Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Zdecydowanie pora już na nowy wątek. Nasza lista:

Maj:
Fotolama 01.05.2015 - córka Sabina
MamaSynka1984 ---> 03.05.2015 - Synek/Kliniczna
Mariolka 03.05.2015- Synek
Anja 04.05.2015
Suss_martynka- 07.05.2015
Efik 08.05.2015
Nuska83 10.05.2015, synek
xynka 20.05.2015
Aniaaa22 20.05.2015
Yasmine87 22.05.2015 - córka
EsteraA 26.05.2015
Magda 27.05.2015
Zaskoczona88 29.05.2015
Justicia85 - 30.05.2015/ 06.06.2015 - Zosia, Zaspa

Czerwiec:
Dwupak - 01.06.205
Marta- 5.06.2015
MMM90-07.06.2015
Moni - 09.06.2015
Szminka21 15.06.2015, córka
Amelia83 20.06.2015
Amatora 25.06.2015
Agata88 25.06.2015, synek
Olcia88 25.06.2015
Agawera 25.06.2015
Madlin 26. 05.2015
misia-27.06.2015
Mama87-08.06.2015

Link do poprzedniego wątku: http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-majowo-czerwcowe-2015-4-t585923,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Nuśka najlepsze życzenia ode mnie :) i spokojnego świętowania :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Ja sie wybiore na warsztaty jak zostanie mi cofniety nakaz lezenia z pupa u gory... Bo okazalo sie ze maly wszedl w kanal rodny... I czekamy liczac ze wyjdzie... Bo pojawily sie skorcze i strach sie pojawil... A myslalam ze mnie nie ruszy... A jednak trzeba bylo sie oszczedzac... Do pracy tez juz isc niestety nie moge...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Chodzi o tętno moje trochę mnie to martwi nikt wcześniej na to nie zwrócił mi uwagi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Agawera ja niestety nie słyszałam o miarowosci... Ale ważne że z dzidzia wszystko ok.
I dziękuję za informacje o warsztatach - pewnie sie wybiorę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

http://babyonline.pl/mamo-to-ja-warsztaty-gdzie-bedziemy.html

warsztaty w gdyni i gdańsku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

wróciłam od lekarza wciagam miseczkę fasolki bo zmarzłam jakos zimno
bede miała babe :)chyba ze jej cos wyrosnie .waga 334g wszystko jest wpożądku , pepowina trójnaczyniowa , szyjka dł 35 mm

a u mnie wskazała nie miarowość :( mam iść na konsultację internistycznę ale totalnie nie wiem o co chodzi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Ja tez w ciazy jestem bardzo placzliwa...wystarczy podniesiony glos...jakis film..wzruszajaca sytuacja i tez placze.
Wczoraj bylam pierwszy raz na szkole rodzenia myslalam ze bede miala zakwasy nie jest tak zle...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Nuska. Ja tez chorowałam na ospę w dzieciństwie. Od syna się nie zaraziłam. Syn miał świnkę (ja nie) i się nie zaraziłam.

W pierwszej ciąży miałam styczność z różyczka (nie przechodzi lam) a się nie zaraziłam.

Także spokojnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Mnie dziś pani w przedszkolu u synka przywitała informacją że mają w grupie ospę :( no to pięknie czekamy zatem na objawy :( ja podobno chorowałam w dzieciństwie ale jakieś ryzyko jest :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

W mojej szkole jest przewaga par (rozmawiałam o tym z polozna).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Amelia nie słyszałam szczerze mówiąc, żeby ćwiczenia na piłce były wskazane dopiero w późniejszym etapie ciąży. nie wydaje mi się, aby delikatne ćwiczenia mogły zaszkodzić.
Szminka - u szkole rodzenia, do której ja chodzę są same kobietki, jedna chce zabrać męża, jak wróci z delegacji, ja swojego zabioram na ciekawsze zajęcia dla niego ( przykładowo ominął dolegliwości ciążowe, ale już na pielęgnację noworodka pójdzie że mną). Także nic straconego, możesz śmiało zapisywać się sama!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Amelia, ja również nie chodzę na szkole rodzenia. Chciałam chodzić z mężem, ale on niestety od poniedziałku wyjeżdża na kurs kilku miesięczny i wróci jakieś 1,5 mc przed porodem.

Nie chce chodzić sama, bo na zajęciach są głównie pary, a ja nie chce siedzieć tam i beczec, bo znowu jestem sama. ;-) Zastanawiam się nad zajęciami indywidualnymi w weekendy, gdy mąż powinien być w domu.

Czy wy też jesteście takie placzliwe? Mnie przed ciążą niewiele rzeczy ruszalo ;) a teraz wystarczy jakaś łzawa piosenka, film, reklama... Masakra. W pierwszej ciąży tak nie miałam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

U mnie cera, paznokcie i włosy również się poprawiły. Mogę myć co 4-5 dni (przed ciążą co 3). Do tego zawsze dużo włosów mi wypadało, a teraz w ciąży nie. Pewnie znowu po ciąży zaczną wypadać hurtem ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

U mnie jak tak dalej pójdzie to prosto z pracy pojadę na porodówkę... Mam tyle do zrobienia przed porodem, że nie zanosi się abym miała szansę na poleniuchowanie. Może to dobrze, bo jakbym się rozleniwiła to potem pewnie ciężko by było przestawić się ;)
I widzę, że chyba tylko ja nie zdecydowałam się na szkołę rodzenia... Mam nadzieje, że nie będę potem tego żałować. Co do ćwiczeń to mam nadzieje że ciągła praca i codzienne długie spacery są wystarczające :)
A Justicia - to nie za wcześnie na ćwiczenia na piłce? Mi koleżanka położona mówiła, że takie przyjemności to w ostatnich tygodniach dopiero...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

U mnie włosy i panokcie super! Za to na twarzy pojawiają się od czasu do czasu jakieś wypryski, ale to raczej pojedyncze.
Krew z nosa nie leci, ale jak wydmuchiwałam, to właśnie też zauważyłam takie jakby skrzepy krwi, ale też czytałam, że to normalne.
Dzisiaj podczas zajęć fitness w szkole rodzenia prowadząca opowiadała nam, że jej podopieczna urodziła właśnie - poród trwał uwaga... 2 godz. Kobieta ponoć była bardzo aktywna i sporo cwiczyla na piłce - również podczas pierwszej fazy porodu. Dostałam od razu większej motywacji, żeby też ćwiczyć codziennie i dzisiaj kupuje sobie chyba duża piłkę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

U mnie z kolei z wlosami mega poprawa- moge byc co 3, czasem co 4 dzien:) paznokcie- twarde,dlugie,ladne:) a cera- makabra!!!;) ale nie mozna miec wszystkiego, tak sobie tlumacze:) nie ukrywam,ze bylabym szczesliwa gdybym mogla uzyc jakiegos specyfiku na pryszcze... ale przezyje:)
Justyna- tez nie wiem jak bede wstawac do synka:) bo jestem totalnym spiochem...;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Mi w ciąży poprawiła się cera, włosy i paznokcie. Wcześniej paznokcie bardzo się rozdwajały, używałam regenerum, jak dla mnie pomagał.
Co do snu to nie mam problemu.. a raczej mam, ze wstawaniem;) Codziennie ustawiam sobie budzik na 9 i ok 10 nieprzytomna zwlekam się z łóżka. Boję się pomyśleć jak to będzie wstawać w nocy do maleństwa, straszny ze mnie śpioch.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Mnie również paznokcie się rozdwajają i używam na to lakier odżywczy 8w1 dostępny w sklepach dla mnie super:) włosy i cera bz niestety bo miałam nadz że się poprawią:D Również cierpię na bezsenność ale to raczej spowodowane jest chorobą mojego synka:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

ja krwotoków nie mam na szczęście, ale zdarza się, że takie skrzepy krwi wydmucham. Ale tak jak mówicie to normalne w ciąży, moje włosy póki co w dobrej kondycji, nie wypadają i nie przetłuszczają się, ale bardzo mi się rozdwajają paznokcie, zawsze miałam kruche i łamliwe, ale teraz tylko się rozdwajają- nie biorę jednak żadnych witamin bo mój organizm nie przyswajał i wymiotowałam po nich.

Też mam za to problemy ze snem, zdarza się też że przesypiam po 2-3 godziny a rano nie przytomna jak synek wstanie. mam nadzieję, że to nie długo minie, chociaż śmieję się, że organizm przyzwyczaja mnie do krótszego snu już w trakcie ciąży co by potem szoku nie było jak dzidzia się w nocy bedzie budzić :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2015 (5)

Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie :)

U mnie cera i włosy w ciąży też się poprawiły. Przed ciążą używałam np. acnederm i pharmaceris 10% z kwasami, ale w ciąży chyba nie są wskazane.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

podłoga jasna+ ciemna czy sama ciemna???????? (44 odpowiedzi)

Dziewczyny!!!jestem na forum od niedawna aż do czasu kiedy sama potrzebuję Waszej rady a...

Impreza urodzinowa dla mamy na 50tke, gdzie zrobić ?????????? na szybko (14 odpowiedzi)

Hej moja mama w kwietniu obchodzi 50 urodziny. Ogólnie impreza była zaplanowana na 17 marca Pod...

pierwsza randka (15 odpowiedzi)

Witajcie.Umówiłam sie na sobote na pierwsza randke z super facetem, strasznie mi na nim...