Re: Mamusie marcowe 2014 (4)
Tak szybko piszecie i tyle, że nie mogłam nadążyć :P Miałam sporo do nadrobienia :)
Wczoraj byłam na ostatnim wykładzie o pielęgnacji maluszka i nam położna mówiła, że teoretycznie się niczego nie stosuje, ale jeżeli dom, w którym przebywa dziecko nie ma żadnych bakterii itp. a tego nie jesteśmy w stanie zagwarantować, więc powiedziała, że lepiej jest stosować octanisept, psikając z daleka od dziecka na gazik i przemywając gazikiem skórę odchylając lekko kikut.. na zaspie dają maść pośladkową więc nie trzeba brać ze sobą. Kąpią po 1 dobie, przemywając pod kranem, ale nie zmywając całej mazi płodowej - stanowi ona bazę ochronną delikatnej skóry. Potem trzeba pilnować, nawet w szpitalu, żeby nie zalegała w takich miejscach, gdzie skóra styka się ze skórą, np. w fałdach szyi, pachwinach itp. a jak jest jej za dużo to dłonią zebrać i rozsmarować na większych powierzchniach jak np. plecki..
Ja również uważam, że co naturalny to naturalny, a cc jeżeli konieczne to wtedy. Różne są przypadki i czasami lepsza okazuje się cesarka, jednak to lekarz powinien ocenić, a nie kobieta wybierać..
0
0