Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016
Witajcie Dziewczyny! Na wstępie Wam już gratuluję ciąży i dzieciątka :) Jestem co prawda z mamusiek grudniowych 2015, ale od czasu do czasu Was podczytuję, mam nadzieję, że nie macie mi za złe ;)
Patiksz, to jest tzw. usg prenatalne (usg genetyczne). Wykonuje się je między 11 a 14 tygodniem ciąży w celu wykrycia ewentualnych wad płodu (np. zwraca się uwagę na obecność kości nosowej, przezierność karkową, obecność żołądka, nerek itp., pracę serduszka, pępowinkę (czy dwu- lub trójnaczyniowa itp.)). Równocześnie z tym usg często wykonuje się tzw. Test Pappa (z krwi). Ważne, by ten test zrobić tego samego dnia, ale nie każdy lekarz go zaleca. My zrobiliśmy, mimo, że ryzyko wad było bardzo niskie, ale trzeba liczyć się z tym, że są to po prostu dodatkowe koszty i jakiś stres czy wszystko będzie tak jak wg usg. Żaden sprzęt - obojętnie czy na nfz czy prywatnie, moim zdaniem, nie jest w stanie na 100% stwierdzić, że dziecko urodzi się w pełni zdrowe czy ciąża przebiegnie bez żadnych komplikacji. To jest statystyka. Ważne, by myśleć optymistycznie. Jak nie masz obciążeń genetycznych w rodzinie, to myślę, że nie powinnaś się martwić na zapas. Będzie dobrze :)
Sensimilia, szczerze mówiąc nie wiem czy d*phaston może wzmagać objawy, bo przyjmowałam luteinę. Pytanie czy przyjmujesz doustnie czy dopochwowo. Ważne, byście dużo odpoczywały :) Ja np. nie miałam żadnych wymiotów ani nudności, ale i tak nie ominęło mnie krwawienie na początku 7 tygodnia.
Dlatego dużo odpoczywajcie, nie dźwigajcie, nie biegajcie i nastawcie się optymistycznie na dalsze etapy ciąży, a będzie dobrze - trzymam za Was mocno kciuki :)
1
0