Ja jestem z mebli na razie zadowolona, ale mam je niecały rok. Na razie nic się nie dzieje, ale strasznie irytujące są spadające ciągle spowalniacze do zawiasów. Ikea pod tym względem jest w tyle za murzynami, bo obecnie robi się zawiasy z już wmontowanymi hamulcami, a nie jakimiś badziewnymi nakładkami. Jeśli chodzi o montaż, to mieszane uczucia. Chłopaki studenci się starali, mili, grzeczni, ale strasznie się śpieszyli i przydałoby się trochę więcej spokoju i doświadczenia. W Ikei powiedzieli mi, że będą dla mnie mieli cały dzień, a tymczasem okazało się, że byłam druga w kolejce i po mnie mieli jeszcze kolejne zlecenie. Poza tym szafki już miałam częściowo skręcone, a policzyli mi tak, jakby robili wszystko od podstaw, bo "nie mogli inaczej".
0
0