Mamusie marcowo- kwietniowe 2017

Zakładam nowy wątek.
Witam wszyskie mamusie i dzieciaczki w brzuszkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Monika Gratulacje :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Amelia przyszla na swiat 21.04.2017 4020kg 58cm 10pkt probowalismy naturalnie ale niestety nie udało się i cc
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

My wczoraj po wizycie szyjka zamknieta :( kolejna wizyta w srode. Mala 4kg wazy juz a ja mam dosc bo nawet gin nie wspomnial o wywolaniu gdy mu powiedzialam ze 2porody wywolywane w terminie i zielone wody wzruszyl ramionami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pozmienialo sie Z usg 19.04 om 22.04 ale noe urodze sama Brak oznak porodu tak bylo przy 1 i 2 porodzie wywolania nic nie dawaly :( wiec teraz powtórka z rozrywki:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Monia a na kiedy masz termin. Kjopa duze gratki:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

U mnie cisza tylko skurcze jakies sa ale nic wiecej:( sroda kolejna wizyta mam juz dosc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Monika jak tam? Ja urodziłam synka 11.04 ,3790g,57cm. Poród dość długi i ciężki :-/
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Koleżanki większość z Was już pewnie już po. Jaka teraz sytuacja w szpitalach w 3city? Gdzie znieczulaja a gdzie nie? Który szpital i czemu wybraliście?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Bylo troche tego. Od 2godz boli mnie dol plecow jak na okres tylko mocniej moze cos sie juz zaczyna.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Monika mi w pierwszej ciąży czop odszedł po wizycie u ginki i po 3 dniach poród. Teraz całkiem inaczej bo skurcze męczą i cisza. Jutro wizyta.
Ola Gratuluję synka i szybkiego porodu. Super,że już razem jesteście.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ola ja juz wszystko i nic mi nie daje. A odszedl ci czop bo ja niestety nie wiem jak wyglada bo przy 1 i 2 ciazy nie mialam. Dzis rano zauważyłam na wkladce kalarete jak kurze bialko.Niezalogowana Monika20
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja robiłam przesiady...serio i po nich poczulam ze zaczyna boleć podbrzusze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ola gratuluje synka. Tak myslalam ze oleje nas :( na wizycie tez. Fajnie ze masz juz za soba u mnie 39 szyjka zamknieta w srode wizyta, juz wszystko przetestowalam i cisza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny takich porodow wam życzę. 2h30min. Bole jak na miesiaczke ze sie zastanawialam czy to na pewno juz...bo nie byly silne. Urodzilam mlodego w ndz. Waga.3kg i 52 dl. Porod na zaspie, chwale sobie. Opieka świetna. Ps. Monia, szemryk mial Zmianę gdy rodzilam...myslisz ze zaszedl do mnie na porodowke? Nic nawet nie przyszedl. Teraz mamy inne dylematy. Walczę o kp. Mleko jest ale mlody slabo ssie, szybko zasypia przy cycku. A jak u was? Rodzi juz ktoras?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jak tam dziewczyny? Ola masz maluszka już przy sobie? U mnie skurcze czasem regularne ale rozkręcić się nie chce :-/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

info z dawna (bo sprzed 6 lat) - Kliniczna - I faza możliwa była piłka, potem kazali leżeć na łóżku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Słyszałam od położnej, że nie można. W I fazie porodu można skakać, korzystać z piłki itp., ale już II faza odbywa się na łóżku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny czy wiecie może, czy na Klinicznej można rodzić w pozycji, jaka wybierze sobie rodząca?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ola ja miałam wywoływany. O 14 odeszły wody i cisza. Zanim trafiłam na porodówkę docelową była 17. Dali oksytocynę i skurcze słabe i nieregularne. Miałam dwie kroplówki z oksytocyną. O 2.00 urodziłam. Ja brałam znieczulenie wtedy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wody na granicy normy wiec cale szczęście puscili do domu. Rozwarcie na 2palce, szyjka gotowa do porodu jedyne co nam brak jakbyo pan.dr. stwierdził to skurczy. Mam je wychodzic spacerami jesli nie to z powodu tych wód chca w pon. Wywołać poród i mam stawic sie kolo 8-9. Od 20:00 zaczęły sie skurcze, ale sa nie regularnie i sa do teraz 01:00 niezbyt silne wiec pewnie lada moment ustana:( jutro ide na dlugiii spacer po lesie i zobaczymy. Strasznie sie boje tego sztucznego wywolywania. Czy ktoras z was ma za soba taki porod? Ide sie polozyc narazie skurcze mam co ok. 15min. Ale chce sie przespac gdyby mialo sie jednak jakims cudem cos rozkrecic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Wakacje na Mazurach - gdzie polecacie? (65 odpowiedzi)

Chcemy (z mężem i ponad rocznym dzieckiem) pojechać w czerwcu na 4-5 dni na Mazury. Nie wiem...

Wakacje z dziećmi (116 odpowiedzi)

nie mamy pomysłu na tegoroczne wakacje z dziećmi 5,5 lat i 3 lata byliśmy w zakopanym i...

Przedszkole nr. 9 Gdynia ul. Bp.Dominika (3 odpowiedzi)

Odradzam rodzicom. Dzieci za kare siedzą na krzesełkach,teksty"nie dostaniesz podwieczorka",ale i...