Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Witam serdecznie w kolejnej części;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Lidka pewnie dlatego, że tą biocenozę pobierają normalnie w laboratorium w inviccie. Biocenoza pochwy to stałe badanie. Teraz je będę miała i w poprzedniej ciąży przez nią prowadzonej też miałam.
A jesteś umówiona na następną wizytę do niej??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

No mojego wyprosili ''bo nic się jeszcze nie dzieje'' a miałam skurcze już porządne co pare minut.
Bardzo mi go brakowało właśnie na początku najbardziej. Nie wiem czy mi się tak trafiło ale chyba nie tylko mi.

Właśnie przeglądam badania które zapisała mi Brzóska. Nic już nie rozumiem. Nie miałam w tej ciąży cytologii więc może dlatego. Mam wykonać biocenozę pochwy. Czytam na czym polega badanie a tam, że wykonuje je lekarz ginekolog, trzeba odstawić leki dopochwowe na kilka dni przed. A mówiłam jej, że bedę już u niej prowadziła ciąże. Nic nie mówiła, żebym odstawiła luteinę. Jak ja już pragnę by to wszystko już było za mną. Chce już pchać wózek i zapomnieć o tych wszystkich lekarzach .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Ja jestem po badaniu glukozy, wypicie tego jednym łykiem tzn. duszkiem nie było takie straszne, smak poczułam dopiero po skończeniu picia. Miałam ze sobą cytrynę, ale nie wkropiłam i to był błąd. Jakieś 40 min po wypiciu pojawiły się mdłości, zaczęło być mi zwyczajnie nie dobrze, próbowałam się wtedy poratować ugryzieniem cytryny... ale było już za późno i nieco ponad godzinę po wypiciu glukozy byłam już w toalecie hehe, glukoza podczas wymiotów obkleiła mi cały przełyk, paląco słodki posmak w ustach utrudniał mi nawet oddychanie, także ostatnie 40 min to była dla mnie istna męka, wyszłam na zewnątrz, piłam wodę i ledwie dotrwałam do tych 2h, także wynik na pewno nie będzie u mnie miarodajny, ale cóż zrobić zrobić

W gdyni polecana jest m.in. dr. Tomczak-Małyjasiak, ja byłam u niej na usg 4d, mi bardzo dokładnie wszystko opisała i wyjaśniła, kilka moich koleżanek do niej regularnie uczęszczało i były też bardzo zadowolone.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

na Zaspie mąż był ze mną od samego początku. Chyba bym ich zagryzła gdyby mu nie pozwolili ;/ a na klinicznej jest inaczej???????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Ucieło mi wiadomość.

Pisałam jeszcze, że dodzwoniłam się do Medici i zmienili mi zapis tej wizyty kolejnej jako wizyta z usg połówkowym. Jest w pakiecie ale tylko w 2d. Ale biorąc pod uwagę, że 3d jest włączane tylko na minutkę czy dwie to uważam, że powinno być w tej cenie dopłaty 80 zł. Bo sama płytka to 2 zł więc bez przesady ile może kosztować nagranie...

Pisałam też, że boję się też porodu już. Chciałabym na Klinicznej bo już znam. Bardzo mi jednak zależy, żeby tym razem był przy mnie mąż. Czy na Zaspie też mąż może być dopiero po pierwszej fazie? Wiecie coś? Mi się wydaje, że właśnie w pierwszej by się przydał najbardziej...

Glukozę też już mam 75g i inne badania. Mam je wszystkie zrobić do tej wizyty 4 marca więc przed 24 tygodniem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Luna jeśli tylko możesz to leżakuj, zobaczysz podniesie się. Moje było też niby nie do ruszenia a jednak ruszyło. Rodzina no niestety, może mówią specjalnie, żeby Cię nastraszyć żebyś leżała? Może nie wiedzą jak bardzo się przejmujesz ale pewnie chcą dobrze. Spokojnie, trzymam kciuki żeby Ci się podniosło i było bezpiecznie. Szalej na zakupach internetowych mi to niesamowicie dodało wiary, że będzie dobrze. N
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Laguna - płytka w cenie :)

Ja myślę nad kliniczną o ile się dostanę :P

ale się boję trochę... zobaczymy. nie ma co panikowac na zapas ;)

ciekawe czy likwidują - w końcu to dochodowy dość "interes" i na brak klientów nie narzekają z tego co się orientuję.

Zobaczymy - mam nadzieję, że czegoś się dowiem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

no pewnie... może jest jakiś cień nadziei, że to nie prawda.. ale może lepiej się nie nastawiać

Asku a jak nie swiss to gdzie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

masakra jakaś.......wolałabym wiedzieć wcześniej...i znaleźć dla siebie jakąś alternatywe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

No niestety poważnie... to nie jest pielęgniarka oddziału położniczego tylko innego. No ale jednak tam pracuje więc chyba to informacja z pierwszej ręki. Ale zapytaj tego Szulca i daj znać. Chociaż mogą nie podawać tego tak do wiadomości... bo do kwietnia jednak jeszcze sporo czasu i swoje zarobić muszą..

a z tą płytką dobrze, że mówisz. A dodatkowo się płaci za nia? czy to już w cenie tych 300 zl ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

tak luna, bardzo Cię proszę zapytaj swojego lekarza o Swissmed...ja tam dzwoniłam w tej sprawie i nikt mi nic na ten temat nie powiedział. Po co robić tajemnicę z zamknięcia oddziału?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Laguna - poważnie z tym swissem? ja się spytam Szulca jak u niego będę :) Pracuje tam więc powinien wiedzieć.

Co do Preisa - jest specyficzny - gdybym nie naczytała się o nim opinii, to bym go mogła nawet zaliczyć do miłych lekarzy :P

Tj nie rozczula się nad brzuchem, rzuca teksty w stylu "niestety żadnych wad nie widzę" albo "no nuda, zero komplikacji", ale ogólnie jak byliśmy u niego 2x to za każdym razem zrobił na nas wrażenie na plus.
Dokładnie wszystko sprawdził, odpowiedział na wszystkie pytania itp.

A właśnie - jeśli chcecie płytkę, to musisz mu powiedzieć przed badaniem - my mamy od połowy bo za każdym razem w trakcie mi się przypominało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Hejka

A ja mam w piątek połówkowe z naszą Brzóską
A na poniedziałek umówiłam się na połówkowe u Preisa. Podobno jest trochę gburowaty.. ciekawe jak będzie.

W ogóle się boję tego porodu :( Boję się, że odeślą nas z klinicznej z powodu braku miejsc i znowu będę musiała rodzić na Zaspie ;/
Na Swissmed to już nie mamy co liczyć bo to, że zamykają porodówkę od kwietnia jest niemal pewne. Mojej szwagierce mówiła to pielęgniarka która tam pracuje więc to raczej wiadomości sprawdzone.. powiększają tam oddział kardiologiczny kosztem porodówki.. coś w tym stylu.. bo już chodziło nam po głowie wydać te 6000. Ale sprawa się rozwiązała sama...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

no ja też mam 75g i 2h siedzenia w medi ;)

zrobie wtedy sobie też w okolicach 27 tygodnia :)

ewwa - bierzesz cytrynę też? czy może wiesz czy w medi można czy nie można?

zapisałam się do Szulca jednak na wizytę i już jestem jakoś wewnętrznie spokojniejsza. Byłam w szoku, bo napisałam do niego maila wieczorem (nie chciałam dzwonić o tej godzinie, ale nie liczyłam na jakiś odzew i stwierdziłam, że i tak zadzwonię dzisiaj) to odpisał mi o 5.30 rano :P

Mam nadzieję, że mi wszystko powie co i jak (gorzej jak będę miała jak Lidka i każdy lekarz powie co innego :P)

tak czy inaczej moja mama panikuje i siostra także - siostry szwagierka miała łożysko przodujące takie jak ja i nagadała im, że ona też tak jak ja od czasu do czasu gdzieś łaziła i jak w 6 miesiącu dostała krwotoku to leżała w szpitalu do końca - masakra jakaś.... nie wiem po co mi opowiadają takie rzeczy :(

mnie za to wzięło na internetowe zakupy "na poprawę humoru" i siedzę i wyszukuję bodziaki nexta, bo wyglądają na necie fantastycznie! ktoś wie jak z ich jakością?

bo stwierdziłam, że kilka takich eleganckich mogę nabyć ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

hello,

widze wrócił temat glukozy - a jak tam wyniki? macie już? wszysko ok? bo to w sumie najważniejsze. u mnie na szczęście tak, chociaz słodycze pożeram jak szalona!

mi od wczoraj spędza sen z oczu imie dla córeczki. pamietacie jak pisałam ze od 10 lat marzy mi się Lena, a ona teraz taka popularna. stwierdziłam że chrzanię to czy jest popularna czy nie. juz i ja i mąż i nawet 3 letni synek mówimy do niej Lenka, a od wczoraj jakoś znów mam watpliwości. wszedzie słysze o Lenkach i niedobrze juz mi się robi jak słyszę to imię. nawet na trojmiasto byl artykuł o dzieciach urodzonych 10.02, że odwiedził je Prezydent Gdni z okazji święta i oczywiście jedną z urodzonych dziewczynek była Lena. Grrrr

Chyba zmienię jednak to imię... jeszcze dzidzia się nie urodziła, a ja juz mam dość tego imienia. A jeszcze mąz twierdzi że mu się nie podoba to imię to już w ogóle dół. Nie wiem tylko czy potem nie będe żałować.
teraz na tapecie jest Alicja. Bardzo mi się podoba, bardzo! no ale wiecie jak to jest - Lena miała byc od zawsze i tak ciężko mi się z "nią" rozstać :(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

hejka :)
ja wczoraj robiłam glukozę i też pół cytryny uratowało mi żołądek, bo inaczej cofka murowana :/ pomimo tej cytryny w pewnym momencie zrobiło mi się niedobrze i musiałam się przejść :/ z Bartkiem jakoś lajtowiej ją zniosłam (a w obu przypadkach robiłam 75)

ehhhh te pakiety w klinikach są dobre, bo się zaoszczędzi nieco kasy, ale bałagan potrafią mieć niemiłosierny więc czasami człowiek się nerwów naje więcej niż to warte :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

moja gin. mówiła, że już nie robi się obciążenia 50 g., tylko właśnie 75 g. ja w pierwszej ciąży tez miałam tylko to drugie i najgorsze to wysiedzieć tam te dwie godziny- jajo myślałam, że zniose:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

ja też mam 75... I też tych dwóch godzin się boję :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

eee lidkaj, to chyba zależy od placówki, bo ja na połówkowe też się rejestrowałam przez medice i pisałam wizyta plus usg i mi babka normalnie zrobiła badanie plus usg...bez zadnego zgłaszania. Połówkowe to przecież usg...tyle że dłużej trwa, bo sprawdzają wszystko szczegółowo. Ale fajnie, że doktorka Ci podpasowała.

ja na glukozę ide w piątek....jeszcze mam hiv i grupe krwi do machnięcia. Będę w 25 tc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Niusia, jeśli lekarz tak zdecydował, to nie ma co dyskutować. Jak są wskazania, to trzeba robić.
Normalnie się robi w tym przedziale, o którym ja pisałam.
Enjoy, ja robię w Medicoverze i czekam 2h, bo mam 75g glukozy.
Gdyby było 50g glukozy, to wtedy po godzinie sie pobiera krew.
Nie wiem jak wysiedzę te 2 h.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Sprawdzone sposoby na odchudzanie:) (71 odpowiedzi)

Cześć Dziewczyny! Podzielcie się swoimi sposobami na skuteczne odchudzanie:) Ja muszę zrzucić aż...

Pierwsze dni w przedszkolu - przyzwyczajanie (51 odpowiedzi)

Dziewczyny, naczytałam się w necie, że warto stopniowo wydłużać pobyt dziecka w przedszkolu. No...

FAJNE msze dla dzieci gdzie w GDAŃSKU? (35 odpowiedzi)

no właśnie