Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Hej Dziewczyny, coś nam wątek umilkł ;)

Chyba czas na nowy bo tamten już jest przydługi.

Lista (jak któraś ma ochotę to zapraszam do dopisania płci ;)

Limonka 28.12.2015 (może styczen;) )

Styczeń

WinnieThePooh 05.01.2016
Aldona 09.01.2016
Gosiaro 9.01.2016
AniaHania - 10 .01.2015
Lacerta 17.01.2016
Desperadoska_13 22.01.2016
Agnieszka_Agnieszka 23.01.2016
Mufina 24.01.2016
Inka 26.01.2016
eliza824 29.01.216
-mTusia- 30.01.2016

Luty

Tanzania 2.02.2016
Maua_mama SYN 2.02.2016
Jadźka 9.02.2016
Marcy 19.02.2016
eni_a 26.02.2016

link do części 1:
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=613563&c=1&k=160#post10927082
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Widać gołym okiem, że jest spuchnięte :( zwłaszcza z prawej strony, gdzie leży maluch, całe krocze i wzgórek łonowy i pachwina :(tak samo miałam z Milą tylko później to wyszło niż teraz, mam tam z prawej strony chyba jakąś dziurę na dzieci ;) bo leży Maluch identycznie jak wcześniej siostra :)
Mnie też przerażają te 3 miesiące :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Ja też mam powoli wszystkiego dosyć.
Te trzy miesiące mnie przerażają!!!!
Brzuch mam strasznie nisko, młody jest ułożony głową do góry i strasznie
to co wyrabia z moim pęcherzem jest mocno nie przyjemne.
Mieliśmy dziś z mężem jechać po wyprawkę i oczywiście musiało się popsuć.
Okazało się że sąsiadom z dołu leje się woda i u nas będą kuć kafelki w łazience na podłodze:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

-mTusia- a jak Ty poznajesz, że ci krocze puchnie?!

wyniki usg to można o kant wiadomo czego potraktować ;) przed urodzeniem synka miałam 3 wizyty w ciągu tygodnia i wyniki były 4,5, 4 i 3,5 kg (ten ostatni w dniu porodu), a młody miał 4,1 :)

ja miałam skończyć pracę i odpoczywać, a tu robota wali się drzwiami i oknami i codziennie coś dochodzi. Mam czasem ochotę zostawić wszystko i wyjechać! I do tego Młody ledwo co skończył 2 antybiotyk, odsiedział tydzień w domu, już miał wracać do przedszkola a tu od wczoraj katar i temperatura. No masakra... ech wygadałam się
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Hej mamuśki ja czuje sie dobrze na szczescie :-)
Gdzie zamierzacie rodzić? Ja wybieram Zaspę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Ja mam wizytę dopiero za 2 tygodnie :( ostatnio Mały miał ok 900g. U mnie doktor pomylił sie na szczęście w druga strone poprzednio, tzn on zawsze woli lekko przeszacować :) z resztą najwięcej w wadze w wyliczeniach usg robi obwód brzuszka a tutaj podobno że dziecko się opije wód płodowych i brzuszek od razu większy ;) ja już mam powoli dosyć :/ zwłaszcza zaparć :( obecnie testuje syrop, ciepła wodę z cytryna na czczo, kisiel z jabłkiem , sok z kapusty kiszonej i dodatkowo błonnik z babki płesznik i jest trochę lepiej :) do tego puchnie mi krocze bo mięśnie słabsze w drugiej ciazy i maluch nisko :( ehhh a tu jeszcze prawie 3 miesiące :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Mam koleżankę która ma termin na 14 listopada, więc lada dzień. W piątek była u lekarza i okazała się że maluch przez dwa tygodnie przybrał na wadze 1kg!!!
Teraz ma iść za kolejne dwa tygodnie ciekawe czy znowu dzidzia będzie o kilo do przodu:)
Mam nadzieję że mój zatrzyma się coś w okolicy 3 i pół:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Ja mam jutro wizytę. W sumie to jestem ciekawa ile mały waży, ale tez do końca nie wierzę tym pomiarom z usg, bo jak mi robili przed porodem w szpitalu to lekarz mówił ze będzie dziecko ważyło nie więcej niz 3 kg a urodziłam córkę o wadze 3740. Mina lekarza bezcenna ;-)

Ja cały czas nie wierzę, że to już 31 tydzień. Szybko to zleciało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Hej. Coś się tu cicho zrobiło.
eliza624- nie mam takiego czegoś jak ty więc niestety Ci nie poradzę. le będzie dobrze na pewno!
Ja dziś byłam u lekarza. Mała urosła. w 30 tyg waży ok 1740 g. więc już ładny klopsik :) Mam tylko w morfologi podwyższone trochę PLT. Na następną wizytę mam jeszcze raz zrobić badanie krwi. Oby nie było to nic złego. I ślad białka w moczu ale lekarka powiedział że jak mam ciśnienie dobre i bez obrzęków to ślad białka w moczu może być i mam się tym nie martwić.
Ciekawi mnie tylko ile mała będzie ważyć przy porodzie :)
A jak tam u Was dziewczyny?? Rośniecie ? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Hej!
Byłam wczoraj u lekarza.
Maluch waży już 1122 w 27 tygodniu więc jest o tydzień do przodu.
Niestety ułożenie pośladkowe, a cały czas leżał dobrze.
Najbardziej mnie martwi że podczas Usg lekarz znalazł na dole łożyska naczynie błądzące i to blisko że tak powiem wyjścia -2cm.
Z tego co poczytałam to nic fajnego.
Możliwe że skończy się cesarką bo to paskudztwo może spowodować krwotok przy porodzie.
Czy któraś z was miała bądź ma coś takiego?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Hej dziewczyny spodziewam się pierwszego malucha i cały czas mam rozterkę który szpital wybrać, waham się między Kliniczną a Zaspą. Możecie mi doradzić ? Będę wdzięczna :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Ja nie mam lekarza pracującego w szpitalu, więc widzę, że na Kliniczną nie mam co jechać. Przy pierwszym porodzie też mnie odesłali, ale w końcu rodziłam w szpitalu na Zaspie i nie żałuję.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

No na tą chwilę 56j. insuliny na dobę. Przed ciążą brałam metforminę bo choruję na insulinooporność i pcos. W ciąży nie wolno brać tych tabletek, więc stad cukrzyca ciążowa i insulina. Twój tata zapewne też ma albo insulinooporność albo cukrzycę II typu skoro bierze te tabletki.
Podobno jeszcze Zaspa wchodzi w grę jeśli chodzi i cukrzycę ciążową. Nie ukrywam jednak, że wolę Kliniczną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

aż tak źle Tanzania? A chorowałaś na cukrzycę przed ciążą czy to taka typowa ciążowa? Ja sie zastanawiałam przy Olku skąd u licha ja mam cukrzycę, przecież nikt w rodzinie mojej nie miał (zdiagnozowanej). No i teraz przy Julce się okazało że mój Tata ma. I to przypadkiem bo go któregoś razu w weekend jak nocowalismy u rodziców dorwałam z glukometrem. Miał na glukometrze 358 jednostek a w badaniu z krwi na czczo na które poszedł od razu w poniedziałek 250. ALe insuliny nie odstał. Ma jakieś tabletki i ścisłą dietę. Teraz jest mi łatwiej nie ukrywam. Raz że wiem już co i jak, dwa że wiele nawyków żywieniowych zostało mi po ciąży z Olkiem np. niesłodzenie napoi, niejedzenie fastfoodów, słodyczy itp a po trzecie teraz cała rodzina jest na diecie- my- bo jak gotuje to gotuje dla wszystkich i moi rodzice- mam szaleje teraz z różnymi przepisami diabetycznymi a ja jestem w niebie nie musząc ich oglądać jak jedzą zapiekane ziemniaki lub frytki z kurczakiem ;-)

a na tej klinicznej też ciężko trafić na dyżur ;-( już sama nie wiem jak to będzie. Słyszałam też że cukrzycowe mamy są nie mile widziane w innych szpitalach, ale ile w tym prawdy?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Wcale się nie dziwię, bo przy tej ilości pacjentek trudno wszystkie spamiętać. Liczę jedynie na to, że mnie będzie kojarzyć po masakrycznych dawkach insuliny jakie przyjmuje ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Do Krolikowskiej chodzilam z cukrzyca z Olkiem ale chyba mnie nie kojarzy :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Tylko ze wlasnie teraz jej na porodowce ani poloznictwie nie ma w ogole. Moze od listopada bedzie miala dyzur. Wiec mam troche zagwostke. Bo co jesli zaczne rodzic w nocy, jej nie bedzie i mnie odesla z kwitkiem? Myslalam o wojewodzkim w takim wypadku bo te boksy na zaspie mnie przerazaja troche.
Sorki ze nie zalogowana jestem ale pisze z telefonu :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Myślałam, że może dr. Królikowska :)
Nie ukrywam, że też trochę liczę na "chody" na Klinicznej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Dr Katarzyna Ciach :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Assegai, kto Cię prowadzi??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 cz.2

Personel był spoko, do niczego nie mogłam się przyczepić, położna w odpowiednim momencie kazała mi się wziąć w garść. Samego porodu nie pamiętam dobrze, miałam podłączoną oksytocynę bo mały miał skoki tętna i trzeba go było szybko wydostać.
Sale porodową miałam pojedynczą tylko ja i mąż. Sala była duża z własnym prysznicem za to nic nie płaciłam tylko na początku powiedziałam że będę rodzić z mężem.
Po porodzie chciałam pojedynczą sale ( są płatne dodatkowo ) ale były zajęte i tak byłam w pokoju tylko z jedną mamą.
W sumie mam do nich zaufanie, bo młody urodził się cały i zdrowy w 37 tygodniu i po 2 dniach wyszliśmy do domu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

chce mi się wyć....matka szuka pracy...taaaa (64 odpowiedzi)

muszę się wygadać...może to poniekąd jakaś moja terapia ... mam dwoje dzieci...mlodsze dwa...

Impreza urodzinowa dla mamy na 50tke, gdzie zrobić ?????????? na szybko (14 odpowiedzi)

Hej moja mama w kwietniu obchodzi 50 urodziny. Ogólnie impreza była zaplanowana na 17 marca Pod...

budowa domu czy mieszkanie?? przekonajcie mnie!! (137 odpowiedzi)

witam, wiem ze niektóre forumki budują własne domy za miastem, inne mieszkają w centrum miasta....