Mamy listopadowo-grudniowe 2017 cz. 4

Link do poprzednich wątków:

http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-Listopadowe-2017-t733006,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-listopadowo-grudniowe-2017-t747941,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/Mamy-listopadowo-grudniowe-2017-cz-2-t756824,1,16.html
https://forum.trojmiasto.pl/Mamy-listopadowo-grudniowe-2017-cz-3-t766664,1,16.html

Terminy:
05.11 - Adg2014
14.11 - Takaja_84
14.11 - Darthfox
15.11 - User/Oliwka
16.11 - Kejt
18.11 Mimi
19.11 - Magda
20.11 (28.11) - Marynarka
26.11 - Mentorka
27.11 - Kasiulaaa
28.11 - Beata

03.12. 1985sloneczko
07.12 - Mimi
07.12 - Julka2017
08.12 - Dziobus
09.12 - Jarzynka
13.12 - Moliczka.1
13.12 - Amber

06.01.2017 - vita47
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kamada, mnie tak na 70% czeka planowana CC w Wojewódzkim, ale więcej szczegółów będę znała za 2 tyg po wizycie u ginekologa. 1 CC miałam też w Wojewódzkim, ale z braku postępu porodu, więc procedury są trochę inne.
Dziobus a gdzie planujesz rodzić? Bo z takich podstawowych rzeczy do każdego, to chyba majty siateczkowe/jednorazowe, podkłady poporodowe do majtów :) wkładki laktacyjne, jakaś maść na sutki, ewentualnie Tantum Rosa.
Dla dziecia- pieluchy, chusteczki nawilżane, jakaś maść na pupę. Sól fizjologiczna i gaziki do przemywania oczu. Octenisept albo inny środek do pielęgnacji pępka i patyczki(chociaż nie wiem jakie są aktualne trendy, bo to się co parę lat zmienia). Witamina D i probiotyk- nie wiem jakie są teraz zalecenia co do wit. K.
To takie podstawy wydaje mi się.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kamada ja w sprawie cc nie pomogę, bo nie miałam.

Kejt, dużo zdrówka dla synusia.

Wczoraj dokupiłam brakujące ciuszki dla Franka. Muszę jeszcze kupić żel do prania i płukania dla dzieciaczków, poprać wszystko i wyprasować. Łóżeczko, wózek, wanienkę itp mam. Zostały mi już tylko rzeczy z apteki. Ma któraś z Was listę, co trzeba kupić?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Witajcie. Nie pisałam nic to daj pory. Ja mam termin za 3 tyg tj 07.11.2017 Synek. Mam do Was pytanie, może któraś wie. Mam mieć planowa cesarke i mam otrzymać za tydzień skierowanie od mojego lekarza . Ponoć wojewódzki i kliniczna robią planowe ceserki. Ja wolę wojewódzki. Może ktoś miał taką sytuację i wie mniej więcej jak to wygląda i jaki oni termin dają? Tydzień przed terminem porodu czy jak? Będę wdzięczna za odp.:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej Dziewczyny, u mnie dzisiaj noc pełna stresów :/ Synek dostał wieczorem gorączki ponad 41 stopni, nie mogliśmy jej zbić i mąż zabrał go do Wojewódzkiego na SOR -wrócili do domu przed 3. Na szczęście to nic poważnego, ale też żadnej konkretnej diagnozy nie postawili -może angina bo gardło czerwone, a może zapalenie pęcherza, bo bolał go brzuszek a nie udało się pobrać moczu do badania.
Teraz moje chłopaki odsypiają, a ja prasuję Baśkową garderobę dla odstresowania. Miłej soboty!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Macie rację, ten się śmieje, kto się śmieje ostatni :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jarzynka, Ty się tak nie śmiej, jak się powtórzy pogoda w maju z tego roku to jeszcze teściową będziesz musiała po rękach całować ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jarzynka, w Lidlu można spokojnie kombinezon oddać albo wymienić na inny rozm., sama tak robiłam, chyba trzeba mieć paragon, a moja starsza urodziła się w listopadzie a latem to już nosiła rozmiar 74, więc zobaczysz jak bedzie....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ale sobie miejsce znalazła na czkawkę :-) Lekarz rodzinna dała mi L4 na 10 dni, ufff, dzięki za wskazówkę. No, nie ma jak robić plany mając dziecko :-) A co do rozmiaru, to moja teściówka kupiła Młodej kombinezon w Lidlu, rozmiar 62-68, hehe. Będę sensacją na osiedlu, ubierając dziecko w kombinezon latem :-))) Moja pierwsza dziewuszka pływała w kombinezonie 56 jakiś miesiąc. Potem kolejne dwa miechy był w sam raz :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mój z kolei niby tylko trochę większy niż Twój Słoneczko, a rozmiar 56 nosił tydzień a z 62 wyrósł w 5 tygodniu :)
Ech z moich wielkich planów upiększeniowych nic dzisiaj nie wyszło - Starszaka musiałam z gorączką z przedszkola zabrać :/
A moja młoda dama aktualnie ma czkawkę pod moim prawym żebrem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja zaczęła, suplementować mg+b6 (bo b6 musi być by się mg wchłaniał!) jak mnie dwie noce pod rząd skurcz łydki chwycił i jak tylko zaczęłam go przyjmować problemy z mięśniami przyżebrowymi jak ręką odjął (czuję je ale nie chodze jak pokrzywiona i mogę sama wstawać z łóżka!!) ale ja mam dawkę tzw "końską" ;P
Witamin nie biorę bo u mnie to jadłospis taki że witaminowe bomby codziennie :P a jak się za dużo wit w ciąży bierze to podobno większe dzieci się rodzą :P "podobno" ;D
Aaaa pisałyście o ubrankach, ja też póki co tylko do 68włącznie prałam, i tak będę "nowe" jeszcze prała bo zawsze ktoś da, więc spokojnie wtedy na bieżąco wszystko przepiorę :) Synek urodził mi się 4300g i 60cm a przez 1,5-2miesięcy nosił rozm.56 :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziobus mi mój Szwagierro, zapalony biegacz powiedział kiedyś, że jak już łapie skurcz w łydce dobrze jest ją rozciągnąć stawiając stopę na pięcie- przetestowałam, rzeczywiście przechodzi momentalnie.
A o magnezie też czytałam, że dobry na doły.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja witaminy biorę już od kilku miesięcy. Może magnez by mi się przydał dodatkowo bo wczoraj jak mnie skurcz w nogę złapał to myślałam, że będę krzyczeć. A z tego co mi wiadomo to na spadki nastroju też jest dobry.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja idę jutro do kosmetyczki oporządzić się od stóp do głów- dosłownie :)
Mi na spadki nastroju i zmęczenie pomagają witaminy - kupiłam sobie jakiś pierwszy z brzegu zestaw dla ciężarnych i serio lepiej się czuję od kiedy je zażywam.
Mam wewnętrzną umowę z moja małą, że ma siedzieć do końca listopada - jakoś nie chce mi się w przyszłym roku wracać do pracy akurat w największy, przedświąteczny sajgon ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dziewczyny trzymam kciuki za nas żeby te skurcze nas nie męczyły :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja z kolei 50/56. Moje dziewczyny w 56 pływały. Dopiero jak się podtuczyły na maminym cycku to zakładałam im 56. Może Franek urodzi się troszkę większy. Ja też powoli zaczynam ogarniać ciuszki. Napewno muszę dokupić jeszcze kombinezon zimowy i parę pajacyków a no i apteczne rzeczy.
U mnie te skurcze przepowiadające pojawiły się dopiero parę dni przed porodem.
Ostatnio miałam słabsze dni, chyba hormony mi szaleją. Chodziłam jakaś podłamana, płakać mi się chciało i mąż strasznie działał mi na nerwy (choć był grzeczny:). Dzisiaj na poprawę humoru poszłam do fryzjera oraz kosmetyczki i odrazu mi się humor poprawił.
Jutro moja Zuza ma pasowanie na ucznia i biedactwo się stresuje, że się spóźni:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja się na razie ograniczyłam do 56/62 :) 68 i w górę powędrowało z powrotem na strych.
Powiem Wam, że na poważnie zaczynam się zastanawiać, czy dotrzymam tym razem do terminu. Dzisiaj znów miałam skurcze, bolesne co 3 minuty, po 1,5h się wyciszyło. Mam nadzieję, że ta przygoda nie będzie trwała przez kolejne 5 tygodni, bo strasznie męczące to jest. Z synkiem miałam przepowiadające gdzieś z 2-3 tyg przed porodem, ale nie takie intensywne. No nic, zobaczymy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

ja planuję na razie wyprac i ułożyć ubranka w rozmiarach od 56 do 68, czy uważacie że to na początek wystarczy ? miałam dobre chęci prać dla maluszka...ale tyle prania po całej rodzinie mi się uzbierało, że w sumie zrobiłam "normalne" pranie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Też jestem w polowie 37 tc. 37tc i 4 dni. Tylko zapisana jestem do grupy pazdziernikowej. Choć pewnie mogę w listopadzie urodzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

U mnie 1 partia ubranek właśnie się kończy prać. Na szczęście większość dostałam w darach świeżo uprane i elegancko uprasowane, więc tylko przełożę do komody.
Jutro pakowano torby :) Tym razem mam szybkoschnący ręcznik i zamiast szlafroka biorę taką narzutkę co w niej pomykam na co dzień, więc z 1/2 miejsca mam zaoszczędzone na wstępie.
Mężowi to jeszcze nie będę tłumaczyć co i jak bo 100 razy zdąży do listopada zapomnieć :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Chyba lubię zaczynać zdanie od "No i" :D:D:D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

kto poleci dobry podkład kryjący do twarzy? (40 odpowiedzi)

Szukam podkładu do cery mieszanej, który nie podkreśla porów i dobrze kryje (mam zaczerwienioną,...

Galeria twarzy - pytanie. (18 odpowiedzi)

Czy ktoś coś wie o firmie galeria twarzy - centrum Filmowe ATV. Bo mój synek dostał się ale wiem...

dr Włodzimierz Sieg-opinie prowadzenie ciąży (26 odpowiedzi)

Jak w temacie proszę o opinie o tym lekarzu, zmieniam ginekologa w połowie ciąży i jestem...