Mokry kaszel i nocne wymioty
Moja córka męczy się już z katarem trzeci tydzień,dostała od pediatry sinupret od którego pojawiła się mega biegunka-teraz nifuroksazyd.
Ma katar gęsty raz przezroczysty raz żółty, dostaje ambroksol,ale poprawy nie ma.Po zaśnięciu,po pół godziny wymiotuje wydzieliną i dalej śpi ładnie.
Za godzinę znowu jadę do lekarza.Szkoda mi córki, nie dość,że nie ma apetytu to jeszcze musi być na lekkostrawnej diecie.
Macie jakieś doświadczenia?
Ma katar gęsty raz przezroczysty raz żółty, dostaje ambroksol,ale poprawy nie ma.Po zaśnięciu,po pół godziny wymiotuje wydzieliną i dalej śpi ładnie.
Za godzinę znowu jadę do lekarza.Szkoda mi córki, nie dość,że nie ma apetytu to jeszcze musi być na lekkostrawnej diecie.
Macie jakieś doświadczenia?