Re: Moja Żona nie chce sie ze mną kochać
Brak zainteresowania seksem, a tym samym partnerem przede wszystkim rodzi się w głowie. Przyczyn może być tysiące, mogą być ważne, mniej istotne, ale one wpływają na nasz popęd seksualny.
Napisałeś, że rozmowy, prośby nie pomagają, a błagać nie będziesz - tego nawet nie próbuj robić, bo to może tylko pogorszyć sytuację, nawet gdyby miało przynieść wymierny skutek. Będzie to niechciany emocjonalnie, fizycznie seks, co wpłynąć może na Waszą relację w każdej sferze, bo nie ma nic gorszego dla kobiety, czy mężczyzny jak spełnienie OBOWIĄZKU wynikającego np. z tego, że jest się w związku małżeńskim.
Jedyne co może tu pomóc to ROZMOWY, nie jedna rozmowa, a wiele rozmów, nie zaczynających się od pytania "Dlaczego nie chcesz kochać się ze mną?", "Co się dzieje?, bo odpowiedź będzie tak samo krótka, jak te pytania i tym samym będzie nieprawdziwa. Kobieta ma skomplikowaną naturę i temu nie można zaprzeczać, ale to właśnie rozmowy szczere, otwarte, cierpliwe przynoszą efekty. Nie naciskaj na nią, pozwól mówić i słuchaj każdego zdania, a co najważniejsze wyciągaj wnioski, jeśli zauważysz, że przy którejś z rozmów wycofuje się w jakimś temacie, który Ty uznasz, że może być przyczyną, nie odpuszczaj, bo to może właśnie być to, o co ją męczy, blokuje.
Seks partnerski nie jest tylko fizycznym zbliżeniem i wierzę, że Ty tego tak nie traktujesz, ale jest to połączenie kilku sfer. Prawdziwa potrzeba zbliżenia fizycznego - kochania się, a nie "pieprzenia" rodzi się z bliskość emocjonalnej dwóch osób, zastanów się, czy oboje przynosicie sobie spełnienie w sferze właśnie emocji, uczuć, intelektu, czy mówisz jej nadal o jej atrakcyjności fizycznej, czy intelektualnie zbliżacie się do siebie.
Zacznij od tego wszystkiego, a dowiesz się na pewno dlaczego Twoja żona nie czuje od jakiegoś czasu potrzeby kochania się z Tobą.
12
0