Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

1. ninkaa 02.03.2011
2. ivvka 05-03-2011 CÓRECZKA:) SR Zaspa, szpital Zaspa
3. monmie 06.03.2011 CÓRECZKA:))szpital Wojewódzki
4. VIKING 06.03.2011 SYNEK :) Maciuś , Zaspa ?
5. Aga 07.03.2011 - Córeczka Amelka ;)
6. Basia7 08.03.2011- CÓRECZKA :)
7. ulka26 09.03.2011 SYN! Staś :) szpital i SR Zaspa
8. kosmisia 11. 03. 2011 - syn, Szpital w Redłowie
9. Asia 12.03.2011 - CÓRECZKA :) szpital Wojewódzki
10. nacia173 12.03.2011- SYNEK :)))
11. KasiaKoziołek 12.03.2011
12. IzaSJ 15.03.2011 - Synuś:) - Kliniczna
13. Kaczuszka85 17.03.2011, synek Kubuś
14. Milenojda 17.03.2011, synek Franek :-)
15. walerka 18.03.2011 - Córeczka - Julka
16. margos 18.03.2011 - SYNEK - Staś - Kliniczna
17. Madzik 19.03.2011 -Córeczka - Różyczka, szpital wojewódzki
18. gonia445 25.03.2011 - Szpital Redłowo,
19. nati 01.04.2011
20. sonia85 02.04.2011 - Synek TYMON :) SR Maria, szpital Zaspa
21. Mlenia 02.04.2011
22. Karola98VS 06.04.2011 - Synek ADAŚ - KLINICZNA
23. kasiek01 09.04.2011 _ Synek - Szpital Wojewódzki
24. tea18 09.04.2011-SYNEK!!:) SR Zaspa, szpital Zaspa
25. enjoy 10.04.2011 SYNEK!
26. Martus_pl 11.04.2011 SYN:)
27. compaq7 15.04.2011 - SYNEK !!! Kubuś :)
28. Manieczka0 18.04.2011
29. paskudka 22.04.2011 - Córeczka
30. Adziabu 22.04.2011-Synek- Szpital Wejherowo
31. Janka2 29.04.2100 Córeczka :)
32. Mała Me 30.04.2011 - Córeczka Lenka :), Szpital Wojewódzki w Koszalinie

ROZPAKOWANE:

1. Karina – 21.02.2011 (01.03.11), córeczka Maja, 4030 g, 58 cm, szpital Wojewódzki.
2. I W O N K A >("_")< - 23.02.2011 (09.03.2011), córeczka Nicola, 3315g, 56 cm, szpital Zaspa
3. Lucy80 - 01.03.2011(02.03.2011) synek Jaś, 2855g, 53 cm, Kettering GH
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Tyle kasy ?Idz do Gin. Doeringa i powolaj sie na dr.Krystosiak :) powiedz ze niby do niej chodzisz ;) i zaplacisz 180 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

A ja się zmartwiłam troszku. Byłam dziś na wizycie. Wszystko niby ok, ale z usg ostatniego wyszło, że mam za mały brzuch i ginekolog kazała mi zrobić usg dopplerowskie, za które 300 zł muszę zapłacić....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Asia ja tez tak zdecydowalam myslec, tu wywoluja 10 dni po wiec zostalo mi dokladnie 20 dni i tyle. troche mi tylko macierzynskiego szoda ale mam rok wiec nie jest tragedia.

Lucy dzielna bylas ze tak dlugo wytrzymalas w domu (czy tak szybki porod mialas?)

Wszystkiego najlepszego kobietki- dzis nasze swieto, staram sie tej mojej malej kobietce przekazac moze sie pofatyguje przyjac zyczenia osobiscie.

ide na lunch spotkac sie z tak samo w ciazy dziewczynami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Ja też dzisiaj odpoczywam, bo u mnie również sprzątanie nic nie dało. Tylko się zmęczyłam, a córcia nadal w brzuchu siedzi. Staram się zmienić swoje nastawienie - w końcu nie może siedzieć w brzuchu bez końca. Zostało max 18 dni - 4 dni do porodu + 14 dni - i wtedy już na pewno zaczną wywoływać. A skoro wytrzymyłam 9 miesięcy to jeszcze te 18 dni też jakoś przetrwam.

A Tobie to już w ogóle mniej zostało. I już niedlugo będziemy się cieszyć naszymi Maluszkami! A może wynagrodzą nam szybkim i lekkim porodem?!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

AsiaK ja niestety nadal z brzuszkiem..dzis juz sie poddaje i nie szaleje tak jak wczoraz ze sprzataniem bo nic to nie pomoglo chociaz robilam to na wysokich obrotach...tez nie wiem jak moja corcie przekonac zeby zechciala przyjsc na swiat!!??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Basia7 trzymam kciuki!

Ivvka widzę, że u Ciebie nadal cisza... U mnie podobnie, nadal nic. To czekanie jest już trochę męczące...

A przygotowania super sprawa. U nas już wszystko od dłuższego czasu gotowe, ale córcia woli w brzuchu siedzieć. I jak tu ją przekonać do wyskoczenia z brzucha?!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Basia7 powodzonka!!!w jakim szpitalu rodzisz??moze juz po:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

hejka

Mala Me najwazniejsze, ze dzidzia zdrowo rosnie :)powodzenia w praniu i prasowaniu:)))fajnie wspominam ten czas przygotowan:)teraz wszystko czeka a moj uparciuszek woli siedziec w brzuszku:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Gratulacje dla Monnie i Lucy (super chłopak, jak oczy szeroko otwiera, fajniutko).
Wczoraj miałam usg, Malutka zdrowiutka, ułożona główka w dół, waży 1598g. Ostatnio przybrałam na wadze i sadziłam, że będzie już troszkę większa (tak w granicach 2kg), ale lekarz powiedział, że waga jest w normie :)) Ostatnie dwa dni tak się rozpycha dzidzia, rozciąga, że niekiedy czuję delikatne kłucie w brzuchu. Brzuch przybiera teraz dziwne kształty, na szczęście jest mąż ze swoją dłonią w pobliżu i uspokaja naszego wierci piętka. Od dziś zaczynam prać ciuszki, prasować i segregować. Pokój już wymalowany i teraz tylko trzeba poprzestawiać mebelki między pokojami. W tym tygodniu zacznę też czyścić fotelik i wózek, bo dostałam od szwagierki po dwójce dzieci i podjęłam decyzję o wózku, że zobaczę jak ten będzie się sprawował. W najgorszym przypadku kupię nowy wózek w między czasie.
Dzisiaj czuć wiosnę na całego, słońce od rana i 2 stopnie na plusie, a dzień dopiero się rozkręca. Uwielbiam takie dni :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Lucy śliczny ten twój Synek :))))))))))

Basia - ale super prezent byś dostała na Dzień Kobiet, gdyby Maluch się dzisiaj urodził:)

Ja dzisiaj porodu nie planuję, bo wybieram się do fryzjera;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

lucy, ale slodziak z tego Twojego synka!

AgaAmelka, moj maz tez juz stwierdzil, ze nasze dziecko ma wiecej ubran od nas, a ja jak cos wypatrze ( a jeszcze jak w dobrej cenie) to nie moge sie oprzec :-)

monmie, niezle Ci spadlo z wagi, tak odrazu po porodzie 16 kg? szok!

Basia7, powodzenia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Walerka miałam gas and air. W sumie to chyba nie było czasu na nic innego, za późno trafiłam na porodówkę. Ale dużo mi ulżył chociaz w tych ostatnich kilkudzisięciu minutach:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Iza super ze wszystko ok z toba i maluszkiem.
ale pewnie najadlas sie strachu.

ja mam tylko wysokie cisnienie, juz nie mam bialka w moczu wiec powinno byc ok ale dalej chodze na badania co 2 dzien zeby zobaczyc jak sie rozwija sytuacja.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

To trzymam kciuki za jutrzejszy dzień Basiu:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

bylam w szpitalu, mam rozwarcie na 2 palce, ale nie mam skurczy i odesłali mnie do domu :( może jutro się uda w dzien kobiet, pozdrowionka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

hej coś spaprałam z tą moją wypowiedzia i umieściło mi dużo duzo wyżej...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Monmie wielkie wielkie gratulacje:))))))))))))))

A ja miałam od czwartku niezłą przygodę. W czw. wieczorem wylądowałam w szpitalu, bo Mały bardzo słabo się ruszał. Myślałam, że tylko sprawdzą, powiedzą że przewrażliwiona jestem i do domu. Okazało się jednak, że Mały rzeczywiście ma słabe tętno i wylądowałam na porodówce ( bo brakło miejsc na patologii). Nasłuchałam się na tej porodówce takich krzyków, że ohoho......!!
A skoro już tam trafiłam, to zrobili mi test OCt i powiedzieli, że od piątku robimy indukcję i Mały będzie z nami. A tu figa. Miałam skurcze nawet spore ale Mały się zbuntował i powiedział, że nie wychodzi;P No to trafiłam na patologię, gibaliśmy się tam cały weekend, cały czas robili KTG itd i wszystko w normie a po dzisiejszym porannym badaniu okazało się, że oznak porodu brak i wypisali mnie do domu :/
A już myślałam, że będę wracała z naszym Maluchem. On chyba uparcie czeka na wiosnę;P
Ogólnie bardzo mi pomógł ten pobyt, bo przestałam sie bać pobytu w szpitalu a poza tym, juz wiem co i jak:) Na porodówce spotkałam się z bardzo miłym podejściem, każdy chciał mi pomóc, więc oceniam ich bardzo dobrze. Na patologii tez było ok, tylko może warunki troszkę gorsze.
Tak więc, czekamy spokojnie w domu na dalszy rozwój sytuacji:) A i Mały waży już 3660 !!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Witam po krótkiej przerwie;)

Monmie wielkie, wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!

Dziewczyny, co ja ostatnio przeżyłam !! :P W czwartek wieczorem trafiłam do szpitala, bo Mały bardzo niemrawy był i strasznie się martwiłam. Myślałam, że sprawdzą powiedzą że przewrażliwiona jestem i tyle. Skończyło się na tym, że trafiłam na porodówkę ( z braku miejsca na patologii), zrobili mi test OCT, nasłuchałam się krzyków rodzących kobitek, budzili mnie co godz. na ktg więc nie było mowy o spaniu. W piątek od rana indukcja, pojawiły się skurcze i to nawet nawet, ale mój Mały taki uparciuch, że specjalnie chyba je zatrzymał;P No i wylądowałam na patologii, gibaliśmy się tam z Małym cały weekend i nic i nic i nic... No a dzisiaj po badaniach okazało się, że akcj ani widu ani słychu - dostalam wypis i przykazane, że mam przyjechać jak zacznę rodzić ;P

Ogólnie mogę stwierdzić po tym pobycie na porodówce i patologi na Klinicznej, że nie jest źle. Na porodówce wszyscy byli bardzo mili, starali się pomóc, opieka na 5. Warunki też są ok. Na patologii spotkałam tylko jedną straszą niemiłą połóżną a tak też było ok. Jest sporo młodych lekarzy i położnych, warunki może nie super ale da się przeżyc. Szczerze mówiąc bardzo mi pomógł ten pobyt, bo najbardziej bałam się pobytu w szpitalu a teraz wiem, że będzie dobrze:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

A ja dzisiaj byłam u gina synek ma około 3 kilo - fajnie było go zobaczyć strasznie się wiercił. Mój M zobaczył wreszcie siusiaka i ma potwierdzenie na 100 %. Brak też zbliżających się oznak porodu wiec młody jeszcze troszkę w brzuszku posiedzi. Oddałam też wymaz do padania na paciorkowca, mojej gin zależało żebym oddała do szpitala zakaźnego bo podobno maja niezłe laboratorium a koszt 30 zł wiec niewiele.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 14

Monmie to się namęczyłaś bidulko...ale na szczęście to już za Tobą!
Ja mam wizyte jutro u gina...ciekawa jestem strasznie co mi powie,,,
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

pilnie prawnik (24 odpowiedzi)

Witam...mam pytanie czy wiecie może gdzie jest dobry prawnik w Gdńsku od spraw rodzinnych(a...

nie moge zajsc w ciaze (97 odpowiedzi)

Juz od dluzszego czasu staramy sie z mezem o dzidzie i nic. Wy tez mialysie takie problemy

7latek nie chce czytać (34 odpowiedzi)

Mój syn mimo znajomości wszystkich liter nie chce czytać. Nie umie,nie chce złożyć wyrazu w...