Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

sierpień
31.08 - DoR86 - Redłowo, chłopczyk

wrzesień
04.09 - Aspiryna, Redłowo, płeć nieznana
04.09 - domi.x, Zaspa(?), prawdopodobnie dziewczynka
05.09 - Jenny, Śródmieście, płeć nieznana
12.09 - Sanderka25 Kliniczna, chłopczyk
16.09 - Niulka, Zaspa, synek
19.09 - just.jot Zaspa, prawdopodobnie dziewczynka
21.09 - Beti, Kliniczna, płeć nieznana
22.09 - SabciaB Redłowo płeć nieznana
23.09 - mandalka Zaspa płeć nieznana
25.09 - inka Zaspa prawdopodobnie córka
25.09 - ewela Kliniczna prawdopodobnie dziewczynka
25.09 - Agnieszka Szpital Wojewódzki czuje że dziewczynka
28.09 - ABa, chyba Kliniczna, prawdopodobnie chłopczyk
29.09 - iwonka Wejherowo, płeć nieznana

październik

1.10 - Becik27, Kliniczna, dziewczynka
1.10 - nalesnik86 Kliniczna płeć nieznana
1.10 - Gumiś chłopczyk szpital jeszcze nie wybrany
4.10 - ` Silje, Kliniczna bądź Poliklinika Arciszewscy, płeć nieznana
6.10 - emi - Wejherowo płeć nieznana
07.10 Tunia- Wejherowo bądź Kliniczna
14.10 - aleksandra29 Wejherowo
16.10 - winogrona - płeć nieznana
17.10 - nika_22, płeć nieznana
18.10 - Papaya, Wejherowo
19.10- marynial, Kartuzy, płec nieznana
22.10 - Lenka, płeć nieznana, pewnie Zaspa
22.10 - Kasix88
23.10 - .Donka,
27.10 - Zoojaa - Wojewódzki płeć nieznana

Kochane nowy wątek bo stary już za długi;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Amelia 83, czy Ty jesteś w 37 tygodniu ciąży? :) Ale fajnie, brzuch już pewnie jak talala! :)

Co do minky to odwołuje, bo nie mam z cieńszą gramaturą do czynienia, ale możliwe, że są jeszcze o niższej gramaturze niż 340g/m2, bo te dziewczyny naprawdę pisały, że źle się zachowuje po praniu. Tak, czy inaczej warto zwrócić uwagę na ten parametr :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Ja kocyk minky kupowałam w maleduze.pl i tam jest gramatura 340g/m2. Po praniu nic się nie dzieje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

eN tylko właśnie uważaj na materiał minky, bo jest ten oryginalny o grubszej gramaturze, chyba 400 shanon i te "podróbki". Wyglądają podobnie, ale podróbki są soporo tańsze, cieńsze i robią się szmatłowate po praniu. Wiem, bo czytałam na forach opinie użytkowniczek, w sumie sama mam tylko minky shanon i wiem, że po 3 praniach w 30stopniach na pewno się nic nie dzieje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Ja nawet jak będę starsza panią to będę ciężarne wpuszczać a te Panie nie były staruszkami byly w okolicach 50-tki no i niestety prawda, że jeśli ktoś wpuści to jest to zazwyczaj młoda osoba. Tina ja niedługo też zajmę się zmianami w sypialni, już mamy regał, czeka na skręcenie, ściany będą malowane, lampkę z ikei księżyc muszę kupić i jakieś obrazki i póki co powstanie kącik dla malucha a później pożegnamy się z sypialnią. Te kocyki w minki są super, tylko ja w sklepie trafilam na cienkie i w końcu wybrałam inny kocyk a z minki właśnie planuję narzutkę na łóżeczko, widziałam ten materiał w sklepie z materiałami gdzie też od razu szyją na zamówienie, więc na bank sobie taką narzutkę kupię :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

SabciaB papaya- ja tez uwielbiam tez rzeczy, mam rownież w planie zakup kompletu do wózka i kołyski,a nawet chce podejść ambitniej do sprawy i pożyczyć maszynę do szycia od teściowej i spróbować uszyć matę i jakaś pościel...
Ja zaczęłam dziś realizować mój plan metamorfozy pokoju i zabrałam się za zmianę koloru regału- jak na razie cała w pyle jestem ale zabawa świetna :)
eN- niestety najgorsze są starsze Panie które tych tabliczek nie widza... Poza tym ja tez tak nauczona jestem ze kobiety w ciąży pierwsze i nie raz puszczałam dziewczyny w kolejkach - tak właśnie najcześciej bywa ze młodzi wpuszcza.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Hej Dziewczyny.Bylam dzis w US w wejherowie,wszedzie maja poustawiane na widoku tabliczki ze kobiety w ciazy sa obslugiwane poza kolejnoscia,wypelnialm papiery,spytalam sie jeszcze osobe w informacji czy na bank to obowiazuje i ruszylam do stanowiska,dwie Panie 50+ rowniez no i usluszalam ze teraz my,ciaza to nie choroba itd przykre ale mialam je w nosie i nie ustapilam a jeszcze byly teksty ze to pan pewnie zalatwia sprawe (bylam z mezem) a nie ja.Oczywiscie przy tym stanowisku tez byla tabliczka ze kobiety w ciazy poza kolejnoscia.Na odchodne powiedzialam z przekasen dziekuje Paniom bardzi.To byl pierwszy raz kiedy skorzystalam z podejscia poza kolejnoscia,nigdy sie o to nie prosilam i nikt mi do tej pory sam z siebie kolejki nie ustapil.Sama jak pracowalam na poczcie wylapywalam.panie w ciazy i zapraszalam do pkienka i zawsze buntowaly sie osoby w srednim wieku,moze raz ktos.ustapil kolejki,ja zostalam tak wychowana ze babki w ciazy zawsze puszczam przodem
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Oj tak to są cudeńka ;))) ja w ogóle uwielbiam rękodzieła i to co takie indywidualne;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

SabciaB, ja jestem zakochana w tych kocykach, kapach, apaszkach i innych wyrobach indywidualnie szytych z pieknych materiałów i minky :) Dla mojej córci 3 latki dałam do uszycia kapę, wybrałam materiały i wypustkę i jesteśmy w niej zakochane :) Oto taka kapa:

https://www.facebook.com/MrGroszek/photos/ms.c.eJwzN7YwMjG0tDSyNDI2tbTQM4fyzYxMzSyNDeF8S1NLAyMzEwDpcQm3.bps.a.555430524538080.1073741828.336257946455340/738241999590264/?type=1&theater

Teraz zamawiam kocyk/kołoderkę dla córeczki, która siedzi jeszcze w brzuszku, tez będzie super :) Oczywiście rozumiem, że każdy ma inny gust, ale my jesteśmy zakochane! Można prać w 30 stopniach - nic się nie dzieje! Drugi kocyk i apaszki zamówiłam u "mamabubu". Pierwszy kocyk u "pangroszek". Mają fb :) Polecam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Mnie też czeka to badanie bleeeee po Bożym Ciele ;))))) u nas intensywny weekend nasza córcia skończyła 6 lat w sobotę była mała imprezka byłam niesamowicie zmęczona jak przyszłam do domu padłam po prostu nie tyle brzuszek odczuwałam co szyjkę i pessar muszę z tym uważać i niestety trochę przystopować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Mój gin mi powiedział, że lepiej glukozę zrobić tak od 25 tygodnia bo np. na początku 24 tygodnia może wyjść, że jesteś zdrowa i nie będziesz nic z tym robić a niby bezpieczniej jest zrobić właśnie trochę później. Ja będę robiła po Bożym Ciele a teraz jestem w 24 tygoniu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Dziękuję eN za odpowiedź :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Dostalam w plastikowym kubeczku troche wody i moglam przez te dwie godzinki popijac malymi lyczkami,a badanie robi sie od 24 tygodnia chyba az do 28
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

A jeszcze co do glukozy jak się siedzi przez te 2 godziny to można popijać wode? Do którego tygodnia trzeba zrobić glukozę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

My wczoraj poszliśmy z cora na koncert na juwenaliach, bylo fajnie, chociaż czuliśmy sie starzy hihi. Jutro idziemy na usg, zobaczymy jak tam z nasza Miska, juz się stresuje, tak jak przed każdym USG. A glukoza tez mnie czeka lada moment, bleh.
Pozdrawiam 😊
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Niulka współczuję siedzieć z takimi co mają wszystko w d, a badanie do najprzyjemniejszych raczej nie należy(szczególnie jak się borykacie z mdłościami), dla mnie najgorszy był głód, w sumie to byłam 12h bez jedzenia i z lekka mi się w głowie kręciło dopóki nie wypiłam glukozy.Przynajmniej u nas laboratorium jest oddzielnie, nie ma obok innych gabinetów, jest spokój, ludzi nie było prawie w ogóle, siedziałam i oglądałam telewizje a chwilami nawet sobie leżałam jak nikogo nie było.Po wypiciu glukozy dostałam jeszcze pół kubeczka wody i mogłam sobie popijać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

hej, ja wybieram sie w środę na glukozę i jestem przerażona.wiem że to nie jest aż takie straszne ale problem w tym że mnie mdli po słodkim, a co dopiero na głodniakaale biorę cytrynę- w poprzedniej ciąży tak zrobiłam również :)
mnie przez ten tydzień męczył jakiś wirus- chyba córka z przedszkola przyniosła, najpierw katar a potem dopadł mnie kaszel strasznie męczący, myślałam że mi w brzuchu coś pęka jak kaszlałam. ale na szczęście dziś już ok.
przez chorobę i siedzenie w domu zabrałąm się poważnie za zaplanowanie remontu, szukałam inspiracji w necie i znalazłam, teraz czeka mnie mnóstwo ręcznej robotki- z chęci oszczędności i racji tego że lubię takie robótki część dekoracji wykonam sama.muszę tylko skompletować produkty.
w poniedziałek byłam w kinie ( zresztą na sali tylko sama z córką) na bajce sekrety morza polecam bo bajka inna niż te wszystkie teraz, prosta animacja piękny przekaz..
miłej niedzieli
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Ja przez pierwszą godzinę myślałam, że zwariuje. Strasznie było mi niedobrze. Jeszcze miałam w między czasie okuliste i czekałam aż wejdzie małżeństwo z ok 2-letnim dzieckiem (wszyscy do badania przede mną) i myślałam, że oszaleje... Dziecko jak dziecko, ciekawe świata i gulgalo sobie pod noskiem, ale rodziców myślałam, ze uduszę. Przekrzykiwali chłopca i siebie nawzajem, bo akurat teraz musieli sobie pogadać. Kilkakrotnie ktoś im zwracał uwagę (w tym m.in. ja) "czy można troszkę ciszej", "jesteście Państwo w przychodni lekarskiej". Jak do ściany. No ale jakoś przeżyłam.

Dobra, zbieram się z tego wyra, straszny leń ze mnie ostatnio :-P trzeba się ruszyć z młodym do kościoła. Miłego dnia, dziewczyny!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

Pani ktora pobierala krew mowila ze cytryna to stara szkola i ze owszem mozna dodac ale na wlasna odpowiedzialnosc bo moze troszke zafalszowac wynik.Wszyscy mnie straszyli ta glukoza ale szczerze nie bylo to takie zle ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

eN, cytryne można sobie dodać do tego paskudztwa? Gdybym ja to wiedziała... :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamusie wrześniowo-październikowe 2015 część 4

A ja byłam dziś rano z pasierbem na Avengersach i stwierdziłam, że muszę do kina chodzić jak chcę, żeby synek się ożywił ;-) no tak mnie pokopał, że aż cały brzuch mi skakał i kilka razy siku musiałam lecieć :-P Znaczy teraz już dobrze reaguje na dźwięki. Ostatni raz byliśmy w kinie jakieś 2m-ce temu, jeszcze nie czułam go tak mocno. Dziś to już przeszedł samego siebie, a mamunia cała w skowronkach, że synek czadu dał :-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum

Jaki prezent na komunię dla dziewczynki? (33 odpowiedzi)

Macie jakieś pomysły? Prezent czy raczej pieniądze? Dodam, że na przyjęciu będzie dość dużo...

Jaki wózek lepiej (26 odpowiedzi)

Podoba mi się taki...

Życie w Anglii- jak to teraz wygląda ? (61 odpowiedzi)

Mam pytanie do forumek, które postanowiły wyprowadzić się z naszego pięknego Kraju i żyją w...