Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Witam w kolejnym wątku;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Też liczę na szybki poród, ale to mój pierwszy, a ja jestem już po 30. Różnie może być.
Właśnie jestem na etapie szukania książek o porodzie, aby jak najlepiej się przygotować i ogarnąć jakoś ten mój strach. Może znacie jakieś godne polecenia publikacje?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

szalona :) od dziś chcę zacząć :) ale wiesz ... chcę.... ;) pewnie się nie złoży, bo do teściowej chcę podjechać a i wieczorem idziemy do kina na Grawitacje ;) więc od jutra ;) ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Antonino, ja jak poczytałam o zzo to też stwierdziłam że chyba wolę go nie mieć, liczyłam na cc ale to jednak operacja więc jednak zostanę przy sn i liczę tak jak kammcia na szybki poród;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

kammciu na serio ćwiczysz codziennie? ja się nie mogę zmotywować;))) A ma być sprawdzian na następnych zajęciach;) więc muszę trochę poćwiczyć;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Też wolałabym poród SN. O znieczuleniu ostatnio sporo czytałam i teraz bardziej bałabym się chyba znieczulenia niż samego porodu:) Ja nie myślałam o Swissie po to, aby rodzić tam ze znieczuleniem, czy przez CC. Zależy mi po prostu na bezpieczeństwie.
Za dobrze znam przypadki źle odebranych porodów i ich konsekwencje, aby przestać się bać:(
Zapisałam się do SR na Kliniczną. Mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie, bo u nich jakieś dziwne te zapisy - SMSowe bez żadnego potwierdzenia.
Gdybym miała bliżej do Wejherowa, to w życiu bym o Swissie nie pomyślała nawet. Bardzo chciałabym rodzić w Wejherowie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

no może mi 5 % gdzieś uciekło ;) a to dlatego, że marzy mi się drink :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

hehehe ;)

uważne z nas uczennice :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

kammciu ja byłam pierwsza;) położna mówiła o 95%;))))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

6 tyś za poród... hm... może gdybym miała wolne 6 tyś to bym się zdecydowała, ale generalnie wolałabym pojechać gdzieś daleko na wakacje za tą cenę ;)
ja na początku nastawiałam się na cc, wmawiałam sobie, że jeśli mam niedoczynność, wysokie ciśnienie, teraz niby muszę mierzyć ten cukier, to może kwalifikuję się... ale im więcej zajęć w szkole rodzenia to uwiadamiam sobie, że zdecydowanie wolę poród naturalny. Razem z Jaagnes chodzimy do SR w szpitalu w Wejherowie. ja mam takie przekonanie, że nasze matki rodziły bez znieczulenia, oczywiście jakby było, na pewno bym wzięła, ale myślę, ze wszystko jest do przeżycia. tak jak położna mówiła, wszystko siedzi w głowie, a 90% powodzenia w szybkim porodzie, zależy od nas :) ! dlatego nastawiam się na szybki poród ;) na każdych spotkaniach ćwiczymy wszystkie mięśnie i muszę przyznać, że lepiej się po nich czuję i zamierzam ćwiczyć teraz codziennie :)
w ogóle po tych zajęciach wiem, co będzie mnie czekało ;) także jak najbardziej polecam SR :)
boję się strasznie porodu, pewnie jak każda z Was, ale trzeba to szybko załatwić i nie ma co marudzić :D w końcu nie my pierwsze, nie ostatnie ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Nitko idzie jakoś, dziś jadłam po troszeczku i cukier w normie;) jestem bardzo szczęśliwa;)

A co do porodu w Swissie, to ja się na pewno nie zdecyduję, nawet nie chodzi o kasę, ale położna w szkole rodzenia mówiła że tzw ciężki poród jest w 95% spowodowany nastawieniem rodzącej, gdy kobieta jest nastawiona na anty, myśli tylko o tym że będzie źle itp to organizm produkuje adrenalinę która powoduje napinanie mięśni, a przez to poród jest dłuższy i boleśniejszy, najważniejsze jest pozytywne nastawienie, a wtedy wszystko będzie ok;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Za samą wygodę ja bym tyle nie zapłaciła.
Zapłaciłabym tyle za bezpieczeństwo, gdybym tylko miała pewność, że tam jest bezpieczniej niż w innych szpitalach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Też właśnie rozważam możliwość swissu może lepiej tam jest, ale przeraża mnie to, że ma tylko I stopień
6 tys trochę dużo, tylko czy warto za wygodę aż tyle zapłacić??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Nalla, tak poród w Swissie nadal kosztuje chyba 6 tys. My już prawie byliśmy zdecydowani, ale po dwóch telefonach i jednej wizycie na miejscu mam tyle wątpliwości, że na dzień dzisiejszy wybieram chyba jednak Kliniczną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Jaagnes, jak ci idzie dieta? Może spójrz na dietę MM- Montignaca, ona zakłada niski indeks glikemiczny produktów, musiałabyś pominąć te wszystkie tłuszczowe dania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

babelkowa ja chetnie,tez siedze w domu i mieszkam na jednym z osiedli gdansk poludnie ,moze podam Ci maila to sie umowimy,madziarka40@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Hej :)
Dziewczyny, czy któras z Was ma może ochotę na jakiś spacer w tygodniu? Ja nie pracuję i od 9 do 19 jestem sama w domu i jakoś ciężko mi się zebrać, żeby wyjść. Co prawda dokucza mi rwa kulszowa i co jakiś czas muszę gdzieś przysiąść ale to chyba nie problem. Jestem z południa Gdańska.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

powolutku ruszylam do sklepow ale z zakupami wiekszymi- wózek, łożeczko mamy upatrzone, ale po nowym roku zamówimy. na razie szukam ubranek 56-74, chce kupić NIEróżowe a z tym dla dziewczynek ciezko, wiec juz zaczelam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Nie było mnie kilka dni a tak się rozpisalyście, Jaggnes głowa do góry przestrzegaj diety i będzie napewno dobrze trzymam kciuki.

Swisie poród kosztuje 6 tys? Podobno na przestrzeni kilku lat podrożało dużo.

Wy juz widze macie pełną wyprawkę dla dziecka ja jeszcze nic w sumie duzo mi zostalo po ostatniej ciązy ale musze jeszcze kupic mnóstwo rzeczy. Staram się co dzień ćwiczyc zeby dzidzia się odwróciła.
Dużo juz przytyłam staram sie opamietac ale ciezko jest
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Martyna ogólnie do swissa mam niecały kilometr. przekonują mnie warunki i sposób opieki poporodowej, ale przede wszystkim to, ze nie bede sie tułać po szpitalach - tam, gdzie bedzie miejsce. nie nastawiam sie na cc ani na znieczulenie- ufam, ze lekarz powie jesli byłaby potrzeba zastosowania któregoś z nich. obie Mamy naciskaja tez ze powinnam skupic sie na dobrych warunkach i ze sie zrzucaja na tę astronomiczna sumę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (3)

Ja nie chodzę na Zaspę, tylko obok na Majewskich 26 do Pani Grażyny.
Jeżeli chodzi o szkołę w szpitalu na zaspie to nie wiem jak to wygląda.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Sposób na kołtuny u dziecka. Polecam (19 odpowiedzi)

Witam Ostatnio miałam straszny problem z moją 2,5 latką, ponieważ zrobił jej się z tyłu główki...

budowa domu czy mieszkanie?? przekonajcie mnie!! (137 odpowiedzi)

witam, wiem ze niektóre forumki budują własne domy za miastem, inne mieszkają w centrum miasta....

Mój pies ugryzł moje dziecko (32 odpowiedzi)

Witam, mam problem z moim 9 letnim psem. Mamy go od szczeniaka, wzięliśmy go z Ciapkowa, jest...