Metoda Vojty
Jakie macie doświadczenia z metodą Vojty???
Jesteśmy po pierwszej wizycie rehabilitantki (p.Mocek) i nasza mała ma obniżone napięcie mięśniowe....
Szkoda mi słów na fakt, że w styczniu byliśmy u neurologa z "mostkami" i wyginaniem w rogala- a ona nie zauważyła żadnych nieprawdiłowości.
Zresztą dwóch innych pediatrów przy okazji problemów brzuszkowych też zbagatelizowali problem.
Mała nie przekręca się na brzuszek, ani na plecki, krztusi się, nie trzyma główki tak jak powinna i wygina się "w rogala".
Okazuje się, że sporo czasu straciliśmy i musimy rehabilitować małą. Zalecono nam metodę Vojty jako bardzo skuteczną mimo, że dzieci bardzo przy niej płaczą:(
Ponoć przysługuje mi 60dni zwolnienia na rehabilitację. Muszę mieć tylko zaświadczenie od neurologa.
Jesteśmy po pierwszej wizycie rehabilitantki (p.Mocek) i nasza mała ma obniżone napięcie mięśniowe....
Szkoda mi słów na fakt, że w styczniu byliśmy u neurologa z "mostkami" i wyginaniem w rogala- a ona nie zauważyła żadnych nieprawdiłowości.
Zresztą dwóch innych pediatrów przy okazji problemów brzuszkowych też zbagatelizowali problem.
Mała nie przekręca się na brzuszek, ani na plecki, krztusi się, nie trzyma główki tak jak powinna i wygina się "w rogala".
Okazuje się, że sporo czasu straciliśmy i musimy rehabilitować małą. Zalecono nam metodę Vojty jako bardzo skuteczną mimo, że dzieci bardzo przy niej płaczą:(
Ponoć przysługuje mi 60dni zwolnienia na rehabilitację. Muszę mieć tylko zaświadczenie od neurologa.