link do poprzedniego [url[http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-Marcowe-i-Kwietniowe-2011-21-t243283,1,160.html

Lista mam z dzieciaczkami:

1. Karina – 21.02.2011 (01.03.11), córeczka Maja, 4030 g, 58 cm, szpital Wojewódzki.
2. I W O N K A >("_")< - 23.02.2011 (09.03.2011), córeczka Nicola, 3315g, 56 cm, szpital Zaspa
3. K@mil@ - 01.03.2011 (04.03.2011),synek Nikodem,3400g,54cm,Szpital Zaspa
4. Lucy80 - 01.03.2011(02.03.2011) synek Jaś, 2855g, 53 cm, Kettering GH
5. Monmie - 01.03.2011 (06.03.2011), córeczka Maja, 3850g, 65cm, szpital Wojewódzki
6. Nacia173 - 07.03.2011 (12.03.2011), synek Igor, 4650g, 57cm, szpitaj Wejherowo
7. KasiaKoziolek 08.03.2011 (12.03.2011) córeczka Nina, 3480g, 61cm
8. AgaAmelka 9.03.2011 (07.03.2011) córeczka Amelka, 3490g, 52 cm, Szpotal Klniczna (tylko dlatego ze myslalam ze mnie odesla do domu)
9. Basia7 - 9.03.2011 (08.03.2011) - CÓRECZKA Rozalia, 3850g, 58cm, Szpital Zaspa,SN
10. Kosmisia - 10.03.2011 (11.03.2011) - Synek, 2490g, szpital Redłowo
11. ninkaa 10.0.2011 (02.03.2011) Synek Borys, szpital Kliniczna
12. Asia.K - 12.03.2011 (12.03.2011) - CÓRECZKA Helenka, 3190g, 55cm, Szpital Wojewódzki
13.Ivvka - 12.03.2011 (05.03.2011), córeczka Julia, 4100g, 58cm, szpital Zaspa
14. margos 17.03.2011 (18.03.2011) - SYNEK - Staś - 3360g, 58cm, Kliniczna
15. IzaSJ 18.03.2011 (15.03.2011) - Synuś Tymoteusz, 3760g, Kliniczna
16. Ulka26 18.03.2011 (09.03.2011) - Synek Staś, 3190g, 54 cm, Zaspa
17. walerka 21.03.2011 (18.03.2011) - Córeczka - Julka - 3680g, 55cm
18. vessea 21.03.2011 (11.03.2011) - Córeczka Laureńka - 3230g, 53 cm, Szpital Redłowo, SN
19.Kaczuszka85 23.03.2011 (17.03.2011) - Synek Kubuś - 4240g,55cm,Szpital Redłowo,SN
20. MadzikRoza 27.03.2011 (19.03.2011) -Córeczka - Różyczka, 4010g ,58 cm, Szpital Wojewódzki
21. gonia445 29.03.2011 (25.03.2011) - Córeczka Daria, 3100g, 53 cm, Szpital Redłowo
22. enjoy 31.03.2011 (09.04.2011) SYNEK! - 3080gr, 49cm
23. karinkakk 05.04.2011 (05.04.2011) - Córeczka Nina - 3550g, 54cm - Kliniczna, CC
24. sonia85 7.04.2011 (2.04.2011) - Synek Ksawery - 3650g, 57cm- zaspa sn
25.Mlenia 07.04.2011 (02.04.2011),córeczka,wejherowo,sn
26. kasiek01 09.04.2011 (06.04.2011) - Synek Michaś - 3980g,
58 cm - Kliniczna CC
27.Karola98VS 11.04.2011(06.04.2011) - Synek ADAŚ - 3430g, 56cm,KLINICZNA sn
28. Martus_pl 11.04.2011 SYN:) Franek 3600g, 55cm, sn, kliniczna
29. tea18 13.04.2011(09.04.2011)-SYNEK Wojtuś!!:) SR Zaspa, szpital Zaspa cc
30. Marta00116 14.04.2011 Marysia 3780 55cm ZASPA
31. Anka0310 15.04.2011 (18.04.11r.) - Synek Marcinek, 4050g, 56cm, Szpital Wojewódzki
32. Olcia____18.04.2011 (26.04.2011) Synek Maksiu 3250 g 56 cm szpital Redłowo
33. niria 19.04.2011 (17.04.2011), synek, 3390g ,57cm SR Maria, Szpital Zaspa
34. asik, 20.04.2011, synek Wiktor
35. paskudka 21.04.2011 (22.04.2011) - Córeczka Małgosia, 3310g, 51 cm, Kliniczna cc
36. compaq7 21.04.2011 (15.04.2011) - SYNEK Kubuś 4160g, 60cm
37. Janka2 22-04-2011 - córka 2830g, 53cm, Kliniczna, SN
38. Mała Me 28.04.2011 (30.04.2011) - Córeczka Zosia :) 3300g, 54 cm, Szpital Wojewódzki w Koszalinie
39. Adziabu 29.04.2011 (22.04.2011) -Synek Igor, 3480g, 55cm, Szpital Wejherowo
40. ~butterflies~ 29.04.2011 (26.04.2011) Synek Mateuszek, 3600g, 58cm, Redłowo

Nadal czekamy na wieści:
1. VIKING 06.03.2011 SYNEK :) Maciuś , Zaspa ?
2. Milenojda 17.03.2011, synek Franek :-)
3. nati 01.04.2011
4. Manieczka0 18.04.2011

Tylko, że przy ząbkowaniu to jest NAPRAWDE mnóstwo śliny. To jest po prostu fontanna. Jakbym chciała go przebierać to co 15 minut. I nie tylko wkłada rączkę do buzi ale też ją gryzie i przy tym marudzi, popłakuje, widać, że coś go boli. Myślę że to jest istotna różnica w stosunku do takiego zwykłego poznawania ciala. Przynajmniej u nas tak było. Bo slinić sie i wkladać ręce do buzi zaczął już dawno.

u nas tez od jakis 2 tygodni raczki do buzi i duzo sliny, ale ani zadnych zmian w buzi nie widze, ani bardziej marudny nie jest. podobno dzieci maja taka faze poznawania swojego ciala, a buzka jest bardzo wrazliwym miejscem, ktore im w tym pomaga.

Mam dentinox, ale szału nie ma. Jak akurat go boli to pomaga tylko na chwilę. Ale wtedy zazwyczaj udaje mi się go uśpić i to jest plus. Tylko to można podawać tylko 2-3 razy na dobę:(

A jakiej maści używacie na dziąsła?
Mamy bobodent, ale kuzynka farmaceutka poleca dentinox.
I czym jeszcze pomagacie ech... brzuch się na dobre nie skończył u tu zęby.
A jak mi tak w kościele będzie wył! hihihi mały szatan ;)

Ulka - no to u nas się tak zaczynało - więcej śliny, pakowanie łapek, a po podaniu gryzaka spokój.

To u nas chyba nie ząbki. nie widzę żeby specjalnie dziąsła były opuchnięte . Choć jak mu wkładam gryzak to przestaje wyć. Śliny też wcześniej tyle nie wytwarzał.
My oddajemy wszystkie ciuszki bo prawie wszystko dostaliśmy po kuzynach. To co nowe też oddaje, bo zakładam że w razie czego jeszcze do nas wróci ;)
Nie możemy się dziś wybrać. Bo albo deszcz, albo mały wyje. Teraz padł ;)

z ubrankami to ja tez juz bardzo duzo naodkladalam, ale sporo tez do oddania, bo pozyczalismy ubranka po synka starszym o 1,5 roku kuzynie. a to co sami kupowalismy/dostalismy ja zatrzymuje, bo przeciez kolejne dziecko w planach :-)

no i wreszcie sukces mamy z lezeniem na brzuszku, juz nawet drugi dzien spac tak malego klade w ciagu dnia.

hej,

no moja mala tez od kilku dni marudna..tak jak ladnie przysypiala ze smoczkiem w kolysce tak teraz jak ja odloze to taki ryk i smoczka wogole nie chce...i taka przylepa sie zrobila..na macie nie, w lezaczku nie tylko na rekach cicho...tez patrze na te dziasla ale chyba to nie zabkowanie...
dwa dni sie czlowiek cieszy ze w miare spokojnie a nastepne dni zupelnie inne:):):)
cud skonczonego 3 miesiaca u mnie nie dziala:)

wlasnie wrocilam z przejazdzki...chcialam z nia podjechac na partyzantow zobaczyc rzeczy do chrztu ale tak sie wydzierala ze musialam nawrocic..wszystko przez te korki bo gdyby byla plynna jazda to pewnie nie byloby tak zle...

Ulka - w miejscu gdzie idzie ząbek dziąsło jest mocno spuchnięte (nawet na oko, ale najbardziej czuć na palcu), zaczerwienione, mój Stach ciągle pcha tam rece, fontanny śliny to malo powiedziane i do tego nie ssie smoczka tylko go gryzie. I ogolnie wszystko gryzie. No i nie śpi w dzień, sporo sobie płacze...:(

ulka26- mój w okolicach jak skończył 3 miesiące to tez miał kilka dni histerycznego płaczu, kilka razy dziennie. Przy jedzeniu tez płacz, a w nocy częstsze pobudki. Teraz juz tak nie płacze ale ze spaniem to wciąż budzi sie częściej niż wcześniej. Sprawdzam mu dziąsła ale nie ma żadnego rozpulchnienia i zaczerewienienia, więc to chyba nie zęby

ja karmię 70-100% swoim w zależności od dnia. A mały ok. 1000 ml/dobę. 5 porcji dziennie, ma nocną przerwę. Ale na raz zdarza mu się i 260mll zjeść. Ściągam więc widzę ile tego pochłania ;)
Dziewczyny a jak poznać czy idą ząbki?
Znowu dziś histeria.. tak mi go żal. Padł mi na rączkach. To naprawdę w ogóle nie w jego stylu...

dzięki dziewczyny za info ,zobaczymy co się będzie działo z tym karmieniem, póki co przeciągam o kilka minut karmienie inaczej układając głowę małego i jakoś się udaje

wczoraj mieliśmy impreze w domu i wszyscy wychwalali młodego i był grzeczny i myślałam,że jak go tak wymęczyli to będzie w nocy spał jak suseł i co ? i w nocy standard-zasypianie, stękanie, prężenie i budzenie się i znów zasypianie... i wylądował znów na moim brzuchu ;) co za dziecko.a teraz śpi przy oknie w wózku bo się ulewa zrobiła i musiałam uciekać z tarasu

co do małych ciuszków - to ja prawie nie kupowałam ciuszków -oprócz 2 par body-bo stwierdziłam że musze coś nowego kupić młodemu, wszystko mam od siostry i kumpeli, a teraz babcie co odwiedziny uzupełniają braki ;)

fajna sprawa z tym basenem-nawet nie wiedziałam,że jest taka opcja dla takich maluszków :)

a zabawki lamaze to niezły wypas :) kumpela ma tygryska i jakąś dżdżownice - fajowskie ;)

ulka a ile je twoj Stach? ty karmisz sztucznym z tego co pamietam?

Ulka26 - a mi się bardzo podobala, choć fakt - spięcie czuć. Myślę, że może być tak że to jej absolutne początki. Ja z kolei cenię podejście trochę "młodszej" szkoły.

u nas tez marudny dzien sie zaczal chociaz spala do 7 wiec nie narzekam.
bylismy wczoraj na urodzinach, bylo duzo dzieci glosno i Julci to wyraznie nie pasowalo, plakala i taka byla nieutulona. dzis idziemy na usg brzuszka, mam nadzieje cos to wyjasni

hej :)
Pani dr bardzo sympatyczna. Ma tez inne podejscie do jedzenia mego Stacha. L. troche panikowała, że je takie duże porcje, a ta pani nam powiedziała,że ułożył sobie schemat 5miesiecznego dziecka i tylko sie cieszyc. Natomiast wyczułam lekkie spięcie, jak by się trochę stresowała ;)
No i wiadomo ma mniejsze doświadczenie ;)
jak dla mnie do poradni dzieci zdrowych może być. do poradni chorego stawiam na doświadczenie...

Karina dzięki na namiary na lekarza...
Ja w tym tyg niestety odpadam ze spotkania bo wyjeżdżamy z mężem do Tucholi...już się boję i podróży i tego jak mały będzie spał w nowym miejscu. :/
Margos a chustę zamówiłam kółkową a ty masz chyba taką trudniejszą do wiązania ;)

No i :

środa baby cafe godz. 12

1. Karina i Nina
2. Margos i Staś

Kurcze, no u nas 9:30 to pora drzemki Stacha...wolę go nie przestawiać.

Ulka - nie martw się - mój "Aniołek" też miał takie....o, nawet chyba ze 2 tygodnie, ze juz myslałam, ze ktoś mi go zamienił, ale ostatnio się unormowało. Ale jak tylko się unormowało to zaczęły się u nas ząbki. I to dziwnie bo od dwójki na dole...Na szczęście w nocy śpi,a le w dzień spania nie ma bo boli. Wczoraj pierwszy raz testowaliśmy żel na dziąsła - ale nic nie pomógł. Gorzej że podobno ten ząbek może się i miesiąc wyżynać. Ehhhh

Ulka - a co sądzisz o zastępstwie dr L.?

no właśnie magiczna różdżka zadziałała, ale w przeciwną stronę ;)
miedzy 13 i 14 tygodniem słońce wg schematu skoków. Ale mój 9dni po terminie wiec może wchodzi już w te chmury z 15 tygodnia...
ja wciąż myślę o basenie, ale na 9.30 to dla nas za wcześnie ;)
karina a z tymi masażami to jeszcze aktualne?