Miła przy następnych wizytach...
Ja wybrałam się do dr Legan całkiem przypadkowo. Pilnie chciałam potwierdzić ciążę, a ona od razu zgodziła się mnie przyjąć. Pamiętam tę pierwszą wizytę. Pani dr była miła, ale był pomiędzy nami pewien dystans. Kolejne dwie wizyty wyglądały podobnie. Wysztko się zmieniło po badaniu USG, na które wybralismy się z mężem. Zaczęła mnie kojarzyć jako swoją pacjętkę i od tego czasu chętnie chodziłam na wizyty. Jestem zadowolona z tego jak mnie "prowadziła" w ciążmy. Popełniła tylko jeden błąd, który u mnie nie skutkował niczym złym. Po niepewnym wyniku na obciążenie glukozą (50g) nie skierowała mnie na ponowne badanie (75g). Okazało się jednak że nie było takiej potrzeby. Zamierzam nadal się u Niej leczyć...