Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Witam serdecznie w kolejnej części;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Mar-chew - współczuję lekarza, który każe kobiecie w ciąży odstawić tabletki na tarczycę ;/ Mam niedoczynność od dawna,a przy ciąży odwiedzam swojego endo co miesiąc i razem z ginio decydują, czy zwiększyć dawkę, czy nie, bo czasem mają troszkę różne opinie ;) Ale zawsze dochodzą do porozumienia bez szkody dla mnie.

Znalazłam się też w grupie SR z zajęciami w środę i czwartek ;)

U mnie ostatnio nastroje w porządku, tylko chęć na lody i pączki nie chce zmaleć ;/ Męczę się chodząc, choć dopiero połowa ciąży za mną.

Szaleństw zakupowych nie mam - wszystko dla dziecka czeka w kartonach i pudłach. Bardziej dla mnie przydałoby się coś kupić na grzbiet :)

Pozdrawiam serdecznie i trzymajcie się dzielnie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

styczniowka - ale nosidełka, czy fotelik samochodowy?

Ja nosidełko chce zakupić raczej babybjorn - czytałam dużo artykułów i można w nim nosić malucha od 3,5 kg czyli w zasadzie od urodzenia. mam chustę od siostry, ale na chwię obecną przeraza mnie wiązanie ;) i nosidełko będzie uważam fajną alternatywą, tym bardziej, że planujemy wakacje za granicą, to np w restauracji 2 wolne ręce się bardzo przydają ;)

Co do fotelików, to ja chciałam na początku maxi cosi pebble lub cabrio fix, w zasadzie nawet nie brałam innych pod uwagę, bo to chyba najbardziej znana firma ;) ale jak zamawialiśmy wózek facet zaczął nam mówić o fotelikach cybexa i trochę o nich poczytałam, są trochę nowszej generacji a w testach wypadają w zasadzie tak samo.
No i mają takei same "zaczepy" jeśli chce się je montować na stelazu wozka co maxi cosi (te same adaptery są do obu fotelików). dla nas na plus w cybexie przeważa to, że baza, może być montowana na isofixy i na pasy, więc można ją przymocować i z przodu i z tylu u mnie w aucie, a maxi cosi ma tylko albo na pasy albo na isofixy.

co do "dolegliwości" to ja już 2 razy w sklepie zauważyłam, że nagle robi mi się koszmarnie gorąco! jakbym miała zaraz zejśc - duszno i w ogóle - koszmar jakiś...

ja dziś za to byłam w lidlu i zakupiłam trochę ciuszków :D
co prawda rozmiarówka jest tam wg mnie trochę dziwna, ale bluzeczki wydają mi się super jakościowo :)

no i oglądałam tapety w poleconym sklepie i niestety nic mnie jakoś specjalnie nie urzekło... jakoś nie mam wizji zbytnio :(

Mar-chew - wspolczuje przebojów z lekarzem, ale dla mnie to babka jakaś niepoważna!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

nie ma szans aby nadrobiła te kilka dni zaległości :(
u mnie samopoczucie bardzo słabe... fizycznie czuję się ok, ale psychicznie wymiękam... i okazało się, że to przez niedoczynność tarczycy, która mi się pogorszyła :( stoczyłam z moim lekarzem pierwszego kontaktu istną walkę... ja jedno a ona drugie w ogóle mnie nie chciała słuchać... wpadła też na genialny pomysł aby w ogóle odtawiła leki aby zobaczyć jak wypada moja tarczyca bez nich... jak już nie miałam siły po prostu się poryczałam... wtedy dopiero dała mi skierowanie do ginekologa (??) oraz jakieś lekarza w spzitalu... wieczorem do mnie zadzwoniła i powiedziała, że faktycznie dla kobiet w ciąży są inne wytyczne i ona mnie pilnie kieruje do endokrynologa dla kobiet w ciąży... także czekam na list... nie mam na nic siły a mi się lek niedługo kończy :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Kamiku to powiem, ze podziwiam za tak intensywnie spędzony dzień, super że sie tak dobrze czujesz. Ja generalnie nie narzekam ale kondycje mam do niczego, poszłam ostatnio do smyka bo tak mnie jakoś nakrecilyscie na przeceny chwile postalampoogladalam i zaraz mi sie gorąco zaczęła robić ciemno w oczach wiec szybko musiałam zakończyć swoje podboje zakupowe :/, ale kilka ciuszków kupiłam.

Ja jeszcze pracuje, ale chyba niedługo juz pójdę na wolne, bo juz mi cieżko. Zwłaszcza ze moja praca nie sprzyja kobiecie w ciąży.
Dziś była tak piękna pogoda że aż zamarzylam żeby być na wolnym usiąść sobie w parku i poczytać dobra książkę, albo spotkać sie na miłym towarzyskim spacerze :)

Niedługo idę do Praisa na usg ciekawa jestem czy powie mi kto tam u mnie sie hoteluje w brzuchu:) bo to moje maleństwo jakieś wstydliwe jest i za każdym razem totalnie wszystko zasłania.

Dziewczyny powiedzcie jakie nosidełka kupujecie, bo ja to nie jestem w temacie które teraz najlepiej w testach wychodzą. Kiedyś to maxi cosi było najwyżej oceniane a teraz to nawet nie wiem gdzie szukać tych testów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

aaa no i wszystko jasne :)

Czyli ja należę do środowo-czwartkowej grupy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Szkoła Rodzenia przy Akpolu

W związku z tym, że zgłosiło się bardzo dużo osób powstały 2 grupy. Pierwsza ma zajęcia w poniedziałki i wtorki, druga w środy i czwartki.
I tak ma raczej zostać ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Ja do tej pory nie zdecydowalam sie co do wozka. Chyba juz samochod latwiej wybrac ;)

Ja na zwolnieniu tez jestem od poczatku w sumie z tym ze pierwszy miesiac nie bylo to zwiazane w ogole z ciaza. Pozniej juz z pracy mnie sami wygonili i w sumie dobrze bo praca zbyt sprzyjajaca nie byla. Czesto w ciagu 6-7 godzin nie mialam szans na chocby chwile przerwy. Do tego dochodzily czesto niewygodne pozycje a wrecz gimnastykowanie sie przy dzieciaczkach ktore niestety wspolpracowac nie chca, nie trudno bylo dostac przypadkowego kopniaka w brzuch no i spore wystawienie na rozne zarazki. Tak wiec ogolnie jestem zadowolona ze nie musialam sie niepotrzebnie stresowac praca choc powiem wam ze po 3 miesiacach mialam taki kryzys siedzac w domu ze wiele oddalabym wracajac chociaz na pare godzin dziennie do pracy.
Dopiero teraz doceniam jak dobrze jest moc odpoczac w domu szczegolnie z tymi moimi bolami brzucha.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

no ja fotelika jeszcze nie mam :/ tzn mam ale nie pasujący do jedo :(

ja jestem od samego początku na zwolnieniu, ale jest to związane z charakterem mojej pracy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

kamiku - gratuluje zakupu wózka - wg mnie super sie prezentuje! :) Moja kumpela ma głęboki właśnie i bardzo fajnie sie prowadzi - sama testowałam żeby zocazyć jak małe koła skrętne dają radę na dziurach :P gdyby miał dobrą amortyzację to byłby chyba nasz faworyt :)

co do fotelika to się ciągle zastanawiam, czy brac maxi cosi czy cybexa...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Ile zaplaciliscie za wózek? Ja ten sam kupuje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Tez gorzej spie, budze sie po kilka razy i czesto mam straszne sny..
Za to zkondycja jest calkiem ok ;) W piatek pojechalismy z mezem po jego pracy do Wwy. Pierwszy wieczor ze znajomymi, posiedzielismy do pozna - po 1:00 poszlismy spac. Rano pobudka i potem od 11:00 do mniej wiecej 18:00 bieganie po sklepach :)) Outlety, galerie; kupilismy kilka rzeczy dla maluszka, kilka dla siebie. Dzis ponad 7 godzin w Centrum Kopernika, a jutro z rana planujemy oststnie zakupy i wracamy do domu ;)))
Najwazniejszy jednak zakup zrobilismy przed wyjazdem - zakupilismy wozek - gondole i spacerowke Mutsy Evo ze spiworkiem i torba oraz fotelik Maxi Cosi Cabriofix ze spiworkiem + baza :)) Maluch ma juz swoja pierwsza fure :))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Ja na zwolnieniu od początku od 2 września.Ze względu na odklejający sie trofoblast a teraz to łożysko i praca fizyczna choć czasem mi tęskno.
Brzuch narazie sie uspokaja po nospie ale mały tak daje czadu że momentami aż boli i do 2 w nocy szalał a kolejna częś nocy to ból bioder i ani na boku ani na wznak masakra.
Ja też sie rozglądam za wózkiem ale urzywanym ceny nowych mnie zszokowały.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

A moja Ola, ostatnio sie uspokoila, wczesniej bardzo duzo sie ruszala:-) potrafilam sie nawet obudzic w srodku nocy:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Moja Ola od kilku dni tak wariuje. Mąż już wyczuwa pod ręką no i widać ruchy gołym okiem. Od kiedy te ruchy się zaczęły takie konkretne to nawet mi już te bóle nie przeszkadzają, wszystko zniosę.
Za chwilę jadę po gondolę i fotelik.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Ja wciąż pracuje, do tego własna firma, więc jest co robić. Na zwolnienie planuję iść od maja gdzieś , jak nic się do tej pory nie zmieni. Ogólnie czuję się dobrze, czasem pobolewa kręgosłup czy kości miednicy, ale taki ból to żaden ból;) kolejny lekarz stwierdził, że jestem stworzona do chodzenia w ciąży:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

ja na zwolnieniu już od 17 grudnia. Poszłam na zwolnienie na święta, żeby nei wykorzystywać urlopu i byłam po prostu zmęczona, bo u nas końcowka roku zawsze nerwowa i w styczniu chciałam wracac do pracy i pracować do połowykońca marca.
Ale w styczniu się okazało, że mam to łożysko przodujące i mam leżeć i lekarka powiedziała, że praca kompletnie odpada.

Czasami dostanę coś z firmy i porobię zdalnie, ale to się rzadko zdarza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Ja tez słabo śpię w nocy, a dzisiaj to tak mnie kręgosłup bolał ze nie mogłam znaleźć pozycji aż noga mi drentwiala :( umówilam sie na jutro na masaż liczę ze mi pomoże, bo dalej mnie boli i na leżąco i na stojąco i siedząco nie ma dobrej pozycji :/

Dziewczyny a Wy pracujecie czy jesteście juz na zwolnieniach?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

sny to i ja mam, okropne..nie wiem z czego się biora...niektore to takie realne, ze czasami boję sie ponownie zasnąć...no i potrafię sie kilka razy w nocy budzic:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Z opuchlizna nie mam problemow, w pierwszej ciazy do konca nic mi nie puchlo.

Ale za to sny jakies dziwne to mam i bez ogladania horrorow! Ja juz od dawna strasznych filmow nie ogladam, choc kiedys lubilam, za bardzo sie pozniej schizuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *9*

Dziewczyny, nie my pierwsze i nie ostatnio co dwojke czy trojke dzieci beda mialy, wiec jakos sobie poradzimy! Wiadomo, lekko nie bedzie, ale przy pierwszym tez bylo wiele obaw, bo wszystko nowe, a tez kazda z nas jakos dala rade.

Graszka, ja mam brata maniaka gier, potrafi cala noc przesiedziec grajac, tylko on na kompie gra. No i rodziny nie ma, wiec to w zasadzie jego sprawa, zony nie wkurza :-) Ja to z tych co szczerze uwazaja, ze gry to strata czasu, ale w necie posurfowac nie powiem, lubie, to moj pozeracz czasu. No i maz moj co prawda nie gra, ale tez wkurza mnie czasami, bo nie rozstaje sie z tel., tylko on w necie siedzi, a to jakies filmiki oglada.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Nie mam ochoty na seks (21 odpowiedzi)

Czy jest to możliwe w zaledwie kilkuletnim związku? Rozumiem,zę rutyna może przyjść po 20-30...

szkoła Montessori - ktoś miał styczność? (57 odpowiedzi)

Chciałam poprosić o opinie osoby, które mają/znają dzieci uczęszczające do szkoły (nie...

Zatrudnij profesjonalnego hakera! (5 odpowiedzi)

Moje doświadczenie to programowanie, uruchamianie exploitów, konfigurowanie ataków DDOS i lubię...