Hej Dziewczyny,
u mnie 33 tydzien i czekam na ostatnia przesylke z Gemini do wyprawki - torby do szpitala prawie kompletne :) to i tak jest maly pikus w porownaniu do prania i prasowania ubranek - u mnie ta akcja doprowadzila do wniosku, ze trzeba zakupic lepsze zelazko (ale jak to sie mowi "slabej baletnicy i rabek u spodnicy...") ;)
@malutka104 - chyba mamy calkiem podobny termin, ja mam umownie na 26.01, a Ty na 24.01 z tego co widzę :)
@Szpileczka - ja też będę wytężała swoją wolę, żeby nie urodzić za wcześnie (tak żeby tata małej zdążył wrócić z kontraktu) - jedyny "sposób" jaki mi przycodzi do głowy, to unikać dźwigania jak ognia - moja mama tak przyspieszyła niechcący swój poród.
@Kasia - mail z listą wyprawkową poleciał i do Ciebie :)
@diverta - segregowanie ubranek zostawiłam sobie na "po prasowaniu" i sam widok mnie przeraza, boje sie wstepowac na ta droge...;) Prawie wszystkie ciuszki sa uzywane, wiec nie wiem gdzie warto zaopatrywac sie w nowe. Kolezanka polecala F&F i Lidla jako zrodlo wytrzymalych i dlugo im sluzacych ciuszkow.
Wczoraj okazalo sie, ze błądziłam myśląc, że po porodzie w szpitalu można założyć pieluszkę i na to pajaca - Pani w Akoplu powiedziała, że na pieluszke body i dopiero pajaca (albo na pieluszke body + spodenki jak jest ciepło) - i uświadomiłam sobie, że w takim razie nic już nie wiem... :)
Czy wg Was to sie zgadza z tyloma warstwami?
@diverta, jakby co polozna z NFZ mozna raz w roku zmienic bezplatnie tak czy inaczej, gdybys chciala wybrac inna (ja wybralam polozna ze szkoly rodzenia, do ktorej chodzilam). druga zmiana w roku to jakis koszt kilkudziesieciu pln, swita mi ok 30 zl, ale nie jestem pewna. polozna moze tez odbyc wizyte u Ciebie jeszcze przed porodem, jezeli sobie tego zazyczysz, bo masz np. jakies pytania przed porodem. W sumie przysluguje chyba 5 albo 6 wizyt poloznej w domu (zapewne przydaja sie po porodzie jako porada przy pielegnacji, karmieniu, ew. zdjecie szwow). Chociaz Twoja polozna wydaje sie niezlym wyborem, skoro takie praktyczne rady dla Ciebie ma na tego 10 lutego ;) oby Gdynia nie pozamykala tylko ulic na jakies parady wtedy ;p
@Ania - ja zakupilam "kolo ratunkowe" - w Gemini nazywaja to kręgiem połogowym; polozna polecala najprostsze, dmuchane, zamiast poduszek z wypelnieniem ze wzgledow higienicznych. Oby okazalo sie zbedne :) Co do ulozenia, to mialam tak samo jak Ty - w 30 TC ulozenie miednicowe, a juz na kolejnej wizycie przedwczoraj - glowkowe :D moja mala wazyla mniej w 30TC i dopiero w 33 TC przekroczyla 2kg (2300).
@Olala - to mnie zaskoczylas z tym odwroceniem sie pod koniec! ja przedwczoraj bylam taka dumna, ze z miednicowego mala odwrocila sie w koncu glowka! oby sie nie wywienla juz... :) u Ciebie to rzeczywiscie na plus pod katem CC ;) ja przy porodzie pierwsze kroki bede kierowac na zaspe w Gdansku (najblizej) - ale czy bedzie miejsce, to sie okaze... :) wiec nie nastawiam sie na zaden konkretny szpital. I bardzo chcialabym sprobowac urodzic SN, a jak bedzie, czas pokaze :)
1
0