Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Rozpakowane:
Kararinah 19.04.2016 Aleksander 4.150g 55 cm, SN Kliniczna
Sylwa 01.05.0216 Nikodem 3560g 56 cm, SN Wojewódzki
Aga_Kr 04.05.2016 Agata 3600g 53 cm, Zaspa
Mała mi 04.05.2016 córeczka 3280g 53 cm, CC Kliniczna
Mięta. 09.05.2016 córeczka, 3620g 53 cm, SN Kliniczna
Chmurka 17.05.2016 Szymon, 3460g, 57 cm, SN Zaspa
Pietrucha 18.05.2016 synek, 3980g 59 cm, SN Zaspa
Paulina_kn 19.05.2016 Kubuś, 3150g, 51 cm SN, Zaspa
Weronikaz 20.05.2016 Michał, 3150g 54 cm, SN Redłowo
Queen 20.05.2016 Tomasz, 2940g 55 cm, Wojewódzki
Karoluś 26.05.2016 Zuzia, 3250g i 54 cm, CC, Redłowo
Dysia 26.05.2016 Zuzia, 3530g, 56 cm, SN, Kliniczna
Ajot 26.05.2016, Kaja, 3430 g, i 53 cm, SN, Zaspa
Aga M. 28.05.2016, Julia, 3450g, 56 cm, SN, Redłowo

Zapatrzona 02.06.2016 Piotruś, 3860g 58 cm, SN, Wejherowo
AMO 03.06.2016 Renatka, 3900g, 61 cm, SN, Wojewódzki
KasiaQ 6.06.06.2016, Staś,3500g i 53 cm, SN, Redłowo
Groszkowa11 11.06.2016 Franek, 3460g, 51cm, CC, Zaspa
bosa1 16.06.2016 Martynka, 2750g, 52cm, CC, Zaspa
Michalowa 20.06.2016 Piotruś, 3380g, 54cm, SN, Redłowo
Sierpniowa 20.06.2016 synek, 3350, 55 cm, SN, Kliniczna

Nadal w Dwupaku !!! :)

Adelajla 20.06.2016 Filipek, Zaspa
Mała757 23.06.2016 Kliniczna
Jusia 26.06.2016 Jakub, Zaspa
Buba 30.06.2016 Wojewódzki

Zakładam nowy wątek, standardowo ciężko już na telefonie przewijać ;)

Link do starego wątku w razie czego: http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=677180&c=1&k=16#post11761711
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

NapisZcie jak Was widać na fb na maila. Info@semperinflore.eu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

U nas nietolerancją laktozy po raz drugi. Dziewczyny piją nan expert beLaktozowy. Obecnie najtaniej w gemini. Mleko nie jest refundoiwane więc cena 28-70 za puszkę.Ja przez te dwa lata sprowadzalam zwykle z Białegostoku apteka melissa lub Feedo i apteka dziecka. Łodzi. Enfamil 0 lac powoduje straszne zaparcia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Zgadzam sie z AMO co do tej aktywnosci w dzien. Piotruś tez jest skazany na starszego brata, ktory go nie oszczedza ;) jak starszy wjedie swoim autkiem sterowanym to oboje maja banany na ustach. Piotrusiowi sie chyba podoba dzwiek tego autka
A Jas sie cieszy, ze sie bawi z bratem ;) a ja mam czas na siku hi hi to najwieksza zaleta dwójki dzieci chyba. Ze mlodsze potem w nocy odsypia. Piotrus ladnie śpi w nocy. Budzi sie 2 razy na cyca i dalej spi
Zupelna odwrotnosc starszego brata, ktory pol nocy nie spal..
Ja tez z telefonu przy karmieniu pisze. Stad tyle literówek, za ktore BARDZO Was przepraszam ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Karolus, jeśli dziecko dobrze przybiera na masie to bym sie ta liczba karmien nie stresowala w ogole :) norma normą, ale każde dziecko jest inne i jesli normalnie sie wypróżnia, przybiera i nie jest jakies osowiale itd to widocznie wystarcza mu taka ilosc karmien...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Groszkowa. Pozycze Ci moja starsza córkę na 3 dni. Jak Ci tam pobiega trochę za dnia, to Maleństwo skuma - kiedy można wartość, a kiedy nie :-P Żartuje. My po prostu za dnia, jak życie tętni w domu - ciagamy Renie ze sobą. Śpi, bo śpi. Ale tam, gdzie włączony tv. Goście. Odkurzacz. Radio.
Co nie znaczy, że w nocy tez się jej aktywność nie zdarza ;-)
Co do picia Zuzy. Mamy też sam problem. 3-5 h. Jest wesoło. Różne godziny kąpieli przez to. Karmienie w różnych dziwnych miejscach. Niby daje jej 140 - trochę więcej wody, bo 3 miarki mleka. Dodatkowo - jeszcze mi Gwiazda nie odbija.
Z tego co pamiętam, to przy starszym dziecku po pewnym czasie przy 5 posiłkach dziennie - godziny się ustabilizowaly. Zwłaszcza, jak kasza weszła. Noc przespana cała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Kurcze, ja tu na forum się nie mogę zalogować i nie mogę wysłać prywatnej wiadomości ale mogę swój profil na fb podesłać na maila. Aga M do Ciebie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Lejn - my póki co wstrzymalismy się z podaniem enfamila bo skoro nie ma jednoznacznie stwierdzonej nietolerancji to nie chcieliśmy niepotrzebnie kombinować. U nas problemów z brzuszkiem już nie ma, czasem tylko nie może sobie puścić baczka ale jest to sporadyczne i trwa chwileczkę, dzia wtedy masaż z suszarka.
Groszkowa a u Was na jakieś podstawie pediatra zalecila to mleko bez laktozy? Chciałabym trafić na jakiegoś dobrego lekarza, który by mi wszystko Wytłumaczył i Przede wszystkim zinterpretowal porządnie wyniki. Jutro u nas jest położna więc podpytam o to napięcie, jak trzeba będzie to mu również odwiedzimy specjalistę :)
A mam pytanie - raczej do mam butelkowych. Co ile jedzą Wasze Szkraby? Bo Zuzia dostaje butelkę na żądanie, nie częściej niż co 3h ale zazwyczaj wola po 4h, w nocy ma ok 6h przerwę i czasem wychodzi, że je 5 razy na dobę... Obecnie porcja to srednio 120 ml wody. Przez taki schemat nie mamy stałych por karmienia pomimo butli. Nawet jakbym próbowała karmić ja regularnie co 3h to nie da rady bo jeśli Zuzia nie chce to nie :p ma tak usta zarośnięte, że nie da Włożyć sobie butelki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Napiszcie w wiadomości prywatnej jak Was znaleźć na fb. Link podeślijcie do swojego profilu. Fakt grupa jest tajna i trzeba dodawać samemu członków :-) AgaM ogarnia temat :-) ale tam będzie lepiej sobie już gadać o łatwiej :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

AMO a masz jakieś sprawdzone sposoby jak go oduczyć tej aktywności w nocy?
Usg bioderek mamy za 1.5 tygodnia i spróbuje popytać -jak nie to pojedziemy do jakiegoś fizjo.
Ja grupy też nie mogę znaleźć na fb i link nie działa :( może ona jest ukryta jakoś?
AMO jeszcze raz padam na kolana za tą dwójkę dzieciaczków -.mam.nadzieje że też zdobędę takie umiejętności :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Groszkowa, a ja ciągle pisze na jedną rękę ;-) bo przy 2 dzieci trzymam telefon tylko przy karmieniu butla. Masz coraz większe dziecko. Będzie Ci się światem interesowało i coraz mniej spało. Ale - spokojnie!! To trochę potrwa. Musisz go tylko nauczyć, żeby był aktywny w dzień nie w nocy, bo się wykonczysz! Co do napięć mięśniowych - zawsze się lepiej skonsultować z kimś, kto się zna. USG bioderek juz robiliście? Pytam, bo jeśli nie masz kasy na rehabilitacja, żeby Ci dziecko obejrzał, to może gość od usg. Zazwyczaj jest to ortopeda.
Dysia, nie mogę znaleźć tej grupy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Właśnie znalazłam chwilę żeby do Was napisać, bo w ciągu dnia podczytuje ale na jedną rękę nie chce mi się pisać w telefonie...
W ogóle to nie sądziłam, że będę miała tak zajęty cały dzień z dzieckiem - podziwiam dziewczyny, które mają dwoje i więcej - szacun!
U nas temat brzuszkowy się uspokoił - odpukać w niemalowane :) Od ponad tygodnia za poradą pediatry wprowadziliśmy mleko z obniżoną laktozą i teraz Franek dostaje na zmianę - raz zwykłe, a raz to niskolaktozowe i do tego wprowadziliśmy Biogaię.
Co do mojego karmienia to wczoraj zamiast przystawiać małego to podpinałam się pod laktator i skutek mizerny, bo za każdym razem wychodziło coś około 10 ml... I tak się zastanawiam czy te problemy brzuszkowe i gazy nie wynikają też z tego, że mały nałyka się powietrza jak mu daję pierś, a później jest wściekły i jak dostaje butelkę to pije bardzo łapczywie i też łapie powietrze. Jak był ten dzień "z laktatorem" to maluszek dużo spokojniej zjadał mleczko, ładnie odbijał i nie ulewał. W piątek na wizycie będę musiała pogadać z pediatrą czy to moje karmienie ma sens, skoro ilość taka znikoma - zobaczymy jakie ma podejście i czy nie będzie kolejną lakto-terrorystką :D

Zastanawiam się jeszcze nad tym tematem napięcia mięśniowego, bo zauważyłam że Franek woli leżeć z główką po jednej stronie i jeśli nie ułożę go na boczku, to leżąc na plecach częściej wybiera lewą. Myślicie że może to być niepokojące?

A jak wygląda u Was stosunek czasu snu do aktywności? Zauważyłam, że od kilku dniu maluch ma przerwy w spaniu tak między 4-7 rano i 17-20. W pozostałych porach po jedzeniu raczej śpi, choć zdarzają się też takie 30-minutowe okresy między jedzeniem a spaniem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Adelajda gratuluję kruszynki, dobrze że nitakie łas sn, ale współczuję przeżyć, czytając takie rzeczy doceniam moje szybkie porody :)

Qenny z tą główka to tak różnie, czy oprócz tego jsk leży to patrzy bardziej do tylu? Odgina też główkę? Bo u nas tak było i się okazało ze ma spieta szyje, czyli podwyższone napięcie mięśniowe (dzieci są sztywne, spiete) przy obniżonym sa wiotkie, "leniwe". I jadł często, nie dlatego ze glodny, tylko bardziej żeby się wyciszyć, zachlydtywal się i złe łapał pierś, mamy jedno ćwiczenie, a dziecko całkiem inne. Dodatkowo ćwiczenie rozluźnia brzuszek, więc problemów brzuszkowych brak.

Będę wam to powtarzać do znudzenia, warto takie rzeczy konsultować, bo jesli dziecko ma problemy z napięciem, to problemy będą narastac, a im dziecko starsze tym trudniej będzie ćwiczyć no i dłużej.

Dysia a u was jak, byłaś gdzieś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Na zastoj juz antybiotyk dostalam.mam nadzieje,ze podziala,bo mlody nawet nie chce za bardzo tego cycka ssac
Jeny co za pediatra,zeby osadzac kogos za karmienie nie piersia...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Karoluś, ja mam bardzo podobną sytuację do Twojej, zarówno z karmieniem piersią jak i prawdopodobną nietolerancja laktozy i wynikami badania kału..

Ja "karmiłam" piersią do 3 tygodnia. Pisze w cydzusłowie, bo to raczej było popijanie niż karmienie. W drugiej dobie w szpitalu mała dostała butelkę w nocy, bo okazało się, że mam tak mało pokarmu, że musiała się wygłodzić - od początku nie umiała ssać i też straciła na wadze (terrorystka laktacyjna w szpitalu chyba chciała sprawić, żeby nie puścili nas do domu z tego powodu ale na szczęście pediatra od razu powiedziała, że utrata wagi jest w normie jeszcze i że na pewno jakoś damy radę z tym karmieniem a jak nie to dokarmiać). W domu dawaliśmy butelkę tylko wieczorem i w nocy a w dzień karmiłam ją piersią przez co non stop siedziałam z nią na cycu, bo tak mało wyciągała i była non stop głodna (piłam te wszystkie bocianki itd i faktycznie laktacja ruszyła ale co z tego jak mała dalej nie potrafiła sie przyssać). Ona płakała, ja płakałam razem z nią. Zanim się kapneliśmy, że płacze bo się nie najada mimo że wisi non stop na piersi, była u nas położna i okazało się, że za mało przybrała. Kazała się nie przejmować i dawać więcej modyfikowanego. Powiedziała, że kobiety z niedoczynnością tarczycy mają mniejszą regenerację pokarmu. Później była jeszcze u mnie na wizycie prywatnej pediatra i jak mnie zobaczyła to powiedziała, żebym się nie zarzynała tym karmieniem piersią, bo produkcja pokarmu wyciąga chyba ze mnie wszystko i wyglądam jak zombie ;) Wizyta pediatry była związana z masakrycznymi napadami płaczu córki - takie kolki niekolki - ból brzucha, gazy, zatwardzenia. To ona zleciła badanie kału - wyszły ciała redukujące 0% i PH 5,5. No i wynik taki, że dalej niewiadomo - tak jak u Ciebie - może jest nietolerancja a może jej nie ma. Zaczęliśmy dawać jej nutramigen (odkąd wróciłam ze szpitala dostawała zwykły Bebilon), trochę pochopnie, ale nieważne.. Po tym mleku kupki cudo, regularnie i takie jak powinny być, ale mała ryczała przy jedzeniu! albo smak jej nie pasował albo konsystencja (nutramigen jest jakby rzadszy niż normalne MM) albo sie nie najadała (ona ogólnie je często bardzo na raty że jedno karmienie trwa z półtorej godziny - dlatego na tym nutramigenie w zasadzie karmiliśmy ją prawie non stop cały dzień a ona tak ciągle też popłakiwała, coś ją musiało denerwować. Jak w wyniku kału wyszło, że ciała redukujące wyszły 0% a nutramigenem tak cieżko było ją nakarmić to pediatra kazała nam mieszać z bebilonem i obserwować. No i dawaliśmy 2 łyżeczki bebilonu i 1 nutramigenu. Bóle brzuszka jakby minęły, kupki takie trochę mieszane (trochę twardej, trochę miękkiej) ale robi bez problemu, bączki też wychodzą bez bólu.. Problem się jakby skończył. Ale ponieważ nutramigen to chyba najbardziej jałowe mleko jakie istnieje, smakuje jak kwas z solą i cuchnie okrutnie, a sami nie wiemy czy aż tak musimy ją męczyć przez to lekko za wysokie ph kału.. to myślimy żeby jakoś zejść z tego nutramigenu i jednak spróbować jej podawać jakieś mleko bez laktozy albo takie dla alergików i zobaczyć jak wtedy brzuszek się zachowa. Dlatego ciekawa jestem jak u Ciebie ten Enfamil. Napisz proszę czy to też tak cuchnie i okropnie smakuje ? Powiem Ci, że po tym nutramigenie śmierdzą mi na stałe wszystkie butelki i nawet sterylizator..

Habermany też mamy - używaliśmy jak jeszcze karmiłam piersią, żeby się nie rozleniwiła - w habermanach jak się nie ssie mocno tak jak piersi to mleko samo nie leci jak w innych butlach. Teraz już nie używamy bo karmienie tą butelką trwało chyba z 1,5h - tak się przy niej zawsze zmachała że musiała robić przerwy heh.

Apropo karmienia piersią to też czytałam, że niemowlęta które mają wiotkość krtani tez nie umieją ssać piersi i ogólnie mają problem ze ssaniem, często się męczą. Moja córka ma tą wiotkość ktrani - strasznie chrapie i pieje przez sen i w czasie karmienia butlą. Mówię Ci jakie to czasem przerażające.

Zapomniałam napisać - ja urodziłam 1 czerwca, mała ma teraz 4 tygodnie i 5 dni. Jest strasznie marudna, często płacze albo popłakuje chyba z nudów bo brzuszek już niby okej. I teraz jak problem brzuszkowy się prawie rozwiązał to pojawił się inny - mała nie śpi w dzień, w nocy ładnie śpi po 8h z dwoma przerwami na butelkę, ale w dzień ma tylko drzemki około 5-10minut i tylko na rękach albo moim brzuchu - nie da sie jej odłożyć do kołyski bo od razu się rozbudza i płacze :( często nie śpi po 15h i później trudno ją uśpić wieczorem, ze zmęczenia nie potrafi zasnąć :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Dziewczyny wpisujcie w wyszukiwarkę fb "mamy majowo-czerwcowe 2016" :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

U nas byla dzis pediatra na patronazu. Wedzidelko kazala skonsultować z chirurgiem, bo jej zdaniem tez nie jest ok. No i ortopeda z bioderkami i neurolog z napięciem. Takze sobie pojezdze ;) ale wole pojeździć i wiedzieć, ze jest ok niz pozniej zalowac...
Mnie pediatra nic nie mowila o karmieniu. A mowilam, ze karmie przez kapturek. Zreszta karmilam przy niej i ogladala jak maly sie przysysa. Wątpię by odwazyla sie powiedziec cos gdybym karmila mn... Pewnie zapytalaby dlaczego, ale napewnoby tego nie oceniala. Tak samo sprawe szczepien. Powiedziala, ze przycisnie by nasza szczepionka byla na stanie, bo teraz jej nie maja. A wiem, ze jest zwolennoczka szczepionek 5w1.mysle, ze pediata pediarze nie rowny. Chocby dlatego, ze duzo zalezy od kultury osobistej i dorzalosci czlowieka jako osoby zwyczajnie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Adelajla. JEZU!! Czytam i przecierać oczy ze zdumienia... No, ale to Zaspa, wiec dla mnie norma. Tyle się rzeczy tam naogladalam i nasluchalam, że w życiu bym tam nie rodziła. Ale... Mam tylko źle doświadczena, inni pewnie mogą chwalić. Ważne, że już jesteś w domu, masz wsparcie w mężu - super facet!! I nanosisz się ta swoją KRUSZYNE!! Taka waga!! Czad! Nic dziwnego, że rodzilas cc,naturalnie ;-)
U nas tez kołki...
Ulewanie.
Karmienie co 3-4 h, w nocy - wyjce. Jeszcze Starsza cyrki robi - zazdrosna...
Nie mogę na fb znaleźć grupy wpisując ten link. Pozlkazuje mi się jakiś błąd...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Nam za krótkie wędzidełko podcięli w szpitalu. Niektórzy pediatrzy są straszni z tą nagonką na kp. Czasami nie ma innego wyjścia, niektóre po prostu nie chcą, ale lekarz nie powinien oceniać, w tych pierwszych tygodniach i tak mamy mnóstwo stresów i wątpliwości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Karolis moj synek ma 1% cial redukujacych wiec ma problem ale nie robie z tym nic narazie.podobno to moze minac ale prawda jest taka ze maly sie meczy.probowalam delikol ale ulewa po nim.mozesz faktycznie przestawic na mleko bez laktozy.ja karmie piersia wiec nie mam jakby wyjscia chwilowo.
Moje dziecko od urodzenia praktycznie trzyma glowke.to dobrze.napiecie ro raczej inaczej sie objawia ale jak sie martwisz to proponuje wybrac sie z dzieckiem do specjalisty :)
Co do karmienia butelka to sie nie przejmuj,nie wszystkie dzieci musza z piersi,czasem po prostu sie nie udaje.moj starszy syn tez przez krotkie wedzidelko nie ssal i przez 3 miesiace odciagalam mu pokarm a i tak dla pediarty to nie bylo "naturalne" karmienie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie majowo - czerwcowe 2016 (11)

Cześć Dziewczyny :)
Wieki mnie tu nie było, trochę czasu zajęło nam ogarnięcie siebie :)
Przede wszystkim gratuluję wszystkim nowym mamusiom, jeśli jeszcze jakaś zostałą to trzymam kciuki (wybaczcie - starałam się nadrobić zaległości w czytaniu ale średnio wyszło).
U nas sytuacja wygląda tak: Zuzia od 6 dnia swojego życia jest na butelce, nie umiałam jej karmić, ona nie umiała ssać i nie przybierała na wadze. Pierwszy tydzień to był ciągły płacz jej i mój :(
Pediatra na siłę kazała mi karmić, ja miałam wyrzuty sumienia ale mój mąż stanął na wysokości zadania i podjął decyzję o butelce. W doborze mleka itd pomogła nam położna (bo pediatra chciała mnie zlinczować). Przez pierwszy czas, wizyty u lekarzy itd byłam traktowana jak matka drugiej kategorii w związku z czym miałam ogromne wyrzuty sumienia. Teraz już mi przeszło i potrafię twardo bronić tej decyzji :)
W czwartek Zuzia będzie mieć trygodni, przeszliśmy już skok rozwojowy - problemy z jedzeniem i spaniem ale teraz wcina aż miło :) Od dwóch tygodni je co 4h a w nocy potrafi przespać 5-6 bez jedzenia więc się wysypiamy :)
Tydzień temu ważyła 3800 więc łądnie idzie w górę.
Mieliśmy podejrzenie nietolerancji laktozy, dr powiedziała, ze wyniki nie są jednoznaczne. Może któraś z Was miała z tym do czynienia?
Robiliśmy dwa razy i tak: ph 5 i ciała redukujące 0,5%. Drugi raz ph 6, ciała redukujące 0% (powtórzyliśmy bo pierwsza kupka trochę czekała w domu na zawiezienie, gdyż została zrobiona nad ranem). Pediatra twierdzi, że ph kwaśne to może wskazywać na nietolerancję, zasugerowała przestawienie na enfamil 0 lac (a przynajmniej dawac dwa razy na dzień) Obecnie Mała jest na Hipp Combiotik HA - po zwykłym bolał brzuszek. Czytałam, że nie powinno się mieszać różnych rodzajów mleka.... Bądż tu człowieku mądry
A powiedzcie mi czy samemu można określić problem z asymetria i napięciem? Zuzia jest bardzo silna, podnosi główkę i dosyć długo potrafi ją utzrymać, wszyscy sie nad tym zachwycają a ja nie wiem czy to tak dobrze :/
Ogólnie na początku miałam tak, że ciągle o coś się martwiłam, teraz już mi przechodzi a nadal mam strach z tyłu głowy o zaparcia, wysypki, kolki itd... a włąśnie, kolki nas też dopadły ale uratował nas Sab Simplex i butelka Canpol Haberman - Dziewczyny, dla nas cudo :D
A co z tą grupą, przenosimy się?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Kiedy przekłuwałyście córkom uszka ??? (153 odpowiedzi)

Chodzi mi o wiek maluchów. Widziałam różne opinie, że lepiej do roku, inny, że na rok, a jeszcze...

Jak mieszka się w Wejherowie? (34 odpowiedzi)

Być może będziemy musieli wyprowadzić się z Gdańska w okolice Wejherowa, bo mąż dostał dobrą...

lek med Joanna Linde ABC Family Med Sopot (7 odpowiedzi)

Witam, może któraś z was ma jakieś opinie na temat pani doktor. Dzisiaj idę do niej z synem 4...