Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016
Estera my w poprzedniej ciąży nie mówiliśmy rodzinie, tylko wiedziała moja Mama, ale jak tę ciążę straciłam, to żałowałam, że nikt nie wie, bo byłam w tak fatalnym stanie psychicznym, że trudno mi było się z tego tłumaczyć i i tak wszyscy się dowiedzieli, i potrzebowałam też wsparcia i taryfy ulgowej, więc teraz najbliżsi się dowiedzieli jak tylko lekarz potwierdził. Ale rozumiem te obawy. Ja do tej pory mam odruch chowania brzucha jak widzę znajomych, mimo że lekarz ciągle mnie uspokaja i każe się cieszyć a nie martwić =)
Patiksz co do płci, to w pierwszej ciąży się dowiedzieliśmy na USG genetycznym, ale nie pamiętam czy to był 12 czy 14 tydzień. A prawdopodobnie chłopak w 14 tygodniu =)
A teraz już nawet czuję małe bąbelkowe kopniaki =) w pierwszej ciąży czułam ruchy od 16 tygodnia, myślałam, że nie da się szybciej, a tu już w 14 tc mój wiercipięta daje o sobie znać =) za pół roku mój termin z karty ciąży =)
Pozdrawiam jesiennie =)
0
0