Mamusie marcowe 2014 (4)

http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-marcowe-2014-3-t511452,1,16.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Ja sie teraz martwie czy mi uznaja te wskazanie na cc od mojego okulisty, bo tak jak mowilam moj gin nie pracuje w żadnym ze szpitali. Może będą chcieli, żeby zbadał mnie ich okulista szpitalny a mi się nie uśmiecha co chwile powiekszac źrenic bo to nic przyjemnego a poza tym co okulista to pewnie opinia i może ich okulista uznać że nie ma konieczności. Nie wiem jak to wszystko załatwiać chyba podpytam mojego gina może coś podpowie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Hej dziewczyny!ojej to macie przeboje z tymi laboratoriami u nas ok bez zmian dla poprawienia humoru zamówiłam sobie dziś bransoletkę Lilou z dwoma zawieszkami a na nich będą grawerki imion moich chłopaków od razu mi lepiej :-) oj ograniczenie w zakupach to ciężki cios dla mnie dobrze, że są sklepy on-line :-) ale z drugiej strony to dużo oszczędzam przez to leżakowanie więc coś idzie na plus haha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

na morenie mi się tez darzylo ze nie było mojej lekarki a ja z choroba przyszłam i powiedzieli ze żaden mnie nie przyjmie i dopiero zapisałam się na drugi czy trzeci dzień:/ co do laboratorium to ja ostatnio tez miałam siniaka ale to dlatego ze mloda laska uczyla się wkuwac:/ a tak tez nie mam do nich zastrzezen:)
BWN dzięki za informacje na pewno będziemy jak cos dzwonic:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

a mnie buchneli pieluchy z pszczółką maja:( objechałam 3 pierdonki i nic, gdybyscie gdzies widzialy to dajcie znac:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Wszędzie tak z tą służbą zdrowia kurde, a czemu nie robisz badan na Morenie? bliżej masz przecież. Ale żeby zgubić krew albo wyniki to już niezły bajzel trzeba mieć ehhh
Co do morenowego laboratorium ja osobiście zastrzeżeń nie mam...może z wyjątkiem tego ostatniego wielkiego siniaka ;)

co do lekarzy to teraz dużo ich podobno na urlopie i pozostali są oblegani, a że ja chciałam tylko skierowanie i nie jestem umierająca to mam czekać aż moja wróci z urlopu. Ale masz racje zależy na kogo się trafi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Co ty mówisz?! Aż dziwne. Jak rejestrowałam męża i lekarki nie było w tym dniu to zaproponowały mi wizytę w zastępstwie lub następnego dnia! Wszystko widać zależy od ludzi...i czym im się chce i jaki mają dzień :/ grrrrr
Ja z kolei męczę się z laboratorium uck akademii! Miesiąc temu zapomnieli o jednym z moich badań i wynik dostałam po kilku telefonach godzinę przed wizytą u mojego lekarza :) a teraz z kolei coś zrobili z moją krwią, nie wiem czy zgubili czy sprzedali :P musiałam jechać drugi raz na pobranie (jeszcze babka z komentarzem do drugiej: "ale pani to już chyba drugi raz nie będzie za powtórkę płacić" - myślałam, że spadnę z krzesła, z ich winy, a ja drugi raz mam kasę wykładać haha). Problem był jeszcze taki, że nie wiedzieli do jakiego z 3 badań zabrakło im krwi :D bajzel tam mają niesamowity! W rezultacie mam już wyniki tych 2 badań i czekam na 1, ale nie wiem czy się doczekam, bo osoba robiąca to badanie jest na zwolnieniu :D bajera
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

ależ się rozpisujecie w tym nowym wątku ;)
ja dziś byłam u neurologa, 3 godz czekania w kolejce no ale ostatnio to norma, dobrze ze się chociaż faceci rzucili żeby mi miejsca ustąpić i było gdzie siedzieć :) dostałam zaświadczenie o wskazaniu do cc, z dokumentem jestem spokojniejsza, dziś idę do gin to się dowiem kiedy mogę ustalać datę porodu

ale z rana znów wkurzyłam się na przychodnie na Morenie....chyba faktycznie trzeba jakąś skargę na nich napisać, najpierw odmówili mi ktg a teraz wizyty u jakiegokolwiek ogólnego bo moja na urlopie i mam na nią czekać, paranoja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

No i oczywiście nie było;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Mają np. wolne łóżko na patologii i mogą je dostawić do pokoju 2-osobowego itp. Ale na pewno ma wpływ to kto nas prowadzi, bo jak raz byłam na klinicznej sprawdzić czy wszystko ok to młoda lekarka mnie badała i chciała przyjąć na patologie na obserwacje ale powiedziała że musi spytać przełożonego czy są miejsca heh dobre skoro jest na dyżurze to chyba wie czy są czy nie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

O tak zzo to spory plus. Ja skorzystalam :) nie bylo problemu. Mnie mieli podlaczona pod oksytocyne. 8 godzin skurczy a rozwarcie... 2 palce :/ jak dostalam zzo odrazu byla ulga, rozluźnilam się i odrazu pelne rozwarcie, wiec po otrzymaniu znieczulenia wszystko zajelo 20 minut, 4 parte i po wszystkim :)

Nie wiem czy wiecie ale z tym oblozeniem to zalezy duzo od.... fazy ksiezyca :) dużo kobiet zaczyna rodzić gdy zaczyna się pełnia. I wtedy pelne sale :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

BWN to jednak lekarz prowadzący ze szpitala może mieć jakiś wpływ? no jestem w szoku że "nagle" by się jakieś miejsce znalazło... czyżby zawsze jakieś w "zapasie" mieli dla "swoich" pacjentek? jakaś masakra
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

To fakt zzo dla rodzących naturalnie to duży plus
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Mikkka wiem właśnie że to może coś już znaczyć ale po nospie przeszedł ból podbrzusza, więc to może jakieś lekkie zatrucie. Maleńkiej nic nie jest bo szalała jak zawsze w nocy, i nawet czkawkę miała.
za kliniczną jeszcze przemawia fakt możliwości skorzystania z zzo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Fendika gdyby odpukać nie było miejsc to dzwoń do swojej prowadzącej. Moja siostra tez miała prowadzaca z Klinicznej ale nie było jej na dyżurze i ją odesłali z powodu braku miejsc. Potem jej ginka powiedziała, że trzeba było dzwonić, to by się jakieś miejsce znalazło;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Evelcia dobrze, że się uspokoiło! Pamiętaj, że biegunka i wymioty zdarzają się jak zaczyna się akcja porodowa, więc trzeba obserwować czy nie ma skurczy itp.
Z tego co wiem to dają swoje w szpitalu szczepienia i dostajesz potem książeczkę szczepień, a dodatkowe to np. rotawirusy, ale one później są wszczepiane...
Ja jestem zdecydowana na zaspę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

pojade normalnie na Klinicna jak już to zaplanowaliśmy dawno dawno a jak nie będzie miejsc pojedziemy na Zaspe..w sumie to az tak daleko nie ma;)ale jestem dobrej myśli i miejsca będą:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Co do szczepionek to nie wiedziałam, że można swoje przynieść?Ja bede szczepic tymi szpitalnymi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Oczywiście gdybym miała lekarza prowadzącego z Klinicznej to pewnie też wybrałabym Kliniczna:)ale mój gin już nie pracuje w szpitalu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Dla mnie za Zaspą przemawia to, że już tam rodzilam, że w związku z ryzykiem przedwczesnego porodu mają tam OIOM dla noworodków, na którym opieka jest naprawdę na najwyższym poziomie, oddzielnie jest oddział dla wcześniaków nie wymagających intensywnej opieki oraz że jest chyba mniejsze ryzyko, że nie bedzie miejsc- słyszałam, że na Klinicznej nierzadko się to zdarza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie marcowe 2014 (4)

Evelcia może jakies lekkie zatrucie skoro tylko jeden wieczor..zdrowka:)
ja już sama nie wiem gdzie jechać na porodowke..co prawda Kliniczna wspominam dobrze a odwiedziny na Zaspie tez nie ma w pokojach wiec wszędzie porównywalnie i z tego co slyszalam tam tez fotograf chodzi..bardziej za Kliniczna przemawia do mnie fakt ze tam pracuje moja gin..co prawda nie licze ze akurat trafie na nia jak będę rodzic ale jak rodziłam julcie to maz do niej zadzwonil ona do mnie przyszla mimo ze nie miała dyżuru sprawdzić wyniki i mowila ze jje kolezanka akurat njest na dyżurze i mysle ze cos szepnela ze jestem jej pacjentka i dobrze się mna zajmowali:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

pomóżcie-pomysł na własny biznes (103 odpowiedzi)

podpowiedzcie,co mogłoby wypalić w małym mieście,myślę,by wreszcie wziąć sprawy w swoje...

RZECZOZNAWCA MAJĄTKOWY (11 odpowiedzi)

Potrzebowałabym namiary na dobrego rzeczoznawce i niedrogiego do wyceny domu z dziaka, najlepiej...

pilnie prawnik (23 odpowiedzi)

Witam...mam pytanie czy wiecie może gdzie jest dobry prawnik w Gdńsku od spraw rodzinnych(a...