybiorę i zobaczę sama co w trawie piszczy :)

Co do materacy z gryki ja słyszałam od położnej, że te robaki to jeden wielki mit więc mam dylemat. .

Katia - zawsze tak.jest, że nie wiadomo co na weselu i innych uroczystościach nie byłoby przygotowane i jak było cudownie to niestety i tak znajdzie się ktoś kto będzie narzekał. .

Mamasia - różnie bywa :) u mnie to już postanowione, bo przeprowadzam się za Kartuzy (jadąc od.Trójmiasta) więc nawet nie miałam dylematu :)
Otem - z.przyjemnością pojadę zwiedzić porodówkę - może jakośza miesiąc się zgadamy?

Izabelka - też uważam, że za późno chcesz.się wybrać na szkołę. .

Ja odczuwam senność w oklicach 13 tej. . A tak to mam sporo energii. To chyba też zależne od trybu życia. . Zawsze rannym ptaszkiem byłam, dużo zawsze biegałam i mój dzień był wypełniony zadaniami "na maxa".
Teraz oczywiście nie biegam, ale praca i obowiązkiw domu i opieka nad innymi zabierają dużo czasu. Te z Was, które są mamami pewnie mają jeszcze więcej na głowie.
Ja jednak od.dzisiaj już siedzę w domu i nie wracam do pracy. Wczoraj myślałam o jakimś "odpoczynku".. zrelaksowaniu się. . Ale..
Zaraz właśnie będę zmierzać do piwnicy i ją sprzątać.
Przeprowadzka za 2 tyg, gratów i śmieci w domu mnóstwo. .
Tym razem ja się pożalę i powiem, że nie mam pojęcia od czego zacząć. . W piwnicy jest wszystko - moja mama i babcia, wujek i dziadek nigdy nic nie wyrzucali do śmieci tylko odkładali - przyda się oczywiście. .
Teraz przyszedł czas na sprzątanie, bo będę wynajmować dom.. masakra.

Miłego dnia dziewczyny! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Dzien dobry Mamuski ;)

Katia, rozumien Cie :( ja tez czesto mam starcia z Mama... ale mysle, ze Twojej Mamie przejdzie, ze za jakis czas zrozumie :) Ty teraz musisz sie nacieszyc Mezem ;) i przygotowac na przyjecie nowego czlonka rodziny ;) wiem, ze Ci przykro, ale uwierz z czasem minie... ;)

Co do wanienki, mi sie spodobala ta z ikei, chyba 17 zl kosztuje, jest nie duza i zgrabna ;) w sumie heszcze nie zastanawialam sie gdzie bedziemy myc dziecie... ale mysle, zze w naaszym pokoju na stole, bo tez nie chce kupowac tego stojaka, szkoda mi kasiorki ;)

Napiszcie mi prosze, czy Wy tez takie niewyspane jestecie? Niby czytalam,ze w2 trymestrze powinnysmy miec duzo energii, sily itp. A ja bym ciagle spala i spala... nic mi sie nie chce robic, a jak juz cos zrobie, to jestem umordowana... wczoraj zrobilam leczo, ppotem 3h odsypialam :/ moze to tsh znow podskoczylo? Kurna, no!! Ale ostatnio bylo ok. Dobrze, ze ww czwartek ide naa badania, ale wizyte mam dopiero w poniedzialek :(

Mi z ciazowych rzeczy, to by sie przydaly tylko krotkie spodenki, bo reszte mam :) mam niby spodnice, ale w domu wole smigac w spodenkach ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Dzień dobry w ten piękny dzień ;)
Moje dzieci jeszcze śpią, zasługa ciężkiej nocy....
Ale udało mi się przełknąć śniadanie, więc dokarmilam kamień w żołądku. Nie mogłam spać tak mnie mdlilo. Zgaga oczywiście na dobranoc też była... Chyba czas zakupić kilo migdałów i rennie :/
Co do wiaderka, koleżanki które używają są zadowolone :)

Katia nie przejmuj się, jatez usłyszałam, że gdyby teściowa miała kasę to by nam prawdziwy ślub zrobiła na 120osób (ale za to iekbie psula nam ten dzień) nie pytając czy w ogóle byśmy taki chcieli :P

Mam nadzieję, że dzisiaj dojdzie paczka do c&a i będę mogła odebebrac nowe spodnie ciążowe bo te które mam to albo wiszą albo są z grubego dżinsu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Dzień dobry mamusie. Właśnie siedzę na Klinicznej i czekam na moje USG połówkowe. Jak tym razem nie da się określić czy to chłopak czy dziewczyna już chyba pogodzę się z tym, że może do końca się nie dowiem:P
W.dominika - w Ocyplu są jeszcze jakieś ośrodki. Na pewno Jubilat:) Też tam kiedyś jeździłam jako dziecko ale potem moja ciocia wybudowała domek w Mermecie i od 30 lat zawsze tam chociaż na kilka dni;)
Izabella ja mam Elita i bardzo polecam. Kupowałam właśnie w ciemno przez internet, ale nowy, nie używany. Nawet dokupiłam teraz do niego gondolę choć nie wiem czy nada sie od samego początku bo dla noworodka może być za twardy. Ale myślałam ze tak od marca, kwietnia bedzie w sam raz, a na początek mam starą dobrą emmę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Witajcie,
U mnie główna wiadomość dnia - potwierdzony Synek :) Ma już ok. 360 g i właśnie czuje, jak mnie laskocze ;)
Cieszę się bardzo, choć z córeczki też bym się cieszyła, mąż na pewno też, choć dumny jest, że będzie miał syna. W ogóle rozczula mnie widok mojego męża z dziećmi rodziny, znajomych i wiem, że będzie super tatą pod każdym względem i cieszę się, że nie czekaliśmy dłużej z dzieckiem.
Proszę o usunięcie imion z listy przy następnej aktualizacji, będę jeszcze myśleć i negocjować z mężem :) No i może będę ciut bardziej anonimowa, bo czasem boję się coś napisać, nie wiedząc kto przeczyta...

Co do wychowania, z racji wykształcenia mam trochę tego, co chciałabym wprowadzić w naszym domu. Dla wszystkich mam, które dają lub planują dawać dziecku dużo "wolności", za którą też jestem, polecam poczytać o montessori, bo wiele dobrego można dziecku dac. Nie chcę się tu zaglebiac, ale w razie pytań mogę coś podpowiedzieć ;)

Otemtotem, o tych kolorach wiedziałam, są takie książeczki czarno-białe na pierwsze miesiące życia, różne zabawki także, można samodzielnie wydrukować maty kontrastowe, ale, tak jak pisałaś, trzeba uważać, żeby nie przestymulowac dziecka. Czytałam, że w pierwszych tygodniach życia głównym "zajęciem" dziecka jest udoskonalenie oddychania, odżywiania itd. poza organizem mamy i na to potrzebuje cała swą energię, nie np. na kolorowe grajace karuzele, których nie widzi ;)
Wiaderko i nosidełka Tula słyszałam, że super. Ja dostalam jednak wanienke i przy niej pozostanę, a nosidlo może dostanę ;)

Dominika, gratuluję obrony! Teraz masz już spokojna głowę do następnych zadań.

Katia, gratuluję z powodu ślubu! Wszystkiego dobrego :) Przykro mi, że Twoja mama zamiast się cieszyć i Cię wspierać sprawia Ci przykrości. Może spróbujcie szczerze pogadać?

Izabelka, nie wiem, czy nie za późno zaczynać w listopadzie Szkołę Rodzenia, z tego co wiem zajęcia trwają ok.10 tyg.

Mamy mające za sobą poród w Gdańsku, napiszcie proszę, jak wyglądają odwiedziny i ogólnie pobyt po porodzie. Zainteresowalo mnie to, bo też wolałabym uniknąć tłumów odwiedzajacych.

Pozdrowienia

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Chyba nigdy nie nauczę odpowiadać osobowo ponieważ chyba za późno się do Was dołączyłam i nie mogę nic zapamiętac a pisze z telefonu, wiec znowu przepraszam.
My jeszcze na szkołe rodzenia nie chodzimy zamierzamy od listopada.
Jeśli chodzi o pustkę po organizacji ślubu to rozumiem ciężko się zaprogramować na normalne życie po tym:)
My wanienki nie planujemy, będę korzystać z wiadra dla dzieci, świetna sprawa, dzidziuś się w tym świetnie czuje, spokojnie jedna niedoświadczona osoba wykapie malucha. No i zajmuje bardzo mało miejsca.
Wózka używanego niestety chyba nie znajdę bo to za nowy wózek aczkolwiek nadal szukam, ma to być Mountain buggy lub i to bardziej osiągalny Baby jogger elit City.
Co do wychowania to myślę że to wszystko wyjdzie w praniu :)
Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Właśnie zauważyłam, że w trakcie odpisywania pominęłam kilka postów - może tworzyły się w tym samym czasie, no nie wiem jak to się stało :)

Wracajc do materaca to ja wolę mieć tańsze łóżeczko, a materac jednak porządniejszy, bo przecież taki maluszek w łóżeczku spędza dużą część swojego maleńkiego życia - wiem jak dla mnie ważny jest wygodny materac i porządny sen, więc mojemu maluchowi też chcę dać to co najlepsze. Kupiłam łóżeczko z wyjmowaną przednią ścianką, więc materac będzie służył dopóki łóżeczko 120 nie zrobi się za małe, mam nadzieję, że będzie dobre do conajmniej 3 roku życia.

Jeśli chodzi o wanienkę to dostałam od znajomych wiadro do kąpania - czy któraś z Was miała z tym wynalazkiem styczność? Śmieszne to to takie i w ogóle ale ma o dziwo bardzo dużo pozytywnych opini więc zaryzykujemy sprawdzenie czy się nada, a jak się nie uda to kupimy normalną wanienkę :)

Katia, zapomniałam pogratulować więc robię to teraz :) My robiliśmy tylko cywilny ślub, potem obiad dla rodziny u rodziców w domu, a wieczorem z przyjaciółmi na dyskotekę - nigdy nie chcieliśmy wesela, a poza tym zbieraliśmy pieniądze na wkład własny do kredytu. Chcieliśmy bardzo skromny osobowo ślub, więc zaprosiliśmy rodzinę ale tylko do dziadków, żadnych cioć i innych dalszych nie chcieliśmy, więc pół rodziny się poobrażało, ale to w końcu nasz dzień i jakoś się nie przejmowaliśmy. Moi rodzice totalnie wyrozumiali więc wspierali nas i pomagali wszystko zorganizować, a nawet wzięli na klatę tłumaczenie nas przed resztą, że tak a nie inaczej. Nigdy wszystkim nie dogodzisz, więc tak naprawdę najważniejsze, że Wy jesteście zadowoleni, a złym humorem mamy się nie przejmuj, to był tylko i wyłącznie Wasz dzień.

Jeśli dziewczyny będziecie się umawiać na te Kartuzy to chętnie bym się do Was doczepiła, może udało by się wspólnie tam podjechać na zwiedzanie porodówki? :D

Dziejszy dzień poświęciłam na studiowanie wpływu kolorów w pierwszych miesiącach życia na rozwój dziecka i powiem Wam, że jestem w szoku, bo nie wiedziałam że:
- noworodek prawie nie widzi
- najlepsze kolory w pierwszych miesiącach to czerń i biel
- karuzele nad łóżeczko powieszone zbyt wcześnie mogą nadmiernie stymulować mózg i przez to może berbeć płakać "bez powodu"
- pojedyńcze kolory a także duże i regularne kształty należy wprowadzać stopniowo, żeby nadmiernie nie pobudzać dziecka
w ogóle polecam poczytać o tym, bo temat pochłonął mi dzień, może i Was zainteresuje :)

No i już nie pamiętam czy miałam odpisać o czymś więcej, więc z góry przepraszam, nadrobię w następnym wywodzie - chyba nie umiem odpisać krótko, zwięźle i na temat :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

A co do zęba, to śniło mi się ze odmówił mi wyrwania, jutro z fotela prędzej nie zejdę póki mi nie wyrwie tej ósemki ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Dimis, mieszkamy na oksywiu:)
Katia nie przejmuj się, przy ślubie i pogrzebie wszystkich się nie zadowoli:) ja z mężem ślubowaliśmy 2 razy, na ślubie cywilnym zrobiliśmy mały poczęstunek w postaci tortu ciast, kawy i szampana bezalkoholowego i to wszystko w domu w gronie najbliższych, po tej uroczystości pojechaliśmy na weekend miodowy na domek, a rok później przy kościelnym, zaprosiliśmy też najbliższe grono tylko do kościoła, po mszy każdy wróci do domu a my ze świadkami na sesję zdjęciową i małą popijawe U nas w domu:) oczywiście przy obu ślubach wszyscy byli powiadomieni jak całość będzie wyglądała bo jeśli komuś miało by coś nie pasować żeby nie przyjeżdżał i nie psuł nam Naszego dnia:)
Co do wychowania, starszego uczę porządku i czystości ale nie ganie go jeśli brudny wróci z podwórka:) najlepsze zabawy to te z których czystym się nie wraca:) nie raz wracałam z takim brudaskiem przez pół miasta:) niestety niektórzy rodzice chcą aby ich dziecko było dorosłe, czyste i nie bawiło się jak dziecko bo więcej roboty z takim, umyc, wyprać i pilnować:) a tak łatwiej przed laptopem czy tabletem postawić i spokój:) u mojego starszego w klasie był chłopiec który był u nas i nie potrafił bawić się zwykłymi zabawkami bo o gra Z tatą w piłkę...na konsoli:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Mamasia, ja kupuję tyle dlatego, że niedawno się wprowadziliśmy i sami niewiele mamy i niestety nie ma opcji, żeby dzieciowe rzeczy trzymać z naszymi, gdyż sami trzymamy swoje w meblach do wymiany, które są niewydolne rozmiarowo.

Lateksowe materace mają jakieś tam kanaliki, dzięki którym jest pełny przewiew :)

Dominika, cieszę się, że mogłam pomóc z wyborem materaca, mam nadzieję, że będzie się Wam wygodnie spało. Jeśli o szpital chodzi to Kartuzy nie mają zzo do porodów naturalnych, ale jeśli będę miała skierowanie na cesarkę to wtedy mają i ten szpital wybiorę :)
Ja wszystkie meble będę miała białe, porobię kolorowe dodatki i ten ogromny worek sako w jakimś fajnym kolorze - ceny foteli mnie przerażają, więc sobie odpuszczę mebel, z który potem nie będę miała co zrobić. Używane meble tapicerowane trochę mnie obrzydzają, bo wszystko co jest na olx wygląda jak po powodzi.

Dimis, wśród moich znajomych raczej nie będzie zdziwienia, że wychowujemy dziecko w "inny" sposób, bo sami należymy do osób dość nietuzinkowych zainteresowaniach, lubimy szlajać się po bunkrach i innych opuszczonych miejscach, a na prezent ślubny od ludzi z pracy dostaliśmy kurs offroad w Kolibkach - najlepszy czas za kółkiem ever!
Nie mamy słodkiego podejścia do czegokolwiek, romantyczni jesteśmy jak tsunami i raczej twardo stąpamy po ziemi :) Zawsze mam dziwne porównania, raz nawet usłyszałam, że ja to się chyba mało w ciążę angażuję, więc urwałam jałową dyskusję z osobami, które jedynie swój światopogląd uznają za słuszny. Chciałabym, żeby moje dziecko umiało przeżyć w buszu po zagładzie świata, btw. mąż właśnie gra w stalkera :D

Odnośnie dobrych rad to na szczęście jestem tu daleko od wszelkiej rodziny, z której toksyczną częścią kontakt i tak mam ograniczony, a mój mąż ma takie samo podejście jak ja. Moi rodzice mają podobne spojrzenie na świat, a teściowej będę świadomie unikać, co nie będzie zbytnim problemem. Jeśli o przyjaciół chodzi to też raczej mnie znają i wiedzą na co można sobie pozwolić :)

Muszka, ja też już będąc na zwolnieniu dostałam podwyżkę i już wiem, że w październiku dostanę kolejną - po powrocie będzie chociaż na częściowe opłacenie żłobka :)

Zazdroszczę Wam tych wszystkich przysmaków, wiśni, czereśni, jagód...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Mag - a to bezpieczne z tym stawianiem wanienki na deskę do prasowania? Bałbym się, że potrącę lub mąż... Sami teraz stajemy przed dylematem wanienki. Stojak poprzednio bardzo się przydał, ale teraz łazienkę mamy węższą i nie wiem czy jest sens. Mogłabym taką małą ikeową stawiać na pralce, ale za mała jestem do tego;) Z kolei kąpać klęcząc przy brodziku, to raczej niewygodne.
Kruszynka - niezły patent z tym "łysym" przewijakiem. Jakos tak drżałam przy pierwszym, że dziecku będzie niekomfortowo na plastiku, więc szalałam z wszelkimi prześcieradełkami, pieluszkami itd - masakra. A tak to może jakaś milusia rzecz pod główkę wystarczy:) Super, dzięki!
Muszka - moja gin mówiła o jakimś planowanym remoncie, ale nie wiem - może już nie zrobią, jak odnowili sale? ;)
Przeraziłyście mnie tymi robalami w koko-gryko, poczytałam trochę i chyba kupimy nowy. Choć lateksowe drogie są niestety:( A ktoś może polecić jakiś? Patrzyłam na Hevea, ale nic nie wiem na ten temat.
Otem - jeszcze co do wtłaczania w schematyczne role, to tak - wkurza mnie strasznie ten wszechobecny róż, żelazka itd dla dziewczynek w sklepach i niebieski oraz "wszystko co męskie" dla chłopców. Np. jest taka seria książeczek "Mały Chłopiec" z tytulami " koparka Marka", "autobus Mariusza" itd, a dziewczęcey odpowiednik - cos tam, ze Ania bawi się w fryzjerkę itd. Wydaje mi się, że trudniej mi będzie wychowywać dziewczynkę, patrząc na asortyment sklepowy. Już planuję dywersyjnie poprzerabiać "Małego chłopca" na "Małą dziewczynkę";)
W.Dominika - na poważnie zaczynam rozważać Kartuzy. może się spotkami, bo terminy zbliżone:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Nie gniewajcie się jeśli którejś nie odpisałam. Z góry przepraszam.
Dominika gratuluję z powodu obrony!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Witajcie po krótkiej przerwie. Radę Otemtotem wzięłam do serca i skupiam się na ostatnich przygotowaniach.pozwolcie że odpisze bezosobowo myśląc o każdej z Was.
Hm mogę powiedzieć że już po:). Nam się podobało, znajomym tez. Choć znajdą się tacy którzy powiedzą że obiadokolacja do 1 w nocy przy winie i muzyce z laptopa to porażka. Niestety moja mama ma wielki żal do mnie o to chyba tak zakładam bo przez całe wesele się słowem nie odezwała i dalej tego nie robi. Przykre. Zamiast się cieszyć że ślub, że dzidzia to robi mi tak wielka przykrość. Ale my zadowoleni i szczęśliwi że jednak wzięlismy ślub. Sukienka na ślub z brzuszkiem idealna bo nic nie uciskalo i było idealnie. Dziękuję Wam za dobre slow i przepraszam za ten mały żal ale hm trochę ciężko sobie z nim poradzić.
U mnie właśnie gigantyczna burza się zaczyna. Czarno jak w nocy. Dziś jest pierwszy dzień kiedy nie mam co robić w sensie brak pracy, brak załatwiania ciągle czegoś przed imprezą. I tak sobie siędze i zaczyna mnie dopadac lekkie przerażenie.jakos tak mi smutno. Ale mam świadomość, że trzeba przygotować się pomału na dzidzie. I dlatego zapisuje swój notes o będę patrzeć na to co proponujecie do kupienia.
Olesia mnie też dość często coś ciągnie Zwłaszcza po lewej stronie ale wieże doktorowi że się cały czas rozciąga ja mała i chuda a piłka rośnie. Mam nadzieję, że u Ciebie to samo.
Mr W jak zab? Czemu odmówil rwania?Ja po moim rwaniu mam jeszcze do zrobienia 5 zębów nie mam pojęcia jak to się stało ale dziury pojawiły się z nienacka.
Piękna fototapeta. Nie myślam o takim rozwiązaniu ale zauważyłam jedna Rybia rodzinę i na zdjęciu wydaje się piękna.
My Dziidzie musimy mieć na razie w sypialni dlatego musimy zrobić mały kącik. Dlatego napewno będe musiała kupić przewijak na łóżeczko. Dobrze ze o nich piszecie. A chciałabym się zapytać Was o rożek? Wiem że brzmi to dziwnie ale jak myślę o tak kruchy maleństwie to może aby było łatwiej na początku trzymać go w rozku? Koleżanka miała taki ze sztywnymi plecami u mówi że jej się sprawdził. Tak myślę Abu kupić taki aby było łatwiej nam trzymać na początku plus jak ktoś z rodziny będzie chciał podtrzymać a nie będzie pewny to rożek pomoże? Co myślicie?
Pozdrawiam Was serdecznie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Właśnie Katia jak tam po wielkim dniu?

Co do szpitala wojewódzkiego to niedawno byl remont albo raczej odnowa sal porodowych bo zostaly zalane. Wiem bo moja siostra jest juz po terminie i czekala jak na szpilkach az sale zostaną oddane do użytku :) ale byc może szykuje sie kolejny remont?

Co do wychowania to mnie najbardziej denerwuje jak wszyscy mysla ze jak dziecko ma 3 latka to trzeba we wszystkim je wyreczac bo male, biedne, jeszcze w zyciu sie narobi... Potem taki 3latek idzie do przedszkola i nie potrafi samodzielnie jeść.

Moj synek tez po ścianach nie maluje. Czasami zdarza mi sie po meblach :) no i tak jak u mag robi dużo dziur.

Co do stojaka na wanienke to dla mnie było to wybawienie :) tak więc każdemu co innego pasuje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (4)

Kraska ja też miałam mutsy urban rider przy pierwszym dziecku albo jakos nie polubilam go i bardzo szybko sprzedałam. Uzywałam również xlandera xa ale brakowało mi w nim możliwości odwórcenia spacerówki w moja str. Obecnie mam już wybrane modele spośród których zdecyduje się na jeden. Interesują mnie: Adamex bartletta, bebetto torino lub nico, caretero compas, riko nano lub brano, jedo fyn. Jako że duzo z dzieciątkiem spaceruje to dla mnie najwazniejsza jest spacerowka bo pewnie gondola każda będzie mi pasowała.

Widzę, że coraz wieksze grono z nas interesuje się porodem w Redłowie.

O materacu lateksowym tu pierwszy raz przeczytałam. Na początku miałam materac kokos-gryka do momentu gdy u znajomej robaczki się pojawiły. Od razu wymieniłam na piankowy i jestem z niego zadowolona. Kupiony w Tygrysku za ok 27zł wraz z pokrowcem.

Dobrymi radami szczególnie kobietki które po raz pierwszy zostały mamami to są zasypywanie przez całe otoczenie. Mam dość silny charakter więc w miare szybko stopowałam "c*otki dobre rady" a jak potrzebowałam jakies inf to szukałam w necie albo pytałam tych matek który sposob wychowywania dzieci mi odpowiadał :)
Któegoś razu nawet usłyszałam że zachowujemy się z mężem jakby to było nasze 3dziecko. Bo nie myje brodawki przed kazdym karmieniem, wyparzamy butelek po kazdym uzyciu, nie prasujemy ubranek, pierzemy ciuszki dziecka ze swoimi, nie panikujemy gdy coś dziecku spadnie na podłoge tylko podnosimy i dajemy np jablko spowrotem dziecku. Może dzieki temu nasze dziecko nie ma alegrii i plesniawek w buźce mimo że mamy w domu dwa psy.

Syn ma prawie 15mcy a ja nadal uzywam przewijak taki nakładany na łózeczko. choc odkad zaczał wstawać w łózeczku to przewijak lezy na kanapie. Nieraz uratował nas przed praniem kanapy bo synek potrafil siusiac podczas przewijania pieluszki. Nie uzywamy prześcieradła na przewijak bo to kolejna rzecz ktora ciągle trzeba prac. a jak ceratka na przewijaku sie ubrudzi to chusteczka nawilzana bez problemu mozna umyc :) Wieksze dziecko jest ruchliwe i stara sie uciekac z przewijaka ale stopuje mojego Młodego hehe bo nie uśmiecha mi sie pranie kanapy od dwójeczki :(

Dzis tak lało w gdyni i grzmiało że masakra. Nienawidze burzy. ciesze się że w tym czasie synek spał bo od tych grzmotów to myślałam że się obudzi. Mag jesli w czasie tej ulewy i burzy byłaś poza domem to współczuje i nie dziwie się że zmokliście.

Dostałam mnóstwo ciuszków dla dziewczynki od rozmiaru 50 do 80. Cała sypialnia zastawiona siatkami i kartonami. Wczoraj i przedwczoraj segregowałam rozmiarami. a teraz czeka mnie i męża wybranie tego co najbardziej nam odpowiada a resztę oddam bo za duzo tych ciuszków jak dla jednego dziecka. Mam nadzieje że w czw potwierdzi się iż oczekujemy na córeczke.

Widze że spora cześć z nas decyduje się na szkołe rodzenia supermama. ja zamierzam isc od połowy sierpnia na pogóze lub do rumii. Teoria rzeczywiście parami można iść natomiast cwiczenia to tylko dla kobiet-coś ala fitnes dla ciezarnych, tak przynajmniej było 3lata temu na pogorzu. Tym razem bede sama chodziła bo mąż będzie musiał zostać z synkiem.

Czekam dziś na 3kg czereśni i będe robić kompoty :) Dodatkowo wczoraj dostałam rabarba to tez zrobie kompot. W tym roku przerobiłam na kompoty, dzemy i do zamrożenia łacznie 40kg truskawek. mam nadzieje ze sił na wieczorne gotoewanie mi starczy bo niestety synek mnie zarazil i dodatkowo ja staram sie kurowac sposobami domowymi bo jakoś w ciazy mega sie boje przyjmować jakiekolwiek leki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

jak nauczyć pić ze słomki i kiedy? (14 odpowiedzi)

drogie mamy, mój synek ma roczek, chciałaby nauczyć go pić ze słomki, ponieważ on nie lubi pić z...

Gdzie się fajnie ubrać w rozmiarze xxl? :-( (47 odpowiedzi)

Mam dwoje dzieci. Przed drugą ciążą mocno przytyłam. Teraz młodsze dziecko ma prawie 6 miesięcy....

kto poleci dobry podkład kryjący do twarzy? (39 odpowiedzi)

Szukam podkładu do cery mieszanej, który nie podkreśla porów i dobrze kryje (mam zaczerwienioną,...